Nie przyjdzie na jego pogrzeb. Mówi dlaczego
Janusz Rewiński, odtwórca roli "Siary" w "Kilerze", zmarł 1 czerwca. Choć data jego pogrzebu nie jest jeszcze znana, wiadomo, że nie pojawi się na nim Mieczysław Hryniewicz, kolega aktora. - Szkoda, że na koniec się poróżniliśmy - powiedział w rozmowie z jednym z portali.
05.06.2024 | aktual.: 05.06.2024 10:54
Janusz Rewiński zmarł 1 czerwca. O śmierci aktora poinformował w mediach społecznościowych jego syn, Jonasz Rewiński. Jak napisał na swoim profilu na X:
"Pożegnanie, którego miało nie być. 1 czerwca tata stoczył walkę ze swoim stanem zdrowia. Niestety tym razem nie dał rady".
"Przez wiele lat tata dawał radość i uśmiech nie tylko nam, ale i wszystkim wokół. Teraz świat jest jakby taki sam, ale uśmiechu nagle zabrakło. Janusz Rewiński. Aktor, satyryk, poseł na Sejm I kadencji. Dziękujemy za wszystko. Gdziekolwiek teraz jesteś, mamy nadzieję że 'mają rozmach'" - czytamy.
Mieczysław Hryniewicz o Januszu Rewińskim
Mieczysław Hryniewicz, kolega Janusza Rewińskiego z branży, wspomniał go w najnowszej rozmowie z shownews.pl. Nie ukrywał, że kontakt z aktorem był wyzwaniem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Był taki sprawny. Grał nieżywego człowieka, którego kijami spychali z podestu. Upadł chyba z dwóch metrów, a potem cały i zdrowy kłaniał się publiczności. Nie wiem, jak on to zrobił - powiedział.
Ostatni raz widzieli się jednak wiele lat temu.
- Pod koniec lat 90. widzieliśmy się na Jarmarku Dominikańskim w Poznaniu. Ja prowadziłem, on występował, ludzie śmiali się do łez. Ale Janusz nie pojawiał się na branżowych imprezach, miał swoje gospodarstwo rolne i cześć - ujawnił Hryniewicz.
- Nie wiedziałem, że Janusz chorował. Szkoda, że na koniec się poróżniliśmy, bo ja jednak nie wierzyłem, że w katastrofie smoleńskiej samolot wylądował w kukurydzy. On był zwolennikiem teorii, że to był zamach. Nawet Lichocka (Joanna Lichocka, posłanka na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej - przyp. red.) go dziś wyróżniła na Facebooku jako obrońcę prawdy - oznajmił.
Nie przyjdzie na jego pogrzeb
Choć Mieczysław Hryniewicz i Janusz Rewiński znali się dość długo, aktor nie pojawi się na pogrzebie.
- Mam zdjęcia, a potem wyjeżdżam do Poznania - podsumował.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.