Na rolnika wylał się hejt. Zdradziła, co ich łączy
Za nami 10. edycja programu "Rolnik szuka żony". Po zakończeniu nagrań znajomość kontynuowały trzy pary. W trakcie ostatniego odcinka jeden z uczestników w nieprzyjemnych słowach odniósł się do byłej partnerki. Sytuację skomentowała rolniczka Agnieszka.
To już 10. edycja programu "Rolnik szuka żony". Finałowy odcinek mógł zaskoczyć fanów formatu. Nie obyło się bez przykrych słów. Rolnik Dariusz w niezbyt dyplomatyczny sposób odniósł się do Nikoli, czyli byłej partnerki. Sama kobieta nie kryła zaskoczenia i roztrzęsiona skomentowała słowa swojego eks. Po programie głos zabrała też rolniczka Agnieszka. Stanęła w obronie kolegi.
"To jak mnie teraz potraktowałeś..."
Przypomnijmy, że w finałowym odcinku Dariusz postanowił powiedzieć kilka słów o Nikoli. - Straciła w oczach przy bliższym poznaniu. Zachowywała się, jak dziecko. Nie umiała szklanki z herbatą donieść do stołu. Dla mnie to jest nie do zaakceptowania - wyliczał rolnik.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Do tej wypowiedzi odniosła się była partnerka Dariusza.
- To jak mnie teraz potraktowałeś... Ja cię przedstawiałam wszystkim jako mojego chłopaka. Wszyscy widzieli, jakie mam do ciebie uczucia i tobie też mówiłam o nich - wspomniała roztrzęsiona kobieta.
W komentarzach zawrzało. Internauci byli zaskoczeni postawą rolnika, który, ich zdaniem, takie stwierdzenia powinien zachować dla siebie. "Rażące zachowanie, okropny typ. Szkoda dziewczyny, złamał jej serce bez skrupułów"; "Ja jestem wciąż w szoku. Chciało mi się płakać razem z Nikolą" - przeczytamy.
"Nasze życie toczy się dalej"
Do całej sytuacji zgodziła się odnieść 40-letnia Agnieszka, która zamieniła kilka zdań z "Faktem". Rolniczka podkreśliła, że w telewizji jest wyemitowany zaledwie kawałek tego, co działo się w trakcie powstawania tej edycji.
"Widzowie widzą tylko 10 proc. tego, co jest pokazane. Musimy mieć świadomość, że kamery gasną, a nasze życie toczy się dalej" - przeczytamy na wspomnianym portalu.
Dodała, że żaden z uczestników się nie zamyka, tylko rozmawia z potencjalnymi partnerami czy partnerkami. Czasem wydarzają się sytuacje, gdzie bohaterowie dowiadują się o drugiej osobie czegoś poza kamerami, ale nie mówią o tym w trakcie nagrań. Niemniej jednak później muszą podjąć decyzję.
"Nie mi oceniać Darka postępowanie. Znam Darka prywatnie jako koleżanka i bardzo go lubię. To jak postępuje, to jego sprawa" - skwitowała na koniec Agnieszka.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl