Odrzuciła mężczyznę po nieudanej randce. Oto jego reakcja
Randkowanie to skomplikowany okres w procesie poszukiwania drugiej połówki. Podczas wspólnych wyjść do restauracji trzeba nie tylko ustalić godzinę spotkania czy ubiór, ale także to, kto zapłaci za posiłki. Przekonała się o tym Fiona Hopes, która szczerze przyznała, że po wystawnej kolacji nie chce już spotykać się z partnerem. Jego reakcja ją zaskoczyła.
Randka Fiony zakończyła się niepowodzeniem
Fiona Hopes to Brytyjka i popularna użytkowniczka TikToka. Największym zainteresowaniem internautów cieszy się jej ostatnie wideo, w którym przyznaje, jak potraktował ją pewien mężczyzn. Fiona wybrała się z nim na randkę. Spotkanie nie przebiegało jednak po jej myśli. Kobieta szczerze przyznała, że nie zamierza kontynuować znajomości. Jej towarzysz nie przyjął tej informacji zbyt dobrze. Sposób, w jaki się odegrał, zaskoczył Hopes.
Kazał jej za siebie zapłać. "Nie mogłam w to uwierzyć"
Fiona opublikowała na TikToku nagranie, w którym opowiedziała o swojej koszmarnej randce. Mężczyzna, z którym się umówiła, nie był dla niej odpowiednim materiałem na partnera. Kobieta nie ukrywała swoich intencji. Mimo tego mężczyzna postanowił zapłacić za jej posiłek. Chwilę po tym, jak rozeszli się do domów, przesłał Fionie paragon oraz poprosił o zwrot kosztów za kolację.
"Tak - to na co patrzysz, to paragon, który otrzymałam po nieudanej randce" - napisała w wideo. Fiona przyznała, że była zaskoczona reakcją mężczyzny. "Nie żartuję. Powiedziałam mu szczerze, że nie chcę kontynuować relacji. Oto jego odpowiedź" - dodała. Tłumaczył się kobiecie tym, że to nie kwestia pieniędzy, a zasad, którymi kieruje się w życiu. "Po prostu nie mogłam w to uwierzyć" - podsumowała kobieta
"Ten człowiek jest bohaterem"
Użytkownicy TikToka zalali Fionę falą komentarzy. Nie zareagowali jednak na paragon tak, jakby tego chciała. Ich zdaniem w zachowaniu mężczyzny nie ma niczego nadzwyczajnego. Dzielenie się kosztami randki powinno być znacznie bardziej powszechnie.
"Ten człowiek jest bohaterem", "Gdybym wiedziała, że z tego związku nic nie wyjdzie, zapłaciłabym za siebie", "Nie masz racji! Powinnaś podzielić rachunek na swoją i jego część. Płacenie za siebie nie jest niczym wstydliwym" - czytamy w komentarzach.
Fiona wytłumaczyła w odpowiedzi, że proponowała mężczyźnie zapłacenie za swoje posiłki. Ten jednak uparcie twierdził, że nie ma takiej potrzeby. "Nie zamierzałam błagać o to, żeby zapłacić" - stwierdziła.
Właśnie trwa plebiscyt WP Kobieta #Wszechmocne2022. Zapraszamy do zgłaszania swoich nominacji w formularzu poniżej:
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Fryzura na randkę. To proste
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
