"Nie mogłam prawie nic". Córka Agnieszki Kotlarskiej żyła w strachu
Patrycja, córka zamordowanej Miss Polski Agnieszki Kotlarskiej, po raz pierwszy publicznie opowiada o traumie z dzieciństwa i życiu pod ochroną ojca. Jej wspomnienia pokazują, jak trudno dorasta się w strachu, gdy przemoc dotyka bliskich.
W tym artykule:
AgnIeszka Kotlarska, Miss Polski 1996, została brutalnie zamordowana przez obsesyjnego fana, Jerzego Lisiewskiego, który od dawna przejawiał niebezpieczne zachowania. Morderca, mimo wcześniejszego skazania, po wyjściu z więzienia ponownie zagrażał rodzinie, co w dużej mierze kształtowało codzienność Patrycji i jej ojca. Dziewczynka dorastała w atmosferze strachu i surowych ograniczeń, z dala od normalnych dziecięcych doświadczeń.
Strach i ograniczenia w dorastaniu
Patrycja dorastała w atmosferze ciągłego zagrożenia. W szkole była wycofana i często padała ofiarą przemocy ze strony rówieśników, którzy chcieli ją specjalnie przestraszyć. W domu ojciec surowo pilnował jej bezpieczeństwa, kontrolując każde wyjście, czas powrotu i kontakty z rówieśnikami. Zasady były rygorystyczne, a Patrycja nie mogła prowadzić normalnego życia nastolatki.
"Każdy mógł robić wszystko albo prawie wszystko, wychodzić, gdzie chciał, wracać wieczorami, wiadomo, były jakieś ograniczenia, czy to godzina taka, czy kara za złe wyniki w nauce, ale nikt nie miał rygoru jak ja", czytamy w książce "Miss. Zabójstwo Agnieszki Kotlarskiej", Ewy Wilczyńskiej.
Okulary są od 40 lat znakiem rozpoznawalny Muńka Staszczyka. Ale czy muzyk w ogóle... ma wadę wzroku?
Poznawała mamę przez zdjęcia i nagrania
Mimo braku wspomnień o mamie Patrycja odkrywała ją przez zdjęcia, nagrania i opowieści ojca. Fascynowały ją sesje fotograficzne Agnieszki Kotlarskiej, w tym ikoniczne zdjęcia Alberta Watsona z Maroka, na których pozuje elegancko i z artystycznym wyczuciem.
"Ale nie płacze, nie jest jej smutno ani nic. Ona ma babę, zawsze tak było. Mama to dla niej pani z telewizji. Zna ją z filmów, na których zdobywa tytuły miss, i ze zdjęć w magazynach modowych", tak Patrycję opisuje autorka książki "Miss. Zabójstwo Agnieszki Kotlarskiej" Ewa Wilczyńska.
Dorastanie i próba pogodzenia się z przeszłością
Z biegiem lat Patrycja zaczęła samodzielnie szukać informacji o matce i o wydarzeniach sprzed lat.
"Szuka informacji o mordercy. Ona nic z tamtego dnia nie pamięta, słyszała tyle, że ją zabił nożem. Czyta, że to niby miłość, nie potrafi tego zrozumieć. Wszystko naraz się w niej dzieje. Jest wściekła, jest smutna, wiele emocji trudnych do udźwignięcia. Tylko nie bardzo wie, jak o tym rozmawiać", czytamy dalej w książce "Miss. Zabójstwo Agnieszki Kotlarskiej" Ewy Wilczyńskiej.
Choć wciąż zmaga się z emocjami, lękiem i traumą, stopniowo uczy się budować własną normalność i próbować żyć bez ciągłego poczucia zagrożenia, odkrywając jednocześnie historie matki jako inspirację i część swojego dziedzictwa.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!