"Moje nogi nie były w stanie utrzymać ciężaru ciała". Niezwykła przemiana

Sarah Ramadan miała 14 lat, gdy zaczęły się jej problemy ze zdrowiem. Nieśmiała, zagubiona dziewczyna przestała jeść, wychodzić ze znajomymi. Z każdym kolejnym tygodniem była coraz słabsza. Dopiero po jakimś czasie stwierdzono u niej anoreksję.

Obraz
Źródło zdjęć: © Instagram

/ 8Z anorektyczki w piękną kulturystkę

Obraz
© Instagram

Sarah Ramadan miała 14 lat, gdy zaczęły się jej problemy ze zdrowiem. Nieśmiała, zagubiona dziewczyna przestała jeść, wychodzić ze znajomymi. Z każdym kolejnym tygodniem była coraz słabsza. Dopiero po jakimś czasie stwierdzono u niej anoreksję. Chorobie nadaje dziś nawet imię.

- Ed kazał mi zrzucać kolejne kilogramy, a ja starałam się spełnić jego prośby. Pomijałam posiłki, przestałam spotykać się z przyjaciółmi. Godzinami spacerowałam, ale mimo że chudłam, to dla mnie waga zawsze pokazywała za dużo - pisze Ramadan.

Dziewczyna ostatecznie doprowadziła się do takiego stanu, że wydalono ją z uczelni, musiała iść na terapię. - Większość lata spędziłam na wózku inwalidzkim. Moje nogi nie były w stanie utrzymać ciężaru ciała. Leżałam przykuta do łóżka, a pokarm podawali mi przez rurki. Nie miałam siły chodzić. Cały czas wspierałam się na ramieniu mamy. Wypadały mi włosy, skóra poszarzała, a policzki się zapadły - wspomina.

Po intensywnej terapii trafiła do trenera, który miał sprawić, że odzyska w pełni siły. Stopniowo nabierała kształtów i wracała do zdrowia. Trenera zaczęła traktować jak brata. Dzięki niemu pokochała sport, a szczególnie kulturystykę. Jej konto na Instagramie *(Fightforgrowth)
*
śledzi dziś prawie 50 tys. użytkowników. Pokazuje nie tylko swoje treningi, ale też to, jak zmieniało się jej ciało.

/ 8Z anorektyczki w piękną kulturystkę

Obraz
© Instagram

Sarah Ramadan miała 14 lat, gdy zaczęły się jej problemy ze zdrowiem. Nieśmiała, zagubiona dziewczyna przestała jeść, wychodzić ze znajomymi. Z każdym kolejnym tygodniem była coraz słabsza. Dopiero po jakimś czasie stwierdzono u niej anoreksję. Chorobie nadaje dziś nawet imię.

- Ed kazał mi zrzucać kolejne kilogramy, a ja starałam się spełnić jego prośby. Pomijałam posiłki, przestałam spotykać się z przyjaciółmi. Godzinami spacerowałam, ale mimo że chudłam, to dla mnie waga zawsze pokazywała za dużo - pisze Ramadan.

Dziewczyna ostatecznie doprowadziła się do takiego stanu, że wydalono ją z uczelni, musiała iść na terapię. - Większość lata spędziłam na wózku inwalidzkim. Moje nogi nie były w stanie utrzymać ciężaru ciała. Leżałam przykuta do łóżka, a pokarm podawali mi przez rurki. Nie miałam siły chodzić. Cały czas wspierałam się na ramieniu mamy. Wypadały mi włosy, skóra poszarzała, a policzki się zapadły - wspomina.

Po intensywnej terapii trafiła do trenera, który miał sprawić, że odzyska w pełni siły. Stopniowo nabierała kształtów i wracała do zdrowia. Trenera zaczęła traktować jak brata. Dzięki niemu pokochała sport, a szczególnie kulturystykę. Jej konto na Instagramie *(Fightforgrowth)
*
śledzi dziś prawie 50 tys. użytkowników. Pokazuje nie tylko swoje treningi, ale też to, jak zmieniało się jej ciało.

