Miarka się przebrała. Obrońcy życia zapłacą za drastyczną kampanię

10 maja na lawecie w centrum Krakowa obrońcy życia umieścili krwawy billboard. "Aborcja zabija!" - głosił, przedstawiając martwy płód. Grupa "Szantaż z dala od szpitala" obwieściła właśnie, że je twórcy zostali ukarani. Sąd nałożył na fundację 1 tys. zł grzywny. To pierwszy taki sukces działaczy walczących o usuwanie podobnych plakatów.

Domyślny opis zdjęcia na stronę główną
Źródło zdjęć: © Shutterstock.com
Karolina Błaszkiewicz

"Sąd nie potrzebował wiele czasu, żeby wydać wyrok, który przyjmujemy z satysfakcją. Oskarżony przedstawiciel fundacji został uznany winnym. Udowodniono mu wykroczenia z art. 51 par. 1 k.w. w zw. z art. 141 k.w. oraz z art. 63a par. 1 k.w. i zasądzono 1 tys. złotych grzywny oraz 150 zł kosztów postępowania" - informują twórcy akcji "Szantaż z dala od szpitala", rozpoczętej latem 2016 r.. Na Facebooku piszą: "W Twoim mieście wiszą plakaty lub odbywają się pikiety anti-choice? Napotykasz problemy podczas interwencji? Daj nam znać – postaramy się pomóc!".

Do tej pory działania podjęto w Rzeszowie (przełom 2016/2017), Przemyślu (2016) i w Krakowie (marzec 2017). W ich wyniku albo wynajmujący przestrzeń nie przedłużyła pro-choicowcom umowy albo zajął się nimi wymiar sprawiedliwości. Było też i tak, że na prośbę władz miasta musieli przenieść billboard w ustronne miejsce. Za umieszczenie go - według prawa - grozi kara aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny. I grzywnę wkrótce zapłaci fundacja broniąca życia fundacji. Pytanie, czy 1 tys. złotych to wystarczające ostrzeżenie na przyszłość. Tymczasem inny, ustawiony pod Krakowem billboard krzyczy, że "aborcja powodeuje raka". Ktoś za to odpowie?

Zobacz również: Protesty środowisk pro-life przed warszawskimi szpitalami

Wybrane dla Ciebie
Nie żyje 11-letni Nikodem Marecki. Ekipa serialu żegna młodego aktora
Nie żyje 11-letni Nikodem Marecki. Ekipa serialu żegna młodego aktora
12-latka zostawiła setki sygnałów. Ekspertka apeluje do rodziców
12-latka zostawiła setki sygnałów. Ekspertka apeluje do rodziców
Kot wyleguje się na grzejniku? Jednoznaczny komunikat
Kot wyleguje się na grzejniku? Jednoznaczny komunikat
Ostatni dzwonek. W święta roślina się odwdzięczy
Ostatni dzwonek. W święta roślina się odwdzięczy
Krawczyk ze wzruszeniem o Poznakowskim. "Do końca był dzielny"
Krawczyk ze wzruszeniem o Poznakowskim. "Do końca był dzielny"
Rekruterka zdradza "test jabłka". Mówi, jak reagują kandydaci
Rekruterka zdradza "test jabłka". Mówi, jak reagują kandydaci
Steczkowska opiekuje się teściową. "Choroba, z którą trzeba się pogodzić"
Steczkowska opiekuje się teściową. "Choroba, z którą trzeba się pogodzić"
Kurier pokazał list, który znalazł za wycieraczką. Treść obiegła sieć
Kurier pokazał list, który znalazł za wycieraczką. Treść obiegła sieć
"Zostałam sama". Nie ukrywa, jaki błąd popełniała w każdym związku
"Zostałam sama". Nie ukrywa, jaki błąd popełniała w każdym związku
Jak wygląda poza kortem? Tak ubrała się na konferencję
Jak wygląda poza kortem? Tak ubrała się na konferencję
Powiedz to zdanie. Telemarketer będzie miał związane ręce
Powiedz to zdanie. Telemarketer będzie miał związane ręce
Margaret mieszka w lesie. Dziennikarka spytała ją o koszty
Margaret mieszka w lesie. Dziennikarka spytała ją o koszty
ZATRZYMAJ SIĘ NA CHWILĘ… TE ARTYKUŁY WARTO PRZECZYTAĆ 👀