Dzwonią do Niemiec codziennie. Sypią się pytania o sterylizację

Dr med. Janusz Rudziński, ginekolog pracujący w niemieckiej klinice, z niepokojem obserwuje sytuacje w naszym kraju. - Kobiety w Polsce boją się zachodzić w ciążę. Rośnie liczba sterylizacji - stwierdza. Mówi, co sądzi o nowych wytycznych dla ginekologów.

Ginekolog dr med. Janusz Rudziński mówi, co sądzi o nowych wytycznych polskich ginekologówGinekolog dr med. Janusz Rudziński mówi, co sądzi o nowych wytycznych polskich ginekologów
Źródło zdjęć: © East News
Agnieszka Woźniak

Najnowszego dokument Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników dotyczącego warunków przerywania ciąży wywołał sporo kontrowersji. Fundacja na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny FEDERA uznała cześć z rekomendacji za "niezgodne z prawem i wiedzą medyczną".

Głos na ten temat zabrał również dr med. Janusz Rudziński, ginekolog pracujący w Niemczech. Przy okazji opowiedział, z jakimi sprawami dzwonią do niego Polki. Pytany o sytuacje kobiet w Polsce, nie ukrywa zdenerwowania.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Prawo aborcyjne do doprecyzowania? Ginekolog: Przepisy są niejasne

Pracuje w niemieckiej klinice. Odbiera niepokojące telefony od Polek

Dr med. Janusz Rudziński na co dzień pracuje w niemieckiej klinice. Z przerażeniem patrzy na sytuację, która ma miejsce w naszym kraju.

- Kobiety w Polsce boją się zachodzić w ciążę. Obserwuję, że rośnie liczba sterylizacji. Nawet dziś miałem dwa telefony od Polek z prośbą o terminy - mówi w rozmowie z Wirtualną Polską.

Twierdzi, że obowiązująca klauzula sumienia, na którą mogą powołać się lekarze, wielokrotnie stawia kobiety pod ścianą.

- Niektóre pacjentki chodzą do swoich zaufanych lekarzy ginekologów, którzy nawet nie przyznają się, że mają podpisaną klauzulę sumienia. Sytuacja wychodzi na jaw dopiero potem, często w najgorszych momentach - stwierdza dr med. Janusz Rudziński.

Powołuje się na przykład pacjentki ze stolicy, której lekarz zamiast środków antykoncepcyjnych przepisał... środki uspokajające.

- Miałem pacjentkę z Warszawy, która zaszła w nieplanowaną ciążę. Spytałem się jej, dlaczego nie brała środków antykoncepcyjnych. Okazało się, że jej ginekolog nie chciał ich przepisać, bo stwierdził, że nie pozwala mu na to sumienie. Zamiast tego dał jej środki uspokajające, ale widocznie te środki niewystarczająco ją "uspokoiły", bo szybko zaszła w ciążę.

Nowe rekomendacje wywołały kontrowersje

Dr med. Janusz Rudziński odniósł się również do nowych wytycznych dla ginekologów, czyli najnowszego dokumentu Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników dotyczącego warunków przerywania ciąży. Fundacja FEDERA nazwała je "niezgodne z prawem i wiedzą medyczną".

Zalecaną przez PTGiP jedną z metod przeprowadzenia aborcji jest łyżeczkowanie. Fundacja na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny FEDERA określiła ją jako "sprzeczną z wytycznymi WHO i FIGO", jak również "szkodliwą dla kobiet".

- W dobie rozpowszechnionej farmakologii, metody aspiracyjnej (próżniowej) i metody chirurgicznej stosowanie łyżeczkowania, które może powodować zrosty na macicy, to oznaka medycyny zapóźnionej i staroświeckiej, a także przejaw niewiedzy polskich lekarzy" - napisano.

Negatywnie o tej metodzie wypowiada się również dr med. Janusz Rudziński.

- Na całym świecie, w krajach nowoczesnych, oczywiste jest to, że metoda łyżeczkowania nie stoi na pierwszym miejscu. Nie jest ona zabroniona, ale jest dużo bardziej inwazyjna i mniej zalecana niż np. metoda próżniowa. Z kolei w przypadku ciąży wczesnej, do szóstego tygodnia, najlepsza jest metoda farmakologiczna - zaznacza w rozmowie z Wirtualną Polską.

Nie tylko ten punkt wzbudził kontrowersje. Jak wynika z dokumentu PTGiP, pacjentki, u których ciąża stwarza zagrożenie dla zdrowia psychicznego, powinny przejść najpierw "przymusowe leczenie psychiatryczne", które powinno przewidywać wykorzystanie wszelkich możliwości terapeutycznych. Tuż po nim zalecane jest obowiązkowe konsylium lekarskie, które ma podjąć decyzję o dalszych losach zarówno pacjentki, jak i płodu.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

© Materiały WP
Źródło artykułu: WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Zmagał się z problemami finansowymi. "Było u mnie naprawdę krucho"
Zmagał się z problemami finansowymi. "Było u mnie naprawdę krucho"
Rozstali się przez zdradę? Po latach prawda wyszła na jaw
Rozstali się przez zdradę? Po latach prawda wyszła na jaw
Zrób to we wrześniu. Wiosną chwastów będzie mniej
Zrób to we wrześniu. Wiosną chwastów będzie mniej
Już mogą wchodzić do domów. To dlatego lepiej ich nie zabijać
Już mogą wchodzić do domów. To dlatego lepiej ich nie zabijać
Dzięki temu trikowi podkład ma wyglądać jak druga skóra. Postanowiłam to sprawdzić
Dzięki temu trikowi podkład ma wyglądać jak druga skóra. Postanowiłam to sprawdzić
Wsyp do toalety. "Wyżre" cały brud
Wsyp do toalety. "Wyżre" cały brud
"Tata miał rację". Młynarska zabrała głos po zestrzeleniu dronów
"Tata miał rację". Młynarska zabrała głos po zestrzeleniu dronów
Wskoczyła w najmodniejsze jeansy na jesień. Optycznie wydłużają nogi
Wskoczyła w najmodniejsze jeansy na jesień. Optycznie wydłużają nogi
Kiedyś mieszkała na dworcu. Dziś jej życie wygląda zupełnie inaczej
Kiedyś mieszkała na dworcu. Dziś jej życie wygląda zupełnie inaczej
Piękne imię wymiera. Nosi je zaledwie pięć Polek
Piękne imię wymiera. Nosi je zaledwie pięć Polek
Zamiast wyrzucać, włóż za kaloryfer. Efekt widoczny na rachunku
Zamiast wyrzucać, włóż za kaloryfer. Efekt widoczny na rachunku
Gra z mężem w "M jak miłość". Nie każdy wie, że są parą
Gra z mężem w "M jak miłość". Nie każdy wie, że są parą