/ 8Z anorektyczki w piękną kulturystkę

Obraz
© Instagram

Sarah Ramadan miała 14 lat, gdy zaczęły się jej problemy ze zdrowiem. Nieśmiała, zagubiona dziewczyna przestała jeść, wychodzić ze znajomymi. Z każdym kolejnym tygodniem była coraz słabsza. Dopiero po jakimś czasie stwierdzono u niej anoreksję. Chorobie nadaje dziś nawet imię.

- Ed kazał mi zrzucać kolejne kilogramy, a ja starałam się spełnić jego prośby. Pomijałam posiłki, przestałam spotykać się z przyjaciółmi. Godzinami spacerowałam, ale mimo że chudłam, to dla mnie waga zawsze pokazywała za dużo - pisze Ramadan.

Dziewczyna ostatecznie doprowadziła się do takiego stanu, że wydalono ją z uczelni, musiała iść na terapię. - Większość lata spędziłam na wózku inwalidzkim. Moje nogi nie były w stanie utrzymać ciężaru ciała. Leżałam przykuta do łóżka, a pokarm podawali mi przez rurki. Nie miałam siły chodzić. Cały czas wspierałam się na ramieniu mamy. Wypadały mi włosy, skóra poszarzała, a policzki się zapadły - wspomina.

Po intensywnej terapii trafiła do trenera, który miał sprawić, że odzyska w pełni siły. Stopniowo nabierała kształtów i wracała do zdrowia. Trenera zaczęła traktować jak brata. Dzięki niemu pokochała sport, a szczególnie kulturystykę. Jej konto na Instagramie *(Fightforgrowth)
*
śledzi dziś prawie 50 tys. użytkowników. Pokazuje nie tylko swoje treningi, ale też to, jak zmieniało się jej ciało.

/ 8Z anorektyczki w piękną kulturystkę

Obraz
© Instagram

Sarah Ramadan miała 14 lat, gdy zaczęły się jej problemy ze zdrowiem. Nieśmiała, zagubiona dziewczyna przestała jeść, wychodzić ze znajomymi. Z każdym kolejnym tygodniem była coraz słabsza. Dopiero po jakimś czasie stwierdzono u niej anoreksję. Chorobie nadaje dziś nawet imię.

- Ed kazał mi zrzucać kolejne kilogramy, a ja starałam się spełnić jego prośby. Pomijałam posiłki, przestałam spotykać się z przyjaciółmi. Godzinami spacerowałam, ale mimo że chudłam, to dla mnie waga zawsze pokazywała za dużo - pisze Ramadan.

Dziewczyna ostatecznie doprowadziła się do takiego stanu, że wydalono ją z uczelni, musiała iść na terapię. - Większość lata spędziłam na wózku inwalidzkim. Moje nogi nie były w stanie utrzymać ciężaru ciała. Leżałam przykuta do łóżka, a pokarm podawali mi przez rurki. Nie miałam siły chodzić. Cały czas wspierałam się na ramieniu mamy. Wypadały mi włosy, skóra poszarzała, a policzki się zapadły - wspomina.

Po intensywnej terapii trafiła do trenera, który miał sprawić, że odzyska w pełni siły. Stopniowo nabierała kształtów i wracała do zdrowia. Trenera zaczęła traktować jak brata. Dzięki niemu pokochała sport, a szczególnie kulturystykę. Jej konto na Instagramie *(Fightforgrowth)
*
śledzi dziś prawie 50 tys. użytkowników. Pokazuje nie tylko swoje treningi, ale też to, jak zmieniało się jej ciało.

/ 8Z anorektyczki w piękną kulturystkę

Obraz
© Instagram

Sarah Ramadan miała 14 lat, gdy zaczęły się jej problemy ze zdrowiem. Nieśmiała, zagubiona dziewczyna przestała jeść, wychodzić ze znajomymi. Z każdym kolejnym tygodniem była coraz słabsza. Dopiero po jakimś czasie stwierdzono u niej anoreksję. Chorobie nadaje dziś nawet imię.

- Ed kazał mi zrzucać kolejne kilogramy, a ja starałam się spełnić jego prośby. Pomijałam posiłki, przestałam spotykać się z przyjaciółmi. Godzinami spacerowałam, ale mimo że chudłam, to dla mnie waga zawsze pokazywała za dużo - pisze Ramadan.

