Używasz płynu do płukania? Przeczytaj, a natychmiast przestaniesz

Choć wielu z nas przywiązuje dużą wagę do miękkości i zapachu świeżo wypranych ubrań, płyn do płukania może wcale nie być dobrym rozwiązaniem. Sylwia Panek, która przedstawia się w sieci jako naturalna chemiczka, podkreśla, że detergent pozostaje we włóknach tkanin, co prowadzi do negatywnych skutków.

Ekspertka wskazuje, że płyn do płukania nie jest konieczny, a jego brak nie spowoduje większych utrudnień w codziennym praniu.

"Serio, możesz zostawić komorę na płyn do płukania pustą i nic się nie stanie. Ubrania może nie będą takie miękkie i pachnące, ale zaoszczędzisz pieniądze, zadbasz o środowisko i być może o swoje zdrowie" – pisze na Instagramie.

Zobacz też: Tę opcję ma każda pralka. Włącz dwa razy, a ubrania szybciej wyschną

Jak zauważa Panek, wielu producentów płynów do płukania nie udostępnia pełnych składów swoich produktów. Często na opakowaniu znajdziemy tylko kilka podstawowych składników, podczas gdy pełna lista może zawierać ich aż 26, w tym konserwanty, barwniki, emulgatory czy rozpuszczalniki.

Ponadto używanie płynów do płukania niesie za sobą ryzyko wystąpienia alergii, które mogą objawiać się nie tylko wysypką, lecz także suchością śluzówek, drapaniem w gardle i migrenami. Szczególną uwagę zwraca się na bezpieczeństwo dzieci – Instytut Matki i Dziecka zaleca unikanie płynów do płukania w przypadku odzieży niemowlęcej i dziecięcej.

Rezygnacja z płynu do płukania może być krokiem nie tylko ku zdrowiu, ale i ochronie środowiska oraz zredukowaniu kosztów domowego budżetu.

Zobacz też: Naciśnij i wyjmij z pralki. Wypłynie cały brud

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl