Modelka założyła instagramowy profil dziecku. Chłopiec dopiero się urodził
Coco Rocha ma 1,5 mln obserwujących na Instagramie. Jej najmłodszy syn po jednym dniu życia – już 2,6 tys. Modelka równolegle prowadzi profile dwójki starszych pociech.
"Mój mąż i ja jesteśmy wdzięczni za bezpieczne przyjście na świat naszego maleństwa Ileya Conrana i przedstawieniu go siostrze Ioni i bratu Iverowi. To była miłość od pierwszego wejrzenia dla nas wszystkich" – napisała pod zdjęciem z porodówki Rocha, od razu oznaczając na nim noworodka.
Na profilu chłopczyka w kilkanaście godzin pojawiły się trzy posty. Pierwszy to fotografia jego mamy na moment przed porodem. Dwa kolejne to filmiki – w objęciach Coco w szpitalnym łóżku i z siostrą, która w wieku 5 lat robi karierę jako dziecięca modelka.
Zobacz także: Dominika Kulczyk o przemocy wobec kobiet. Pokazała, jak wyglądałaby pobita Michelle Obama czy Angela Merkel
Coco Rocha – dzieci
Małą Ioni James na Instagramie śledzi ponad 70 tys. osób, jej młodszego brata Ivera "ledwie" kilkanaście tysięcy. Dziewczynka jest przyzwyczajona do robienia jej zdjęć i ewidentnie dobrze się z tym czuje. Coco Rocha wkłada dużo energii w promowanie swoich latorośli. Najmłodszy syn nie ma jeszcze pojęcia, że zna go już cały świat i zainteresowanie towarzyszyło mu przed przyjściem na świat.
Mama-modelka nie widzi w tym nic złego. W przeciwieństwie do wielu celebrytek chętnie wpuszcza ludzi do swojego życia. Niczego przed nimi nie ukrywa – jakby to było jej własne reality show. 32-latka mówi też wprost o swojej religii. Kanadyjka jest świadkiem Jehowy. W wywiadzie z 2013 r. stwierdziła, że "głosi od drzwi do drzwi oraz że ze względu na swoją wiarę, nie będzie pozować nago, ani z papierosami czy z symbolami państwowymi i religijnym".