Na ogórkach kiszonych pojawił się biały nalot? Mało kto wie, czym jest
Ogórki kiszone często nazywa się polskim dobrym narodowym. Nie dość, że są smaczne, to mają liczne właściwości prozdrowotne. Przechowywane w lodówce mogą stać tam naprawdę długo. Co w przypadku, kiedy pojawia się na nich biały, mazisty nalot?
Ogórki kiszone poddawane są procesowi fermentacji. Proces ten sprawia, że kiszonki bogate są w witaminy z grupy B, C, K, E i A, a także w liczne bakterie kwasu mlekowego, które są głównym składnikiem probiotyków. Część z nas zastanawia się, jak przechować kiszonki i jak długo są one zdatne do spożycia. Nie jest to tak oczywiste, jak mogłoby się wydawać.
Czytaj także: Zasiej ogórki tego dnia. Efekt przerośnie oczekiwania
Biały nalot na ogórkach. Jeść czy nie jeść?
Kiszonki, zwłaszcza te sklepowe, najlepiej jest przechowywać w lodówce, a po ich otwarciu jest to wręcz konieczne. W lodówce panuje temperatura, która sprawia, że proces fermentacją się zatrzymuje. Kiszonki trzymane w ciepłym miejscu będą kisić się dalej, przez co warzywa stracą swoją chrupkość i smak.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Bywa, że na ogórkach kiszonych, nawet tych trzymanych w lodówce, pojawia się biały nalot. Część ludzi od razu wyrzuca takie ogórki w obawie przed spożyciem pleśni. Jednak biały nalot na ogórkach wcale nie jest pleśnią. To bakterie kwasu mlekowego. Kwas mlekowy to główny składnik probiotyków. Powinno się spożywać go możliwie jak najczęściej, bowiem wspiera on prawidłową pracę układu pokarmowego i odpornościowego, pomaga odbudować mikroflorę jelitową (co jest szczególnie ważne po antybiotykoterapii), a także poprawia trawienie.
Ogórki z białym nalotem to prawdziwa bomba witaminowa. Jeśli jednak mają one nieprzyjemny, wręcz nienaturalny zapach, do tego są miękkie, a na wodzie zaczął zbierać się nalot, na którym widać niebieskie albo zielone plamki, to znak, że do słoika wdała się pleśń. Ich spożycie będzie wiązało się z dużą niestrawnością, wymiotami i biegunką. Takie ogórki nie nadają się do spożycia i należy jak najszybciej je wyrzucić.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
