Show-biznes pełen jest takich samych, wychudzonych aktorek. Nic dziwnego, że czasem oszałamiającą karierę robi osoba, która z hollywoodzkim ideałem piękna ma niewiele wspólnego. Przykładem jest chociażby Melissa McCarthy, która w licznych wywiadach podkreśla, że mogłaby schudnąć, ale straciłaby wtedy wiele propozycji pracy. Pewnie podobnie myśli Gabourney Sidibe, znana głównie z serialu "American Horror Story". Na gali rozdania Złotych Globów pojawiła się w eleganckiej sukience podkreślającej jej rubensowskie kształty.
Show-biznes pełen jest takich samych, wychudzonych aktorek. Nic dziwnego, że czasem oszałamiającą karierę robi osoba, która z hollywoodzkim ideałem piękna ma niewiele wspólnego. Przykładem jest chociażby Melissa McCarthy, która w licznych wywiadach podkreśla, że mogłaby schudnąć, ale straciłaby wtedy wiele propozycji pracy. Pewnie podobnie myśli Gabourney Sidibe, znana głównie z serialu „American Horror Story”. Na gali rozdania Złotych Globów pojawiła się w eleganckiej sukience podkreślającej jej rubensowskie kształty.
W internecie zahuczało, a na temat aktorki pojawiło się wiele nieprzychylnych komentarzy. Czy Sidibe się tym przejęła? Nic z tych rzeczy! Napisała na Twitterze:
„Do ludzi, którzy umieszczają podłe komentarze na temat moich zdjęć ze Złotych Globów - koniec końców płakałam nad nimi ostatniej nocy... w prywatnym samolocie w drodze do pracy moich marzeń”.
Cóż, chyba nie trzeba nic dodawać. Gratulujemy gwieździe dystansu do siebie i poczucia humoru. Przy okazji zobaczmy również jej inne stylizacje.
(sr/mtr), kobieta.wp.pl
Gabourey Sidibe
Show-biznes pełen jest takich samych, wychudzonych aktorek. Nic dziwnego, że czasem oszałamiającą karierę robi osoba, która z hollywoodzkim ideałem piękna ma niewiele wspólnego. Przykładem jest chociażby Melissa McCarthy, która w licznych wywiadach podkreśla, że mogłaby schudnąć, ale straciłaby wtedy wiele propozycji pracy. Pewnie podobnie myśli Gabourney Sidibe, znana głównie z serialu „American Horror Story”. Na gali rozdania Złotych Globów pojawiła się w eleganckiej sukience podkreślającej jej rubensowskie kształty.
W internecie zahuczało, a na temat aktorki pojawiło się wiele nieprzychylnych komentarzy. Czy Sidibe się tym przejęła? Nic z tych rzeczy! Napisała na Twitterze:
„Do ludzi, którzy umieszczają podłe komentarze na temat moich zdjęć ze Złotych Globów - koniec końców płakałam nad nimi ostatniej nocy... w prywatnym samolocie w drodze do pracy moich marzeń”.
Cóż, chyba nie trzeba nic dodawać. Gratulujemy gwieździe dystansu do siebie i poczucia humoru. Przy okazji zobaczmy również jej inne stylizacje.
Gabourey Sidibe
Show-biznes pełen jest takich samych, wychudzonych aktorek. Nic dziwnego, że czasem oszałamiającą karierę robi osoba, która z hollywoodzkim ideałem piękna ma niewiele wspólnego. Przykładem jest chociażby Melissa McCarthy, która w licznych wywiadach podkreśla, że mogłaby schudnąć, ale straciłaby wtedy wiele propozycji pracy. Pewnie podobnie myśli Gabourney Sidibe, znana głównie z serialu „American Horror Story”. Na gali rozdania Złotych Globów pojawiła się w eleganckiej sukience podkreślającej jej rubensowskie kształty.
W internecie zahuczało, a na temat aktorki pojawiło się wiele nieprzychylnych komentarzy. Czy Sidibe się tym przejęła? Nic z tych rzeczy! Napisała na Twitterze:
„Do ludzi, którzy umieszczają podłe komentarze na temat moich zdjęć ze Złotych Globów - koniec końców płakałam nad nimi ostatniej nocy... w prywatnym samolocie w drodze do pracy moich marzeń”.
Cóż, chyba nie trzeba nic dodawać. Gratulujemy gwieździe dystansu do siebie i poczucia humoru. Przy okazji zobaczmy również jej inne stylizacje.
Gabourey Sidibe
Show-biznes pełen jest takich samych, wychudzonych aktorek. Nic dziwnego, że czasem oszałamiającą karierę robi osoba, która z hollywoodzkim ideałem piękna ma niewiele wspólnego. Przykładem jest chociażby Melissa McCarthy, która w licznych wywiadach podkreśla, że mogłaby schudnąć, ale straciłaby wtedy wiele propozycji pracy. Pewnie podobnie myśli Gabourney Sidibe, znana głównie z serialu „American Horror Story”. Na gali rozdania Złotych Globów pojawiła się w eleganckiej sukience podkreślającej jej rubensowskie kształty.
