ModaModa na lato

Moda na lato

Lato jest szczególną porą roku. Każdy na nią szykuje się od stóp do głów; nowe fryzury - i to zwykle odważniejsze, takie, na które nie pozwolimy sobie w ciągu roku normalnej pracy, poprawianie sylwetki - bo to przecież trzeba się troszkę rozebrać, a nawet roznegliżować do kostiumu bikini oraz to, co oczywiście przychodzi nam najprościej i to, co chyba najbardziej lubimy robić - odświeżenie garderoby.

Moda na lato
Źródło zdjęć: © Irmina Kubiak

05.07.2010 | aktual.: 08.07.2010 13:07

Lato jest szczególną porą roku. Każdy na nią szykuje się od stóp do głów; nowe fryzury - i to zwykle odważniejsze, takie, na które nie pozwolimy sobie w ciągu roku normalnej pracy, poprawianie sylwetki - bo to przecież trzeba się troszkę rozebrać, a nawet roznegliżować do kostiumu bikini oraz to, co oczywiście przychodzi nam najprościej i to, co chyba najbardziej lubimy robić - odświeżenie garderoby.

Czasem są to tylko dodatki, jak buty czy kapelusze, a czasem chcemy zmienić wszystko. Nasze zakupy w tym czasie mają też inne kolory, ubieramy się jaskrawiej, a przede wszystkim jaśniej. Jest to bardzo dobre zjawisko (czasem byłoby dobrze przenieść je również na jesień), bo tego lata będą królowały barwne i kwieciste tkaniny.

Jednym z głównych nurtów są róże. Motyw tych kwiatów przejawia się w zasadzie wszędzie, można kupić sukienkę w róże, tkaninową torbę w róże, chusty, a nawet przepaski do włosów. Jakby tego było mało, to w salonach z modnym obuwiem możemy zobaczyć całe buty w róże lub pokryte wzorem tylko w części - koturny (bardzo modne w tym sezonie).

Jeśli któraś z pań nie gustuje w różach, to zapewniam, że cała rzesza polnych kwiatów też jest w obecnym sezonie motywem przewodnim. Tutaj możemy pobawić się w nurty kolorystyczne i tak, jeśli lubimy kolory niebieskie to polecam wzory z chabrami, jeśli żółty to dobry będzie motyw łąki z kaczeńcami lub rumiankiem itd…

Podstawowa zasada przy wyborze nowej garderoby to zwiewność, delikatność i kobiecość. Te trzy punkty z powodzeniem mogą stanowić główny kierunek podczas zakupów dla tych wszystkich pań, które nie są przekonane do kwiatów. Zwiewność tkanin zawsze dodaje kobiecie lekkości i wdzięku. Doskonale widać to w portugalskiej kolekcji KATTYXIOM, gdzie gładkie jedwabie świetnie komponują się z kwiecistymi. Zwiewności te pasują równie dobrze do noszenia w ciągu całego dnia, jak i na wyjścia popołudniowe i wieczorne. Wystarczy zróżnicować to fasonem sukni (głębokością dekoltu czy długością całości kreacji).

Dla tych pań, które na wyjścia wieczorne preferują „mocniejsze” tkaniny, proponuję zwrócić uwagę na propozycje projektanta NUNO BALTAZARA, który doskonale manewruje między zwolenniczkami czerni i koloru, niejednokrotnie łącząc je w urokliwe acz odważne zestawienia.

Zwracam też uwagę na to, że w tym sezonie wieczorowa czerń wcale nie jest czernią. Zwyczajowa „mała czarna” zastąpiona jest zabawą w kontrasty (czerń i róż, czerń i oranż,itd…), a dla tych wszystkich pań, które nie czują się komfortowo w toaletach wieczorowych innych niż czarne, proponuję zastąpić je bardzo ciemnymi granatami (też hit tego sezonu), ciemnymi zieleniami, grafitami, brązami.

Jak zwykle nie można zapomnieć o dodatkach, bo przecież jak wiadomo „diabeł tkwi w szczegółach”. Każda toaleta wieczorowa wymaga oprawy. Jedną z nich jest fryzura. Podczas nadchodzącego lata modne włosy to takie, które wyglądają na naturalnie falowane lub lekko skręcone, „potargane wiatrem”. Fryzury na gładko w obecnym sezonie określa się jako zbyt poważne (czyt; postarzające) i to bez względu na ich długość.

Kolejnym „diabelskim szczegółem” może być nakrycie lub ozdoba głowy. Jest to dobre rozwiązanie dla pań, które nie godzą się na jakiekolwiek loki, tym bardziej, że jest to kolejny modny element. Tutaj do wyboru mamy cały wachlarz; od przepasek przez berety, czapki z daszkiem, turbany czy woalki.

Wszystkie pozycje jakie wyliczyłam, mogą występować zarówno w wersji całodziennej jak i wieczorowej. Wszystko zależy od tego z czego będą wykonane i jak założone. Ażurowy beret wykonany na szydełku ze srebrnej lub złotej nitki bardzo dobrze spisze się przy każdej wieczorowej sukni. Najważniejsze jest to, abyśmy potrafiły bawić się modą, wykorzystywać dla siebie te trendy, które dodadzą nam uroku - bo właśnie po to jest moda!

Komentarze (3)