Blisko ludziOcena pracownicza - jak można się jej nie bać?

Ocena pracownicza - jak można się jej nie bać?

Ocena pracownicza - jak można się jej nie bać?
Źródło zdjęć: © wp.pl
29.10.2008 11:45, aktualizacja: 25.05.2010 21:24

Ocena pracownicza często kojarzona jest z egzaminem, rozmową dyscyplinarną lub przypomina nam „wywoływanie do tablicy” i stawianie stopni przez nauczyciela. Myśląc o ocenie, towarzyszy nam poczucie zagrożenia, obaw przed krytyką i porównywaniem z innymi, obawa przed zwolnieniem, obniżką zarobków.

Ocena pracownicza często kojarzona jest z egzaminem, rozmową dyscyplinarną lub przypomina nam „wywoływanie do tablicy” i stawianie stopni przez nauczyciela. Myśląc o ocenie, towarzyszy nam poczucie zagrożenia, obaw przed krytyką i porównywaniem z innymi, obawa przed zwolnieniem, obniżką zarobków.

Czasem zastanawiamy się jaki „haczyk” szykuje na nas nasz przełożony i czy przypadkiem nie powiem nam: „Nie dostanie Pani wyższej pensji, bo Pani ocena okresowa wynosi tylko 3”. Tymczasem konstruktywna i dobrze zaplanowana ocena pracownicza to okazja, żeby poznać swoje auty i usłyszeć od przełożonego co trzeba poprawić. To okazja to wspólnego spotkania się szefa z pracownikiem i otwartej rozmowy. To szansa by dowiedzieć się za co szef nas ceni, czego do nas wymaga oraz czego nie będzie tolerował. Rozmowa oceniająca, poza ocenianiem, ma za zdanie także motywować pracownika: do doskonalenia się i dalszego rozwoju.

Niestety rzeczywistość bywa różna. Często pracownik i szef ustawiają się w pozycji na „nie”, a rozmowa oceniająca zaczyna przypominać ring bokserski lub rozmowę dyscyplinarną rodzica z dzieckiem. Dzieje się tak często dlatego, że obie strony nie są przygotowane to takiej oceny, a system ocen nie został odpowiednio zaplanowany. By cele oceny zostały zrealizowane, system ocen powinien uwzględniać specyfikę firmy, a sama rozmowa powinna być tak przeprowadzona, by była okazja do wspólnej wymiany zadań, a nie prowadzenia monologu przez szefa.

Tymczasem oceny często przeprowadzane są od przypadku do przypadku, a z takich rozmów dla pracowników,niestety, niewiele wynika. Często też szefowie traktują rozmowę oceniającą jako okazję do ogólnej krytyki pracy np.: „Znowu Pani nie tak, to zrobiła!” , „Co Pani najlepszego uczyniła?!” , „Oj mogło, by być lepiej Pani Aniu!” i osobowości pracownika: „ Jest Pani powolna”, „Jesteś mało bystra” itd. Co możemy zrobić słysząc takie uwagi?

Pilnuj by chodziło o pracę

Zwrot „Jest pani powolna” uderza w ciebie, w twoje poczucie własnej wartości, pilnuj więc by przy rozmowie z szefem chodziło tylko o pracę, a nie o twoją osobowość czy temperament. Zapytaj więc jak to, że jesteś powolna ma się do wykonywanych przez ciebie zadań. Jeśli wywiązujesz się ze wszystkich zobowiązań i projektów w terminie to jakie znaczenie dla firmy i szefa twoja powolność?

Pytaj o szczegóły i trzymaj się konkretów

Uważnie wysłuchaj tego, co przełożony ma ci do powiedzenia. Nie atakuj, ale tez nie przyjmuj postawy uległej i biernej Sierotki Marysi Jeśli szef uważa, że jesteś złym pracownikiem, to musi mieć na to konkretne argumenty, a nie uwagi typu: „Co Pani najlepszego uczyniła?!” lub „Oj mogło, by być lepiej pani Aniu!. Takie zarzuty, nie mówią nic konkretnego na temat wykonywanej przez ciebie pracy. Pytaj więc o szczegóły np.: „Co konkretnie w mojej pracy warte jest poprawy?”, „Co mogłam zrobić lepiej?”. Takie pytania nakierują szefa na rzeczywiste przypadki naszych niedociągnięć, a nam wskażą co możemy poprawić w naszej pracy. Może się też okazać, że szef tak naprawdę, nie ma nic konkretnego do zarzucenia.

Dowiedz się za co będziesz oceniana

Przed oceną masz prawo wiedzieć, za jaki rodzaj kompetencji i umiejętności będziesz oceniana. Dzięki takim informacjom, będziesz mogła na spokojnie pracować nad ich rozwijaniem np.: przez cały rok, przygotowując się w ten sposób do rozmowy oceniającej z szefem. Zapoznaj się także z regulaminem sytemu ocen okresowych. Warto go poznać bo kiedy np: ocena wystawiona przez szefa wyda ci się krzywdząca będziesz wiedzieć do kogo możesz się odwołać i jakie są w takim przypadku zostaną zastosowane procedury i reguły.

Przygotuj się uczciwie do oceny

Przed oceną, uczciwie, sama przed sobą popatrz na swoją pracę i odpowiedz sobie na pytanie: Jak bardzo angażuje się w pracę? Następnie spisz na kartce te swoje cechy i umiejętności, które według ciebie są przydatne na two¬im stanowisku. I tak jeśli jesteś księgo¬wą, a z natury jesteś osobą uporządkowaną i systematyczną to zapisz to. Spisz też sukcesy, które udało ci się osiągnąć w ciągu ostatnich miesięcy.

Weź drugą kartkę i zanotuj na niej swoje słabsze strony i swoje porażki. Zrób to uczciwie, bo przecież nie będziesz tego pokazywała szefowi. Następnie zastanów się, co było przyczyną tych niepowodzeń i zastanów się jak możesz naprawić te błędy oraz jak możesz uniknąć ich w przyszłości. Taka analiza przygotuje cię na ewentualne krytyczne uwagi szefa i zmniejszy twój strach przed rozmową o niepowodzeniach.

Potraktuj ocenę jak wskazówkę do dalszego rozwoju

Jeśli okaże się, że rzeczywiście masz jakieś braki lub słabsze strony np. masz problemy z prowadzeniem rozmów telefonicznych z klientami, nie do końca radzisz sobie z konstruktywnym negocjowaniem cen z kontrahentami itd. to na rozmowie oceniającej porozmawiaj z szefem na temat sfinansowania szkolenia lub kursów w tym zakresie.

Przyjmuj pochwały

Nie zaniżaj swoich umiejętności i mów z dumą o swoich mocnych stronach i odniesionych sukcesach. Uważaj jednak na nonszalancje i zbytnią pewność siebie. Rozmawiaj w myśl zasady: „Szanuje siebie i innych”. Na koniec pomyśl o tym, że to, jak szefowie oceniają podwładnych, jest związane z ich samooceną. Im ta jest wyższa, tym lepiej wypada w oczach szefa pracownik! Im bardziej niepewny siebie i zakompleksiony szef tym chętniej będzie cię krytykował, zwłaszcza jeśli okażesz się…mądrzejszy od niego.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także