Dziewczyna ostatecznie doprowadziła się do takiego stanu, że wydalono ją z uczelni, musiała iść na terapię. - Większość lata spędziłam na wózku inwalidzkim. Moje nogi nie były w stanie utrzymać ciężaru ciała. Leżałam przykuta do łóżka, a pokarm podawali mi przez rurki. Nie miałam siły chodzić. Cały czas wspierałam się na ramieniu mamy. Wypadały mi włosy, skóra poszarzała, a policzki się zapadły - wspomina.

Po intensywnej terapii trafiła do trenera, który miał sprawić, że odzyska w pełni siły. Stopniowo nabierała kształtów i wracała do zdrowia. Trenera zaczęła traktować jak brata. Dzięki niemu pokochała sport, a szczególnie kulturystykę. Jej konto na Instagramie *(Fightforgrowth)
*
śledzi dziś prawie 50 tys. użytkowników. Pokazuje nie tylko swoje treningi, ale też to, jak zmieniało się jej ciało.

/ 8Z anorektyczki w piękną kulturystkę

Obraz
© Instagram

Sarah Ramadan miała 14 lat, gdy zaczęły się jej problemy ze zdrowiem. Nieśmiała, zagubiona dziewczyna przestała jeść, wychodzić ze znajomymi. Z każdym kolejnym tygodniem była coraz słabsza. Dopiero po jakimś czasie stwierdzono u niej anoreksję. Chorobie nadaje dziś nawet imię.

- Ed kazał mi zrzucać kolejne kilogramy, a ja starałam się spełnić jego prośby. Pomijałam posiłki, przestałam spotykać się z przyjaciółmi. Godzinami spacerowałam, ale mimo że chudłam, to dla mnie waga zawsze pokazywała za dużo - pisze Ramadan.

Dziewczyna ostatecznie doprowadziła się do takiego stanu, że wydalono ją z uczelni, musiała iść na terapię. - Większość lata spędziłam na wózku inwalidzkim. Moje nogi nie były w stanie utrzymać ciężaru ciała. Leżałam przykuta do łóżka, a pokarm podawali mi przez rurki. Nie miałam siły chodzić. Cały czas wspierałam się na ramieniu mamy. Wypadały mi włosy, skóra poszarzała, a policzki się zapadły - wspomina.

Po intensywnej terapii trafiła do trenera, który miał sprawić, że odzyska w pełni siły. Stopniowo nabierała kształtów i wracała do zdrowia. Trenera zaczęła traktować jak brata. Dzięki niemu pokochała sport, a szczególnie kulturystykę. Jej konto na Instagramie *(Fightforgrowth)
*
śledzi dziś prawie 50 tys. użytkowników. Pokazuje nie tylko swoje treningi, ale też to, jak zmieniało się jej ciało.

/ 8Z anorektyczki w piękną kulturystkę

Obraz
© Instagram

Sarah Ramadan miała 14 lat, gdy zaczęły się jej problemy ze zdrowiem. Nieśmiała, zagubiona dziewczyna przestała jeść, wychodzić ze znajomymi. Z każdym kolejnym tygodniem była coraz słabsza. Dopiero po jakimś czasie stwierdzono u niej anoreksję. Chorobie nadaje dziś nawet imię.

- Ed kazał mi zrzucać kolejne kilogramy, a ja starałam się spełnić jego prośby. Pomijałam posiłki, przestałam spotykać się z przyjaciółmi. Godzinami spacerowałam, ale mimo że chudłam, to dla mnie waga zawsze pokazywała za dużo - pisze Ramadan.

Dziewczyna ostatecznie doprowadziła się do takiego stanu, że wydalono ją z uczelni, musiała iść na terapię. - Większość lata spędziłam na wózku inwalidzkim. Moje nogi nie były w stanie utrzymać ciężaru ciała. Leżałam przykuta do łóżka, a pokarm podawali mi przez rurki. Nie miałam siły chodzić. Cały czas wspierałam się na ramieniu mamy. Wypadały mi włosy, skóra poszarzała, a policzki się zapadły - wspomina.

