Od pajączków do żylaków
Najpierw zauważasz, że wieczorem nogi są opuchnięte wokół kostek i ciężkie. Kolejny sygnał, który cię niepokoi, to czerwone pajączki, które pojawiły się na udach. Objawów tych nie możesz w żadnym razie lekceważyć. Musisz zadbać o nogi, gdyż w przeciwnym razie powstaną na nich żylaki. Przypadłość ta dotyka kobiety trzy razy częściej niż mężczyzn, a skłonność do ich występowania jest dziedziczna.
Najpierw zauważasz, że wieczorem nogi są opuchnięte wokół kostek i ciężkie. Kolejny sygnał, który cię niepokoi, to czerwone pajączki, które pojawiły się na udach. Objawów tych nie możesz w żadnym razie lekceważyć. Musisz zadbać o nogi, gdyż w przeciwnym razie powstaną na nich żylaki. Przypadłość ta dotyka kobiety trzy razy częściej niż mężczyzn, a skłonność do ich występowania jest dziedziczna.
Naszymi żyłami nieustannie płynie krew. Od stopy ku górze tłoczy ją cały system pomp mięśniowych. Żeby krew się nie cofała, w żyłach znajdują się małe zastawki. Są elastyczne i gdy krew płynie do góry – w odpowiednich momentach się zamykają.
Gdy zastawki zaczynają szwankować, krew zaczyna zalegać w żyłach. Na skutek tego żyły rozszerzają się i nie wracają do pierwotnego kształtu. Tak powstają żylaki. Zanim jednak do tego dojdzie, znacznie wcześniej pojawiają się na nogach pajączki, czyli drobne, nieprawidłowo rozszerzone naczynka krwionośne.
Co sprzyja żylakom?
Skłonność do występowania żylaków jest dziedziczna. Jeśli miała je Twoja mama, również znajdujesz się w grupie ryzyka. Ale na żylaki pracujemy też same. Sprzyjają im siedząca lub stojąca praca, mało ruchu, noszenie butów na wysokich obcasach, zakładanie nogi na nogę. Ciąża to także czas, gdy na skutek zmian hormonalnych żylaki się ujawniają.
Ich wystąpienie może przyspieszyć źle dobrana tabletka antykoncepcyjna. Sprzyja bowiem zatrzymywaniu wody w organizmie i puchnięciu nóg, co ma wpływ na stan żył. Winę za to ponoszą syntetyczne hormony. Estrogeny powodują obrzęki stóp, a progesteron to sprawca zakrzepów w żyłach.
Jak z nimi walczyć?
Jeśli na nogach pojawiły się już pajączki – zacznij z nimi walkę, aby opóźnić proces ich powstawania. Unikaj ciepła, a więc zrezygnuj z gorących kąpieli, sauny, depilacji na gorąco, solarium. Zrezygnuj z noszenia wysokich obcasów (optymalny to 2-3 cm). Jeśli musisz długo siedzieć, wykonuj ćwiczenia: stopy opieraj na przemian na palcach i na piętach. Jeśli musisz dużo stać: przestępuj z nogi na nogę.
Prawidłowe krążenie utrudniają obcisłe ubrania. Siedząc przed telewizorem staraj się trzymać nogi wyżej niż serce. Rozpocznij walkę z nadwaga, dzięki czemu odciążysz układ krążenia. Rzuć palenie (nikotyna sprawia, że żyły szybciej wapnieją). Stosuj dietę bogatą w błonnik, oraz produkty zawierające witaminę C i PP, które uszczelniają ścianki żył.
Krążenie pobudzają długie spacery, jazda na rowerze, pływanie. Rano po przebudzeniu i wieczorem rób masaż stóp dłonią, zawsze od palców do pachwin (w kierunku serca). W zapobieganiu pomogą też preparaty, które wzmacniają naczynia krwionośne i działają przeciwzapalnie (m.in. z wyciągu kasztanowca, miłorzębu japońskiego, arniki, ruty i niektórych cytrusów).
Metody leczenia
Jeśli puchną Ci stopy, masz wrażenie „ciężkich nóg” i częste skurcze łydek – zasięgnij porady lekarza. Po przeprowadzeniu szczegółowego wywiadu i obejrzeniu nóg, może on zlecić badanie USG tzw. doppler), które pozwoli sprawdzić, jak płynie krew i w którym miejscu napotyka przeszkody. Jeśli żylaki już są – nie ma możliwości całkowitego zatrzymania tego procesu.
Istnieje wiele metod pozwalających usunąć zarówno pajączki, jak i żylaki poczynając od nieinwazyjnych, (np. skleroterapia, laser) po leczenie chirurgiczne. Dlatego warto wybrać się do specjalisty flebologa, zanim choroba żył nie będzie zbyt mocno zaawansowana. Niestety usunięcie żylaków nie gwarantuje, że nie pojawią się one w innym miejscu.
Jednym ze sposobów zapobiegania im jest noszenie specjalnych podkolanówek i rajstop, które uciskając nogę w odpowiednich miejscach, nie dopuszczają , by krew wracała przez niedomykające się zastawki i zalegała w żyłach.