Odtłuszczone mleko pod lupą. Dietetyk ostrzega przed skutkami picia
Odtłuszczone mleko od lat wzbudza mieszane emocje. Dla jednych to lekki, niskokaloryczny produkt, idealny do kawy czy owsianki. Dla innych mocno przetworzony napój, który bardziej szkodzi, niż pomaga. Dietetyk Bartek Szemraj postanowił to sprawdzić na własnym organizmie. Jego eksperyment dał zaskakujące wyniki, które mogą wpłynąć na decyzje wielu osób dbających o zdrowie i sylwetkę.
Mleko odtłuszczone, czyli jakie?
Mleko odtłuszczone to mleko, z którego usunięto większość lub całość tłuszczu. Zazwyczaj zawiera ono od 0 do 1,5 proc. tłuszczu. Proces ten wymaga intensywnego przetwarzania, mleko musi przejść przez kilka etapów filtracji i separacji. W efekcie otrzymujemy napój o niższej kaloryczności, ale i zmienionym składzie odżywczym. Wydawałoby się, że to idealny wybór dla osób na diecie.
Bartek Szemraj, popularny dietetyk znany z mediów społecznościowych, wypił szklankę mleka 0 proc. tłuszczu, a następnie zbadał poziom glukozy we krwi. Efekt? Poziom cukru wzrósł aż o 30 jednostek i to po spożyciu zaledwie jednej szklanki. Po około godzinie wrócił do wartości wyjściowej, ale sam wzrost był na tyle gwałtowny, że ekspert postanowił ostrzec swoich obserwatorów
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jogurt i mleko przeciw udarowi
Gdzie leży problem?
Głównym problemem odtłuszczonego mleka nie jest brak tłuszczu, lecz stosunkowo wysoka zawartość cukrów, a dokładnie laktozy, naturalnego cukru mlecznego.
- W 100 ml takiego mleka jest ok. 5 g cukru, co daje nam ok. 15 g cukru na szklankę. Całkiem sporo i problem jest w tym, że to jest bardzo szybko wchłanialna glukoza — podkreśla ekspert.
Powoduje to nagły wzrost poziomu glukozy we krwi. W połączeniu z brakiem tłuszczu, który normalnie spowalnia wchłanianie cukrów, efekt jest jeszcze bardziej wyraźny.
Dla osób zdrowych może to nie mieć większego znaczenia. Jednak osoby z insulinoopornością, cukrzycą typu 2 lub problemami z gospodarką węglowodanową powinny być szczególnie ostrożne.
Co zamiast mleka odtłuszczonego?
Dietetycy coraz częściej rekomendują mleko pełnotłuste lub napoje roślinne jako zdrowszą alternatywę. Mleko pełnotłuste, mimo większej zawartości kalorii, zawiera również tłuszcze, które pomagają w przyswajaniu witamin (A, D, E, K) oraz spowalniają przyswajanie cukrów.
Z kolei mleka roślinne (np. owsiane, sojowe czy migdałowe) często mają niższy indeks glikemiczny, a wiele z nich jest wzbogacanych w wapń i witaminy. Warto jednak czytać etykiety – niektóre wersje zawierają dodatek cukru, co może niwelować ich zalety.
Zobacz także: Nawadnia dużo lepiej od wody. Pij codziennie
Odtłuszczone mleko nie dla każdego
Choć odtłuszczone mleko może kusić niższą kalorycznością, warto podejść do niego z rezerwą. Szybki wzrost poziomu cukru we krwi po jego spożyciu to sygnał, że nie jest to produkt obojętny dla naszego zdrowia metabolicznego.
Ostateczny wybór zawsze należy do konsumenta, ale świadome podejmowanie decyzji to pierwszy krok do zdrowszej diety.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!