Po intensywnej terapii trafiła do trenera, który miał sprawić, że odzyska w pełni siły. Stopniowo nabierała kształtów i wracała do zdrowia. Trenera zaczęła traktować jak brata. Dzięki niemu pokochała sport, a szczególnie kulturystykę. Jej konto na Instagramie *(Fightforgrowth)
*
śledzi dziś prawie 50 tys. użytkowników. Pokazuje nie tylko swoje treningi, ale też to, jak zmieniało się jej ciało.

/ 8Z anorektyczki w piękną kulturystkę

Obraz
© Instagram

Sarah Ramadan miała 14 lat, gdy zaczęły się jej problemy ze zdrowiem. Nieśmiała, zagubiona dziewczyna przestała jeść, wychodzić ze znajomymi. Z każdym kolejnym tygodniem była coraz słabsza. Dopiero po jakimś czasie stwierdzono u niej anoreksję. Chorobie nadaje dziś nawet imię.

- Ed kazał mi zrzucać kolejne kilogramy, a ja starałam się spełnić jego prośby. Pomijałam posiłki, przestałam spotykać się z przyjaciółmi. Godzinami spacerowałam, ale mimo że chudłam, to dla mnie waga zawsze pokazywała za dużo - pisze Ramadan.

Dziewczyna ostatecznie doprowadziła się do takiego stanu, że wydalono ją z uczelni, musiała iść na terapię. - Większość lata spędziłam na wózku inwalidzkim. Moje nogi nie były w stanie utrzymać ciężaru ciała. Leżałam przykuta do łóżka, a pokarm podawali mi przez rurki. Nie miałam siły chodzić. Cały czas wspierałam się na ramieniu mamy. Wypadały mi włosy, skóra poszarzała, a policzki się zapadły - wspomina.

Po intensywnej terapii trafiła do trenera, który miał sprawić, że odzyska w pełni siły. Stopniowo nabierała kształtów i wracała do zdrowia. Trenera zaczęła traktować jak brata. Dzięki niemu pokochała sport, a szczególnie kulturystykę. Jej konto na Instagramie *(Fightforgrowth)
*
śledzi dziś prawie 50 tys. użytkowników. Pokazuje nie tylko swoje treningi, ale też to, jak zmieniało się jej ciało.

Wybrane dla Ciebie

Cichopek poprosiła o wsparcie. Mówi o sytuacji Adriana ze "ŚOPW"
Cichopek poprosiła o wsparcie. Mówi o sytuacji Adriana ze "ŚOPW"
Nie opłaciłeś miejsca na cmentarzu? Musisz się z tym liczyć
Nie opłaciłeś miejsca na cmentarzu? Musisz się z tym liczyć
"Nie chcę uprawiać seksu z żoną". Seksuolog mówi o powodach
"Nie chcę uprawiać seksu z żoną". Seksuolog mówi o powodach
Z czego nie trzeba się spowiadać? Ksiądz zabrał głos
Z czego nie trzeba się spowiadać? Ksiądz zabrał głos
Można jeść surowe pieczarki? Boś wyjaśnia raz na zawsze
Można jeść surowe pieczarki? Boś wyjaśnia raz na zawsze
Ich ksiądz na ślubie zachowywał się okropnie. Gościni nie wytrzymała
Ich ksiądz na ślubie zachowywał się okropnie. Gościni nie wytrzymała
Łukasz Krasoń o seksualności osób niepełnosprawnych. "Jest tematem tabu"
Łukasz Krasoń o seksualności osób niepełnosprawnych. "Jest tematem tabu"
Wciskają się do domu jesienią. Działaj, nim będzie za późno
Wciskają się do domu jesienią. Działaj, nim będzie za późno
Pierwszy raz o rozwodzie. Tak mówi o rozstaniu z mężem
Pierwszy raz o rozwodzie. Tak mówi o rozstaniu z mężem
Miała raka. "Mam nadzieję, że dożyję bawienia wnuków"
Miała raka. "Mam nadzieję, że dożyję bawienia wnuków"
Tak objawia się rak gardła. Chce ostrzec Polaków
Tak objawia się rak gardła. Chce ostrzec Polaków
Zniknęła z telewizji. Oto czym się teraz zajmuje
Zniknęła z telewizji. Oto czym się teraz zajmuje