Michał Olszański zwolniony z "Pytanie na Śniadanie". Rozmowa trwała siedem minut
"Nikt mi nie podziękował" - przyznaje Michał Olszański. Widzowie popularnego programu śniadaniowego nie zobaczą już dziennikarza w roli prowadzącego "Pytanie na Śniadanie". Dyrekcja TVP zwolniła go z dnia na dzień i nie dała nawet możliwości pożegnania się z fanami.
25.07.2019 21:33
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Michał Olszański po kilkunastu latach został odsunięty od prowadzenia programu Pytanie na Śniadanie. Chociaż wiadomość jest sporym zaskoczeniem dla widzów programu, to jednak on sam przyznaje, że spodziewał się tego. - Jakiś czas temu dostałem informacje, że będę wezwany na indywidualną rozmowę, bez Moniki Zamachowskiej. Gdyby wezwali mnie razem z moją partnerką, mógłbym pomyśleć, że chodzi o jakąś sprawę związaną stricte z prowadzeniem programu, ale tak nie było - mówi Michał Olszański w rozmowie z WP Kobieta.
Dziennikarz nie ukrywa rozczarowania sposobem, w jaki go zwolniono. - Zostałem zaproszony do gabinetu nowej kierowniczki, której nigdy wcześniej na oczy nie widziałem i usłyszałem, że nie ma już dla mnie miejsca. Rozmowa trwała siedem minut - zdradza.
Zobacz także
Michał Olszański został odsunięty z dnia na dzień, chociaż jak sam przyznaje zostawił w programie kawał życia. -Nikt mi nie podziękował, ani nawet ja nie dostałem szansy pożegnania i podziękowania moim widzom. Mam wrażenie, że w TVP nie szanuje się starszych dziennikarzy. W amerykańskich telewizjach jest mnóstwo prowadzących po 60-tce. U nas został jedynie Sznuk i Strasburger - zauważa.
Jednak dziennikarz nie zamierza odchodzić z mediów i ma plany na przyszłość. - Mam 65 lat i niedługo idę na emeryturę z radiowej Trójki. Nadal będę tam działał, ale już na umowie o współpracę, co da mi większe możliwości na przyjmowanie nowych propozycji. Poza tym cały czas mam Magazyn Ekspresu Reporterów - podkreśla.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl