Niemowlę w Auschwitz. Historia do dziś chwyta za serce
Historie, które rozegrały się w niemieckich nazistowskich obozach koncentracyjnych, cały czas przerażają i zasmucają ludzi na całym świecie. 11 stycznia na Twitterze Muzeum Auschwitz pojawiło się wspomnienie o małym chłopcu, który jako niemowlak trafił z całą rodziną do obozu.
Niemowlę straciło życie
Muzeum Auschwitz prowadzi swoje profile w mediach społecznościowych, gdzie stara się pielęgnować pamięć internautów na temat niewyobrażalnej tragedii, która spotkała tam rzesze ludzi.
Niewątpliwie jedną z grup, która przeżyła piekło w obozie byli Żydzi. Adolf Hitler postawił sobie za cel zgładzenie tego narodu i robił wszystko, aby do obozów trafiali Żydzi z całego świata.
Zobacz także: Karolina Sulej napisała wstrząsającą książkę. Nikt tak jeszcze nie mówił o obozach koncentracyjnych
Wśród uwięzionych był holenderski Żyd Simon Benjamins. Chłopiec przyszedł na świat dokładnie 79 lat temu. Dziecko jeszcze jako niemowlę zostało przewiezione do obozu w Auschwitz.
Na zdjęciu rodzinnym widać Simona wraz z matką Branką, a także rodzeństwem: siostrą Leą i bratem Markusem. Wszyscy zostali razem zamordowani w komorze gazowej. Przeżył tylko ojciec - Eliezer.
Laurence Rees, jeden z historyków Holokaustu, wyliczły, że wśród 1,1 miliona ofiar, które straciły życie w Auschwitz, znajdowało się około 200 tysięcy dzieci.
