Mało kto zna ten sposób. Ukryta funkcja klamerki do prania
Zwykle wykorzystujemy je do tego, by naszego prania nie porwał ze sznurka porywisty wiatr. Klamerki mają jednak znacznie więcej zastosowań. Na jedno powinniśmy zwrócić szczególnie uwagę. W ten oto sposób wypadek przy gotowaniu będzie nam niestraszny i przygotowanie obiadu czy każdego innego posiłku przebiegnie zgodnie z planem.
08.11.2022 | aktual.: 08.11.2022 21:05
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W trakcie gotowania wystarczy zaledwie chwila nieuwagi, by stracić łyżkę do mieszania potrawy z oczu, czy upuścić do garnka widelec, którym sprawdzamy, czy np. warzywa w końcu się ugotowały. Na szczęście istnieje prosta metoda, by sobie w takiej sytuacji pomóc. Bohaterem, który uratuje nas z opresji, jest właśnie klamerka od bielizny.
Szybkie gotowanie i nagły wypadek. Klamerka uratuje nas z opresji
Łyżka czy widelec potrafią bardzo łatwo wymknąć się nam spod kontroli i zanurzyć się we wrzątku. Aby uniknąć poparzenia sobie palców, dobrze jest znać poniższy trik z wykorzystaniem klamerki do wieszania bielizny.
Zamiast narażać się na niepotrzebne zamieszanie i masę sprzątania, zacznijmy działać wcześniej. Do tego potrzebujemy klamerki, którą zapinamy w połowie trzonka sztućca. Tak przygotowaną łyżkę ostrożnie i z wyczuciem kładziemy na garnku, znajdując odpowiedni środek ciężkości. W ten oto sposób sztuciec nigdy nie wpadnie do gotującej się wody.
Kipiąca woda z garnka? Nie tym razem
To kolejna udręka każdego kucharza. W łatwy sposób możemy jednak nie dopuścić do tej przykrej sytuacji, która powoduje, że mamy mnóstwo sprzątania. Wystarczy bowiem położyć na krawędziach garnka z gotującą się wodą drewnianą łyżkę lub wałek do pieczenia ciasta. Kiedy bąbelki powietrza z kipiącą wodą dotrą do drewnianego sztućca, natychmiast opadną. To najprostsza blokada, dzięki której skutecznie zapomnimy o tym, że woda może kipieć i w spokoju zajmiemy się przygotowywaniem posiłku dla bliskich.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl