Mieli zostać rodzicami. Kilka godzin później Anton zginął w rosyjskim bombardowaniu

To ich ostatnie zdjęcie. Hanna i Anton spodziewali się dziecka. Gdy zaczął się atak na Kijów, postanowili uciekać z miasta. Nie zdążyli. Mężczyzna zginął w bombardowaniu, a jego żona została ranna i straciła dziecko.

Ostatnie zdjęcie Hanny i AntonaOstatnie zdjęcie Hanny i Antona
Źródło zdjęć: © Instagram
Marta Kutkowska

Wojna w Ukrainie zbiera śmiertelne żniwo, a historie zamordowanych cywili chwytają za serce. Hanna i Anton byli młodym małżeństwem spodziewającym się dziecka. Gdy zaczęła się wojna w Ukrainie, postanowili uciekać. Z dnia na dzień sytuacja w Kijowie stawała się coraz poważniejsza. Małżeństwo zaplanowało ucieczkę. Mimo rozgrywającego się dookoła dramatu, nie tracili pogody ducha. Uśmiechnięci pozowali jeszcze w trakcie ewakuacji. Mieli nadzieję, że za chwilę będą bezpieczni. Nie spodziewali się, że nadchodzi najgorsze.

Żałoba nie do opisania

Wydawało się, że małżeństwo jest o włos od wydostania się z miasta. Rosyjski atak dosięgnął ich w ostatniej chwili. W ułamku sekundy kobieta straciła wszystko: dom, ukochanego i nienarodzone dziecko. 

Tragedię Ukrainki opisała jej przyjaciółka z klasy. Okazało się, że Hanna przeżyła bombardowanie, ale trafiła do wojskowego szpitala, gdzie przeszła szereg operacji. Nie udało się uratować jej ciąży.

"Mąż zginął na jej oczach. Straciła dziecko - to żałoba trudna do opisania" - pisze Olga Tereh. 

Wyrazy współczucia płyną z całego świata

Tragedia Hanny poruszyła cały świat. Post o tym, co spotkało ja i jej rodzinę, został udostępniony ponad 5000 razy. Internauci chcą wesprzeć kobietę finansowo.

"Wojna to piekło i powinno się jej zapobiegać za wszelką cenę";

"Nasze serca są z tobą";

"Niech Bóg cię błogosławi";

"Jesteś silna jak Ukraina i przetrwasz" - piszą użytkownicy portalu społecznościowego. 

To tylko jedna z wielu niewyobrażalnych tragedii, jakich doświadczają ukraińscy cywile. Czy rozmowy pokojowe odniosą skutek i uda się zatrzymać falę przemocy?

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.

Pomoc dla Ukrainy. Jak firmy mogą się zaangażować?

Wybrane dla Ciebie

Mija rok od śmierci Jerzego Stuhra. Jego ostatnie miesiące były dramatyczne
Mija rok od śmierci Jerzego Stuhra. Jego ostatnie miesiące były dramatyczne
Pozowała w obłędnej maxi. Latem nie ma modniejszej sukienki
Pozowała w obłędnej maxi. Latem nie ma modniejszej sukienki
Gdzie wyrzucić papierek po maśle? Odruchowo trafia do złego kosza
Gdzie wyrzucić papierek po maśle? Odruchowo trafia do złego kosza
Zastawiła pułapkę na ślimaki. Nagrała, jak wyłapała je co do jednego
Zastawiła pułapkę na ślimaki. Nagrała, jak wyłapała je co do jednego
Stanęła przed lustrem w bikini. Socha dorzuciła do stylizacji "męskie bokserki"
Stanęła przed lustrem w bikini. Socha dorzuciła do stylizacji "męskie bokserki"
Uzależniła się od narkotyków i operacji. Tak wygląda dziś
Uzależniła się od narkotyków i operacji. Tak wygląda dziś
Przed laty bojkotowali go ze względu na religię. Usunął się w cień
Przed laty bojkotowali go ze względu na religię. Usunął się w cień
Masz lawendę w ogrodzie? Zrób w lipcu, a wkrótce zachwyci
Masz lawendę w ogrodzie? Zrób w lipcu, a wkrótce zachwyci
Wskoczyła w czarną maxi. Sandały były "wisienką na torcie"
Wskoczyła w czarną maxi. Sandały były "wisienką na torcie"
Wymocz stopy przez kwadrans. Na efekty nie trzeba będzie długo czekać
Wymocz stopy przez kwadrans. Na efekty nie trzeba będzie długo czekać
Nie dodawaj do kawy. Organizm ci podziękuje
Nie dodawaj do kawy. Organizm ci podziękuje
Skrzynecka chwali się tarasem. Zorganizowała tam grecką ucztę
Skrzynecka chwali się tarasem. Zorganizowała tam grecką ucztę