Ocaliła 3000 dzieci. Ciotka Anny Lewandowskiej była bohaterką
Stanisława Leszczyńska, cioteczna prababka Anny Lewandowskiej, była bohaterką wojenną. Położna, która trafiła do Auschwitz, w obozie przyjęła 3000 porodów. Teraz stała się bohaterką dokumentu nakręconego przez Marię Stachurską, matkę Anny Lewandowskiej.
Stanisława Leszczyńska, polska położna, która osadzona w Auschwitz-Birkenau przyjęła 3000 porodów i nazywana była przez więźniarki "Mateczką", doczekała się należytego upamiętnienia. Maria Stachurska, matka Anny Lewandowskiej i cioteczna wnuczka Leszczyńskiej, nakręciła film dokumentalny "Położna" opisujący dzieje Polki.
Błogosławiona ciotka Lewandowskiej
Premiera filmu odbędzie się w czwartek, 8 października w Teatrze Wielkim w Łodzi. Reżyserka zebrała wspomnienia osób, które dzięki Leszczyńskiej ocalały w obozie. W rolę narratorki w filmie wciela się wnuczka kobiety, Elżbieta Wiatrowska, a fragmenty listów czyta m.in. Danuta Stenka.
Stanisława Leszczyńska urodziła się w Łodzi i tu mieszkała zarówno przed wojną, jak i po. Zmarła w 1974 roku, a w 1996 jej szczątki przeniesiono do Kościoła Wniebowzięcia NMP w Łodzi. Obecnie prowadzony jest proces beatyfikacyjny Stanisławy Leszczyńskiej, zaś matka Anny Lewandowskiej pracuje nad książką o słynnej krewnej. Tom ma się ukazać w listopadzie.
Jak donosi "Fakt" historią położnej z Auschwitz zainteresowani są Amerykanie. Planują, na podstawie filmu Marii Stachurskiej, nakręcić serial o pracy i życiu Stanisławy Leszczyńskiej.
