Agata Kornhauser-Duda podzieliła się w mediach społecznościowych zdjęciami ze spotkania z wyjątkowymi gośćmi. Żona prezydenta Polski rozmawiała z grupą liczącą 120 osób, która po wybuchu wojny w Ukrainie znalazła schronienie właśnie w naszej ojczyźnie, w Krośnie.
Zobacz też: Nie tylko Agata Duda. Anna Komorowska również była nauczycielką. "Szkoła ze mnie zrezygnowała"
Przyjechali z Energodaru. Tak mówi o nich pierwsza dama
Agata Kornhauser-Duda zauważyła, że w gronie osób przybyłych z Ukrainy znajdują się głównie kobiety oraz dzieci. Wszyscy przyjechali do Krosna, gdyż jest to miasto partnerskie Energodaru. Pierwsza dama złożyła osobiste podziękowania prezydentowi miasta Krosno, a także jego mieszkańcom za to, że zajęli się gośćmi z Ukrainy. Dla przybyłych kobiet znalazły się miejsca pracy, dzieci zaś poszły do tutejszych szkół.
- Jestem dumna z nas, Polaków, po tym, jak zachowaliśmy się w tej straszliwej sytuacji. To było prawdziwe pospolite ruszenie. Nikogo do pomocy nie trzeba było zachęcać - wyznała Agata Duda podczas spotkania w Krośnie.
"Nam wszystkim życzę, żeby Ukraina zwyciężyła"
Podczas spotkania pierwsza dama miała okazję nie tylko porozmawiać z gośćmi z Ukrainy, lecz także wysłuchać koncertu przygotowanego właśnie przez Klub Kultury Polskiej z Energodaru. Członkowie Klubu Kultury Polskiej w ramach jego aktywności uczą się języka polskiego, poznają polską kulturę oraz historię. Pielęgnują też takie wartości, jak patriotyzm oraz tradycja.
Pierwsza dama nie kryła, że było to niezwykle wzruszające spotkanie. Podkreśliła również, że Polska będzie wspierać swojego zaatakowanego przez Rosję sąsiada tak długo, jak będzie trzeba. Na koniec dodała też, że głęboko wierzy w to, że Ukraina wkrótce zwycięży.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Aktywność pierwszej damy. Paweł Mucha: nie chce być politykiem
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
