"Nie wiedziałam, czy przeżyję". Kongresmenka opowiedziała o zamieszkach na Kapitolu
Członkini Izby Reprezentantów Stanów Zjednoczonych, Alexandria Ocasio-Cortez, mówi głośno o "niesamowicie brutalnej, traumatycznej scenie", której była świadkiem w ubiegłą środę. To wtedy wybuchły zamieszki na Kapitolu.
13.01.2021 | aktual.: 03.03.2022 05:48
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Podczas live’a na Instagramie nowojorska kongresmenka nazwała prezydenta Trumpa "zdrajcą Stanów Zjednoczonych" i powiedziała, że podczas ubiegłotygodniowych zamieszek ledwo uszła z życiem.
Alexandria Ocasio-Cortez o zamieszkach na Kapitolu
- Nie byłam wtedy pewna czy uda mi się przeżyć – powiedziała Ocasio-Cortez. Według polityk wielu członków i pracowników Kongresu mogło wówczas zginąć.
- Było tam wiele dzieci, w tym córka Jamiego Raskina, który ogłosił tragiczną stratę swojego 25-letniego syna Tommy'ego na kilka dni przed zamieszkami na Kapitolu. I córka Raskina też mogła stracić życie – powiedziała Ocasio-Cortez.
Kongresmenka zaznaczyła, że ze względów bezpieczeństwa nie może ujawnić wszystkich szczegółów tego, co się działo na Kapitolu. Wyznała też że boi się, że jej adres zostanie podany organizatorom zamieszek.
Ocasio-Cortez w wideo oskarżyła także republikańskich prawodawców o "granie przed kamerami", mówiąc, że jeśli zależałoby im na spokoju w kraju, uznaliby wynik wyborów. Polityk wezwała także członków Kongresu, którzy poparli obalenie wyborów, do złożenia rezygnacji. Jej zdaniem "wolą się trzymać się władzy, zamiast szanować amerykańską demokrację".
Już 17 stycznia wybory Miss Polski. Spośród 23 kandydatek wybieramy Miss Polski Wirtualnej Polski. Oddaj swój głos - http://miss.kobieta.wp.pl/