FitnessNa czym polega chronodieta?

Na czym polega chronodieta?

Na czym polega chronodieta?

Oto jadłospis, który daje sporą dowolność w komponowaniu posiłków. Najważniejsze jest jednak dostosowanie się do dobowego rytmu naszego ciała. Dzięki temu organizm będzie pracował najefektywniej, pożywienie nie będzie zalegało w żołądku, a my poczujemy się pełni energii, będziemy zdrowi i schudniemy.

Chronodieta zakłada, że to, co jemy, powinno być dopasowane do dobowego rytmu wydzielania hormonów oraz enzymów. Dzięki temu możemy jeść niemal wszystko. Organizm będzie pracował najefektywniej, pożywienie nie będzie zalegało w żołądku, a my poczujemy się pełni energii, będziemy zdrowi i schudniemy.

Stąd zresztą nazwa jadłospisu - chrono pochodzi od greckiego słowa khronos, które oznacza czas. Spotkać się można również z określeniem dieta startowa.

Autorem chronodiety jest dr Alain Delabos, pochodzący z Francji specjalista ds. żywienia, autor kilkunastu poradników.

Tekst: Ewa Podsiadły-Natorska/(EPN)/(kg), WP Kobieta

1 / 6

Najlepsze godziny na posiłki

Obraz
© 123RF

W ciągu dnia możemy dostarczyć organizmowi maksymalnie 1500 kcal (ten limit dotyczy osób nieaktywnych, które chcą schudnąć).
Z badań wynika, że najlepsza pora na przypada między godz. 6.30 a 9. Generalnie pierwszy posiłek należy spożyć w ciągu godziny po przebudzeniu, a maksymalnie w ciągu dwóch godzin.

Najlepszy czas na obiad to godz. 12.30-15, na podwieczorek 16-17, natomiast kolację powinno się jeść ok. godz. 18-19.30.
Dr Alain Delabos zaleca, aby spożywać 4-6 niewielkich posiłków dziennie. Jeśli między nimi dopadnie nas głód, można sięgnąć po niskokaloryczną przekąskę, np. owoce, orzechy, jednak najpóźniej 30 minut przed następnym posiłkiem.

2 / 6

Sięgaj po gorzką czekoladę

Obraz
© 123RF

Zaletą chronodiety jest fakt, że posiłki możemy komponować z wielu produktów. Oczywiście nie ma tutaj miejsca dla przetworzonej żywności, fast foodów, słonych przekąsek. Należy ograniczyć spożycie soli.

Dieta uwzględnia natomiast mięso, ryby i owoce morza, sery, produkty pełnoziarniste, zdrowe tłuszcze, kasze, orzechy, jajka, nabiał, warzywa (w tym kiszonki), owoce.
Dopuszcza też sięganie po słodycze (w niewielkiej ilości, najbardziej zalecana jest gorzka czekolada). Ważne jednak, by zjadać je o właściwych porach.

3 / 6

Co i kiedy jeść?

Obraz
© 123RF

W chronoodżywianiu należy kierować się zasadą, żeby śniadanie było królewskie, obiad książęcy, a kolacja żebracza. Innymi słowy - im wcześniejsza pora, tym więcej możemy zjeść.

Na wczesny poranek (godz. 5-9) przypada najwyższe stężenie kortyzolu, który warunkuje właściwe trawienie. Organizm dobrze radzi sobie wtedy ze spalaniem węglowodanów, białek i tłuszczów. Zwłaszcza te ostatnie według koncepcji dr. Delabosa są wskazane na śniadanie. Tłuszcz trawi się długo, zapewniając nam uczucie sytości na wiele godzin.

Słabo w tym czasie trawione są cukry, dlatego na śniadanie nie podajemy rogalików, słodkich bułeczek, naleśników, itp. Dobrym wyborem będą jajka, produkty z pełnego ziarna, kasza jaglana, oleje roślinne, owsianka, orzechy, chuda wędlina, nabiał, warzywa, owoce, zioła.

Uwaga! Kombinacja pieczywa z żółtym serem jest zalecana wyłącznie na śniadanie, nigdy na kolację.

4 / 6

Potencjał warzyw

Obraz
© 123RF

Owoce cytrusowe najlepiej spożywać w godz. 8.30-15. Wtedy organizm czerpie z nich najefektywniej.

W godz. 12-15 warto jeść pomidory, bo dostarczą nam energii.
By wykorzystać w pełni potencjał witalny marchwi, należy ją jeść w pierwszej połowie dnia, do godz. 15.

Również dla mięsa najlepsza jest pierwsza połowa dnia. Zapewni nam to długotrwałe uczucie sytości oraz równowagę kwasowo-zasadową w organizmie. Na kolację warto zjeść ryby, owoce morza, a jako dodatek warzywa.

Żywność można zapiekać, gotować na parze oraz smażyć - w tym ostatnim przypadku zalecane są zdrowe oleje, np. rzepakowy, kokosowy.

5 / 6

Pamiętaj o lekkostrawnej kolacji

Obraz
© 123RF

Na obiad powinniśmy zjadać produkty białkowe i skrobiowe, na kolację produkty lekkostrawne. O tej porze nie jemy węglowodanów i tłuszczów. Wieczorem dobrze jest spożywać białka, ponieważ w nocy organizm regeneruje się i potrzebuje ich do tych procesów. Przed snem nie należy pić alkoholu ani sięgać po rośliny strączkowe.

Ważne jest również dostarczanie organizmowi minerałów o odpowiednich porach. Poranek to właściwa pora na wapń, żelazo i magnez. Przedpołudnie to dobry czas dla selenu. Wieczorem należy dostarczyć organizmowi cynk i chrom.

6 / 6

Za i przeciw

Obraz
© 123RF

Chronodieta uchroni nas przed cukrzycą i obniży poziom złego cholesterolu (frakcja LDL). Nie trzeba liczyć kalorii. Dieta jest zróżnicowana, więc się nie nudzi. Niektóre połączenia są jednak zakazane, np. nadmierne spożycie cukrów razem z tłuszczami. Nie wolno objadać się wieczorową porą, nie należy też nadużywać kofeiny w drugiej połowie dnia. Zalecana maksymalna dzienna dawka cukru to 25-50 g.

Niektórzy krytykują chronoodżywianie. Przeciwnicy twierdzą, że dowolność w sięganiu po różne produkty tworzy złudne wrażenie, że możemy jeść wszystko.

Dr Delabos zwraca uwagę, że obok zdrowego odżywiania bardzo ważny jest odpoczynek i aktywność fizyczna. Chronoodżywianie niejako wymusza na nas spokojny, nieprzerwany sen - to podstawa zachowania rytmu dobowego.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (15)