Niezwykła historia miłosna. Oto dlaczego zawsze bierze gryza z kanapki męża
Tracy i Clifford Howell są małżeństwem od ponad 40 lat. Kluczem do ich sukcesu jest codzienne wyznawanie sobie miłości oraz jej okazywanie choćby za pomocą najmniejszych gestów. Zwyczajem kobiety jest branie po jednym gryzie z kanapki męża. Na swoim profilu na Facebooku wyjaśniła, dlaczego to robi.
14.11.2021 16:46
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Tego typu historie miłosne i małżeństwa z tak długim stażem nie zdarzają się często. Ta para wciąż darzy się ogromnym uczuciem, choć jest przeszło 40 lat po ślubie. Tracy Howell zdradziła, jak okazuje miłość swojemu mężowi Cliffordowi. Wykonuje mały gest, który on bardzo docenia. Wszystko opisała na swoim profilu na Facebooku.
Po 40 latach ich miłość nadal jest silna
"Clifford i ja jesteśmy małżeństwem od prawie 41 lat i dosłownie od pierwszego dnia robię mu kanapki do pracy. Czasami dołączam do niego, gdy jest w pracy i wtedy jemy lunch wspólnie. Podczas jednego z tych posiłków rzucił komentarz, że lunch smakuje znacznie lepiej, kiedy dzieli się go z ukochaną osobą" – zaczęła swoją historię Tracy Howell.
Kobieta wzięła sobie komentarz męża do serca i zastanawiała się, co może zrobić, by zawsze towarzyszyć Cliffordowi w porze lunchu. Wtedy wpadła na nietypowy pomysł. Przygotowując mu codziennie kanapki do pracy, postanowiła brać z nich po jednym gryzie.
Wzięła gryza kanapki męża. Chodziło o symbol
"Niedługo po tym, podczas przygotowywania mu kanapki do pracy, wzięłam jednego gryza przed jej zapakowaniem. Kiedy wrócił do domu, zaskoczony opowiedział mi, że ktoś ugryzł jego kanapkę. Powiedziałam mu, że skoro nie mogłam dołączyć do niego na lunch, to chciałam zrobić coś, żeby czuł podczas niego moją obecność. Nadal często to robię, a on zawsze mówi 'Widziałem, że dołączyłaś do mnie dzisiaj na lunch i na pewno był bardzo dobry'" – zrelacjonowała kobieta.
Facebookowy post Tracy Howell stał się internetowym viralem. Kobieta w najśmielszych snach nie przypuszczała, że trafi do tak szerokiej liczby odbiorców, których poruszy ich historia. Obecnie wpis ma 50 tysięcy polubień oraz aż 190 tysięcy udostępnień. "To takie wyjątkowe", "Świetna historia. Dziękujemy za podzielenie się nią", "Teraz rozumiem, jak wasza miłość przetrwała przez 41 lat" – piszą internauci w sekcji komentarzy.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl