Meghan Markle znów zignorowała zasady. Znawca wyjaśnia, dlaczego to robi

Meghan Markle regularnie łamie zasady. Od kiedy dołączyła do rodziny królewskiej, nie było miesiąca, w którym nie zaliczyłaby jakiejś "wpadki". W ostatnim czasie ich liczba znacząco się zwiększyła, a znawca brytyjskiego dworu przewiduje, że będzie tylko gorzej.

Meghan Markle łamie zasady notorycznie. Znawca Daily Mirror Royal, Russell Myers, powiedział podczas podcastu "Pod Sace the Queen", że królewska para "pędzi od jednej katastrofy do drugiej". Przyznał także, że wydaje mu się, iż nie jest to wina specjalistów od wizerunku zatrudnionych w pałacu królewskim. Według niego, ich rady są najprawdopodobniej słuszne. To Meghan i Harry nie chcą się do nich stosować.

Uparta Meghan, która obstaje przy swoich decyzjach i jest bardzo nieustępliwa, to według Myersa tylko jedna część problemu. Drugą jest książę Harry, który ma bardzo podobny charakter.

- To są dwie, bardzo nieustępliwe osoby, które już zadecydowały, co jest najważniejsze dla ich dziecka - wyjaśnia Myers. Dodaje także, że po ich wyprowadzce do Frogmore, nikt nie może się zbliżyć do posesji. - Z pewnością nie zobaczymy żadnych zdjęć lub szczegółów dotyczących tego, na co podatnicy wydali ponad 2,5 miliona funtów - powiedział o remoncie na koszt podatników, które Meghan i Harry niedawno przeprowadzili w swoim domu.

Masz historię, którą chciałbyś się podzielić? Prześlij nam ją przez dziejesie.wp.pl