Monika Mrozowska jest w ciąży. Jej były mąż także ułożył sobie życie
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Monika Mrozowska ogłosiła, że spodziewa się czwartego dziecka. Dumna mama pokazała pierwsze zdjęcia z brzuszkiem. Apeluje też do ludzi: "Jakoś facetom nie wypomina się ilości partnerek".
"Jestem w ciąży. Połowę tego 'błogosławionego stanu' udało mi się spędzić we względnym spokoju. Pracując i odpoczywając. Jestem szczęśliwa, zdrowa" – napisała na Instagramie Monika Mrozowska, okraszając ten wpis pięknymi zdjęciami, które zrobiła jej najstarsza córka Karolina. Nastolatka jest jednym z owoców małżeństwa aktorki z Maciejem Szaciłłą.
Zobacz także
Monika Mrozowska – ciąża
40-letnia Mrozowska nie chciała zbyt szybko informować całego świata o ciąży. Mimo że otwarcie pokazuje dzieci i życiowego partnera, stara się skupiać uwagę obserwatorów na swojej działalności zawodowej. Ale swego czasu mama trójki dzieci pisała wprost, że związki jej nie wychodziły i był czas, że nie wierzyła w miłość. Wtedy na jej drodze pojawił się odpowiedni mężczyzna, z którym jest szczęśliwa.
Jako młoda kobieta wyszła za mąż za Macieja Szaciłłę i chętnie pojawiała się z nim na tzw. ściankach. Kiedy po 10 latach doszło do rozstania, kolorowa prasa zaczęła szukać powodów. Mrozowska związała się z operatorem "Dzień Dobry TVN" i zdecydowała się rozwieść z Szaciłłą. Bardzo to przeżywał i miał żal do matki swoich córek. Koniec końców też znalazł szczęście.
Propagator zdrowego stylu życia zakochał się w Karolinie Kopocz – dziennikarce, która przeprowadzała z nim wywiad. Nie od razu się ze sobą związali. Potem wyjaśnili, że powodem była tusza Karoliny. – Na samym początku wyglądaliśmy trochę jak Flip i Flap. Był to proces. Ja ważyłam 83 kg, Maciek 64. Maćka umysł zawiesił się na mojej tuszy – powiedziała w programie śniadaniowym. Gdy Kopocz zeszczuplała, Maciek stracił dla niej głowę. Dziś są szczęśliwym małżeństwem, które wydaje książki i organizuje wyjazdy medytacyjno-kulinarne. Szaciłłowie mają synka. Karolina stara się też mieć dobre relacje z córkami męża – kiedyś pisała, że tworzą fajną, patchworkową rodzinę. Wszyscy wydają się być szczęśliwi, a to przecież jest najważniejsze.