Niespodziewana śmierć Kasi Gallanio. Czy możliwe było zabójstwo?
Była księżna Kataru o polskich korzeniach, Kasia Gallanio, pod koniec maja została znaleziona martwa w swoim domu w hiszpańskiej Marbelli. Podejrzewa się, że przyczyną śmierci było przedawkowanie narkotyków. Jednak, czy możliwe jest, że było to zabójstwo?
03.06.2022 | aktual.: 03.06.2022 09:31
Kasia Gallanio – 45-letnia była księżna Kataru o polsko-amerykańskich korzeniach – została znaleziona martwa w niedzielę 29 maja w swoim domu w Marbelli. Jak podaje francuski "Le Parisien", na ciele kobiety nie znaleziono śladów przemocy, a ze wstępnych ustaleń śledczych wynika, że przyczyną śmierci mogło być przedawkowanie narkotyków. Jednak, czy kryje się tu znacznie mroczniejsza historia? Czy możliwe było morderstwo?
Kasia Gallanio walczyła o prawa do opieki nad córkami
Kasia Gallanio była trzecią żoną księcia Kataru. Wyszła za mąż za Abdelaziza bin Khalifa At-Thaniego w 2004 r. Rozstanie pary było bardzo burzliwe. Aż do momentu śmierci Gallanio walczyła z mężczyzną o prawa do opieki nad córkami – 17-letnimi bliźniaczkami i ich 15-letnią siostrą. Sądowa batalia stała się jeszcze bardziej zażarta po tym, jak Al-Thani miał dopuścić się napaści seksualnej na najstarszą córkę. Czy możliwe jest, że książę Kataru chciał zakończyć tę sprawę w najbardziej okrutny sposób?
"W tym przypadku jest to akurat bardzo mało prawdopodobne. Po pierwsze dlatego, że do śmierci doszło w kraju, w którym oni raczej baliby się dokonać zabójstwa. (…) Natomiast drugi poważny argument za tym, że to jednak nie były działania państwowe, jest taki, że mąż Kasi - Al-Thani jest w zasadzie na wygnaniu i o jej śmierci i nim samym, nie pisze się w ogóle w katarskich gazetach, ze względu na to, że on w 2011 r. próbował dokonać zamachu stanu" – wyjaśnił na łamach "Faktu" Marcin Margielewski, autor książek o tematyce arabskiej.
Zobacz też: Księżniczka Haya wygrała w sądzie. Szejk Dubaju nie będzie już miał władzy nad nią i dziećmi
Hiszpańska policja bada sprawę
"Oczywiście jest człowiekiem nieprawdopodobnie majętnym i mógłby zlecić takie zabójstwo. (…) Sprawa będzie miała na pewno dalszy bieg. Ja wierzę, że przez to, że będzie prowadzona przez hiszpańską policję, poznamy prawdę. Gdyby działo się to w Katarze, z całą pewnością mogę powiedzieć, że tej prawdy byśmy nie poznali" – dodał w tej samej rozmowie.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl