Rozwiódł się z żoną. Nie ukrywa, z kim dziś się spotyka

- Moje małżeństwo się rozpadło, ale nie dlatego, że ja dużo pracowałem - wyznał po rozwodzie Grzegorz Kajdanowicz, który 27 lipca skończył 52 lata. I choć kiedyś unikał branżowych imprez, teraz chętniej się na nich pojawia. Nie sam. Kim jest jego aktualna partnerka?

Grzegorz Kajdanowicz studiował na Wydziale Dziennikarstwa Uniwersytetu Warszawskiego. Już wtedy trafił do redakcji "Teleexpressu". W 1997 roku rozpoczął pracę w stacji TVN, a ogromną popularność zyskał w 2004 roku, gdy został prowadzącym "Faktów".

Dziennikarz stara się chronić swoje życie prywatne. Nie prowadzi profili w mediach społecznościowych, nie uzewnętrznia się w sieci. Wiadomo jednak, że ma za sobą rozwód. Swoją byłą żonę Karolinę poznał jeszcze w Telewizji Polskiej podczas rejsu integracyjnego do Szwecji. Ona pracowała w stacji jako kierowniczka produkcji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Po rejsie zaczęliśmy się spotykać. Oświadczyłem się prawie po dwóch latach. Karolina sama wybrała pierścionek zaręczynowy. Mieszkaliśmy już wtedy razem, więc oświadczyny jej nie zaskoczyły" – mówił dziennikarz w "Gali".

Para doczekała się dwóch synów – Kajetana i Karola. Jednak związek nie przetrwał próby czasu. I choć wiele osób spekulowało, że powodem rozstania był natłok obowiązków zawodowych, to prawda okazała się zupełnie inna. Kajdanowicz zwierzył się na ten temat w podcaście "WojewódzkiKędzierski".

– Po tych latach (...) moje małżeństwo się rozpadło, ale nie dlatego, że ja dużo pracowałem. Oczywiście, że to nie pomagało. Kiedy dzieci były małe bardzo dużo wyjeżdżałem, ciągle mnie nie było. Pracowałem w weekendy, w święta. (...) Natomiast bardziej jest to kwestia osobowości. (...) Nie jestem najłatwiejszym człowiekiem – wyznał.

Zobacz też: Rośnie liczba rozwodów w Polsce. Prawniczka mówi o motywach

Po rozwodzie Grzegorz Kajdanowicz zaczął spotykać się z Anielą Czajewską, z którą pojawia się na branżowych imprezach. Ostatnio para była widziana w maju 2024 roku na wernisażu. Kajdanowicz i Czajewską łączy wspólna pasja, jaką jest tenis, jednak oprócz tego o ich związku niewiele wiadomo.

"Rzeczywiście, jestem po rozwodzie siedem lat. Mam dwóch synów – już na studiach 21-latka i 18-latka. Od lat partnerkę, która jak wiele osób prowadzi Instagrama, ale rzadko wrzuca nasze wspólne zdjęcia. Bo jakoś nie czuję potrzeby informowania, że teraz jestem na wakacjach, teraz na premierze filmu, a innym razem na meczu Legii Warszawa" – wyjaśnił gospodarz "Faktów" w rozmowie z tenismagazyn.pl.

Zobacz też: W takim stroju poprowadziła "Fakty". Była ubrana inaczej niż zwykle

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl