Nawet 400 złotych za dzień. Wystarczy wybrać się do lasu
Gdy je widzimy na leśnej ściółce, zwykle zupełnie nie zawracamy sobie nimi głowy. To błąd! Na kilkudziesięciu kilogramach możemy sporo dorobić do pensji. Następnym razem, gdy będziesz w lesie lub na podwórku, zwróć na nie uwagę.
28.09.2023 | aktual.: 28.09.2023 19:13
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Czy spotkałeś kiedyś osobę, która zbierała szyszki w lesie? Nie ma jej się co dziwić - prawdopodobnie dobrze wie, co robi. Ile dokładnie można zarobić i co zbierać? Okazuje się, że może to być przyjemna dodatkowa suma do domowego budżetu.
Dlaczego ludzie zbierają szyszki? Nie tylko dla pieniędzy
Niektórzy zbierają szyszki, bo jest to dla nich relaksujące zajęcie. Potem z nazbieranych leśnych "eksponatów" tworzą ciekawe domowe dekoracje lub też ozdoby świąteczne.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Istnieją też "profesjonalni szyszkarze", którzy zbierają leśne okazy w celach naukowych oraz uprawnych. W tym jednak przypadku zrywają szyszki wprost z drzewa czy krzewu - zależy im bowiem na znajdujących się w środku nasiona.
Ile dokładnie można zatem na szyszkach zarobić? Okazuje się, że w ciągu dnia wprawiony zbieracz szyszek może zarobić nawet 400 złotych (za kilkadziesiąt kilogramów). Jeśli nie mamy jeszcze doświadczenia w temacie, prawdopodobnie "wyciągniemy" 150-200 złotych. Szyszkarze pracują zazwyczaj od listopada do marca. Aby zdobyć produkty na sprzedaż, często pracują na wysokści - nawet kilkudziesięciu metrów!
Zobacz także
Co można zrobić z szyszkami?
Co jeśli w naszym ogrodzie pojawiły się te dary lasu, ale nie chcemy bawić się w sprzedaż? Przede wszystkim warto wiedzieć, że szyszki są warstwą izolacyjną - pokryta nimi gleba wolniej się nagrzewa, dzięki czemu nie będzie wymagać częstego podlewania. Szyszkowa warstwa pomoże również w walce z chwastami.
Co więcej, z pomocą szyszek można przygotować oryginalny karmnik dla ptaków - w sieci znajdziemy mnóstwo ciekawych inspiracji.
Zapraszamy na grupę FB – #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl