Największy trend 2019 roku. Obciachowe japonki wracają na salony
Zapomnij o klapkach Birkenstock, Crocsach, espadrylach i pachnących balerinach Melissa. Tego lata na ulicach królować będą buty, które większość z nas kojarzy wyłącznie z obuwiem zapewniającym higienę na basenie czy pod hotelowym prysznicem – japonki z cienkim plastikowym paskiem.
Duńska stylistka Jeanette Friis Madsen jest przekonana, że sezon wiosna-lato 2019 będzie należeć do klapków typu japonki. Jej zdaniem to właśnie te buty podbiły Tydzień Mody w Kopenhadze i zdobyły serca światowych projektantów.
– Są bezpretensjonalne, tanie, wygodne, zabawne i idealne na co dzień – przekonuje Dunka. Radzi, żebyśmy zmienili nasze wyobrażenie o japonkach i skończyli z zakładaniem ich wyłącznie na plażę. Można w nich wyglądać świetnie nawet na co dzień – jeśli tylko dobierze się do nich odpowiednią stylizację.
– Doskonale pasują do letnich sukienek, ale też świetnie się sprawdzą z parą szerokich garniturowych spodni. Takie połączenie będzie wyglądało lekko, bez wysiłku – wyjaśnia stylistka.
W pierwszej dekadzie XXI wieku japonki były niekwestionowanym hitem – amerykańskie celebrytki, takie jak Paris Hilton, Nicole Richie czy bliźniaczki Olsen, chętnie pokazywały się w nich publicznie, obowiązkowo w zestawieniu z dużymi przeciwsłonecznymi okularami i plażową torbą.
Choć dziś japonek nie widuje się na ulicach tak często, jak kiedyś, a ich miejsce zajęły klapki Birkenstock czy Crocsy, wygląda na to, że możemy się spodziewać wielkiego powrotu. Czy przetrwają dłużej niż jeden sezon? To się dopiero okaże.
Źródło: The Guardian
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl