LudzieNagrała zwolnienie z pracy. Wideo podbija sieć

Nagrała zwolnienie z pracy. Wideo podbija sieć

Ten nietypowy "trend" jest dobrze widoczny m.in. w Stanach Zjednoczonych. W ślad za zagranicznymi użytkownikami mediów społecznościowych poszli polscy internauci. Teraz opowiadają w sieci o swoich przeżyciach związanych ze zwolnieniem z pracy.

Zwolnieni pracownicy opisują w mediach społecznościowych swoje doświadczenia - zdjęcie poglądowe
Zwolnieni pracownicy opisują w mediach społecznościowych swoje doświadczenia - zdjęcie poglądowe
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Adobe

Od pewnego czasu w mediach społecznościowych, a w szczególności na TikToku, można natknąć się na nagrania zapłakanych internautów, którzy bez skrupułów opowiadają o tym, że zostali zwolnieni z pracy. Choć najwięcej tego typu nagrań publikują Amerykanie, na naszym polskim podwórku również nie brakuje podobnych treści.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Anna Głogowska o zwolnieniu z "Tańca z Gwiazdami": "Przestałam być potrzebna"

Zwolnienie po 10 latach pracy. "Taki świstek papieru"

Wspomnijmy, że na zagranicznych materiałach użytkownicy TikToka opowiadają o procesach zwolnienia często ze łzami w oczach. Nie boją się pokazywać swoich emocji. Jak to wygląda w przypadku polskich użytkowników tej popularnej aplikacji?

- Pierwszego dnia po moim urlopie macierzyńskim zostałam zwolniona z pracy. Po dziesięciu latach wkładania serca w moją pracę, moją nagrodą jubileuszową jest taki świstek papieru - zaczyna swoją historię Joanna.
- Dlatego chciałabym podziękować wszystkim, których spotkałam w swojej pracy, i powiedzieć: żegnam świecie kasynowy, pa - dodaje użytkowniczka TikToka, uśmiechając się, i nie ukrywając przy tym wzruszenia.

"Pokłosie stresu"

Istnieją też osoby, które do zwolnienia z pracy podchodzą z dużo mniejszymi emocjami. Za przykład może posłużyć internautka Pola o nicku @pesadowska. Kobieta, w trakcie przygotowywania makijażu, wspomina swoim tiktokowym obserwatorom, co ostatnio wydarzyło się w jej życiu.

- Widzicie, wysypało mnie wszędzie, a to jest niestety pokłosie stresu, który ostatnio przeszłam (...). Jeszcze przed wyjazdem do Egiptu dowiedzieliśmy się, że będą duże redukcje u nas w pracy (...). Miałam problemy żołądkowe, tak się stresowałam (...). W poniedziałek pojechaliśmy do biura i niestety dla mnie skończyło się to ta, że zostałam zwolniona - kontynuuje Pola, spokojnie wracając do stresujących przeżyć.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (6)