"Ostatnia wola" Nosowskiej. Wystosowała prośbę do żałobników
Katarzyna Nosowska w podcaście "Bliskoznaczni" poruszyła tematy związane z przemijaniem. Wokalistka podała instrukcję, jak ma wyglądać jej pożegnanie.
Katarzyna Nosowska wraz ze swoim synem Mikołajem Krajewskim prowadzą podcast "Bliskoznaczni". W odcinku, który ukazał się 3 listopada, poruszyli wiele egzystencjalnych tematów. Pod sam koniec rozmowy Mikołaj wspominał śmierć swojej babci, co skłoniło piosenkarkę do rozważań na temat swojego pochówku. Gwiazda Heya podała wręcz dokładną instrukcję.
Agata Kulesza o przyjaźni z Katarzyną Nosowską: "Cieszę się, że od 50 lat jest w moim życiu. Bardzo mnie inspiruje"
Nosowska o swoim pogrzebie
- Naprawdę uważam, że obowiązek chowania, który jest u nas w kraju... Ja tak nie chcę. Wiadomo, że nie można sobie zostawić ciała w domu, albo samemu gdzieś w dowolnym miejscu chować, ale gdy ktoś wybiera opcję spopielenia, naprawdę nie chciałabym mieć miejsca, gdzie leżą moje szczątki - zaznaczyła Katarzyna Nosowska.
W szczerej rozmowie artystka zwróciła się wprost do syna, wyrażając swoją "ostatnią wolę" związaną z pochówkiem.
- Ja bym nie chciała, żebyś ty musiał łazić na mój grób i żeby ludzie chodzili. W idealnym moim świecie wyobrażam sobie, że "byłam, ale się zmyłam". I nie ma co drzeć szat, nie ma co robić z tego afery (...). Po mojej śmierci to bym chciała, żeby wszyscy po prostu sobie dobrze żyli - podkreśliła.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