W internecie zahuczało, a na temat aktorki pojawiło się wiele nieprzychylnych komentarzy. Czy Sidibe się tym przejęła? Nic z tych rzeczy! Napisała na Twitterze:
„Do ludzi, którzy umieszczają podłe komentarze na temat moich zdjęć ze Złotych Globów - koniec końców płakałam nad nimi ostatniej nocy... w prywatnym samolocie w drodze do pracy moich marzeń”.
Cóż, chyba nie trzeba nic dodawać. Gratulujemy gwieździe dystansu do siebie i poczucia humoru. Przy okazji zobaczmy również jej inne stylizacje.
Gabourey Sidibe
Show-biznes pełen jest takich samych, wychudzonych aktorek. Nic dziwnego, że czasem oszałamiającą karierę robi osoba, która z hollywoodzkim ideałem piękna ma niewiele wspólnego. Przykładem jest chociażby Melissa McCarthy, która w licznych wywiadach podkreśla, że mogłaby schudnąć, ale straciłaby wtedy wiele propozycji pracy. Pewnie podobnie myśli Gabourney Sidibe, znana głównie z serialu „American Horror Story”. Na gali rozdania Złotych Globów pojawiła się w eleganckiej sukience podkreślającej jej rubensowskie kształty.
W internecie zahuczało, a na temat aktorki pojawiło się wiele nieprzychylnych komentarzy. Czy Sidibe się tym przejęła? Nic z tych rzeczy! Napisała na Twitterze:
„Do ludzi, którzy umieszczają podłe komentarze na temat moich zdjęć ze Złotych Globów - koniec końców płakałam nad nimi ostatniej nocy... w prywatnym samolocie w drodze do pracy moich marzeń”.
Cóż, chyba nie trzeba nic dodawać. Gratulujemy gwieździe dystansu do siebie i poczucia humoru. Przy okazji zobaczmy również jej inne stylizacje.
Gabourey Sidibe
Show-biznes pełen jest takich samych, wychudzonych aktorek. Nic dziwnego, że czasem oszałamiającą karierę robi osoba, która z hollywoodzkim ideałem piękna ma niewiele wspólnego. Przykładem jest chociażby Melissa McCarthy, która w licznych wywiadach podkreśla, że mogłaby schudnąć, ale straciłaby wtedy wiele propozycji pracy. Pewnie podobnie myśli Gabourney Sidibe, znana głównie z serialu „American Horror Story”. Na gali rozdania Złotych Globów pojawiła się w eleganckiej sukience podkreślającej jej rubensowskie kształty.
W internecie zahuczało, a na temat aktorki pojawiło się wiele nieprzychylnych komentarzy. Czy Sidibe się tym przejęła? Nic z tych rzeczy! Napisała na Twitterze:
„Do ludzi, którzy umieszczają podłe komentarze na temat moich zdjęć ze Złotych Globów - koniec końców płakałam nad nimi ostatniej nocy... w prywatnym samolocie w drodze do pracy moich marzeń”.
Cóż, chyba nie trzeba nic dodawać. Gratulujemy gwieździe dystansu do siebie i poczucia humoru. Przy okazji zobaczmy również jej inne stylizacje.
Gabourey Sidibe
Show-biznes pełen jest takich samych, wychudzonych aktorek. Nic dziwnego, że czasem oszałamiającą karierę robi osoba, która z hollywoodzkim ideałem piękna ma niewiele wspólnego. Przykładem jest chociażby Melissa McCarthy, która w licznych wywiadach podkreśla, że mogłaby schudnąć, ale straciłaby wtedy wiele propozycji pracy. Pewnie podobnie myśli Gabourney Sidibe, znana głównie z serialu „American Horror Story”. Na gali rozdania Złotych Globów pojawiła się w eleganckiej sukience podkreślającej jej rubensowskie kształty.
W internecie zahuczało, a na temat aktorki pojawiło się wiele nieprzychylnych komentarzy. Czy Sidibe się tym przejęła? Nic z tych rzeczy! Napisała na Twitterze:
„Do ludzi, którzy umieszczają podłe komentarze na temat moich zdjęć ze Złotych Globów - koniec końców płakałam nad nimi ostatniej nocy... w prywatnym samolocie w drodze do pracy moich marzeń”.
Cóż, chyba nie trzeba nic dodawać. Gratulujemy gwieździe dystansu do siebie i poczucia humoru. Przy okazji zobaczmy również jej inne stylizacje.
Gabourey Sidibe
Show-biznes pełen jest takich samych, wychudzonych aktorek. Nic dziwnego, że czasem oszałamiającą karierę robi osoba, która z hollywoodzkim ideałem piękna ma niewiele wspólnego. Przykładem jest chociażby Melissa McCarthy, która w licznych wywiadach podkreśla, że mogłaby schudnąć, ale straciłaby wtedy wiele propozycji pracy. Pewnie podobnie myśli Gabourney Sidibe, znana głównie z serialu „American Horror Story”. Na gali rozdania Złotych Globów pojawiła się w eleganckiej sukience podkreślającej jej rubensowskie kształty.
W internecie zahuczało, a na temat aktorki pojawiło się wiele nieprzychylnych komentarzy. Czy Sidibe się tym przejęła? Nic z tych rzeczy! Napisała na Twitterze:
„Do ludzi, którzy umieszczają podłe komentarze na temat moich zdjęć ze Złotych Globów - koniec końców płakałam nad nimi ostatniej nocy... w prywatnym samolocie w drodze do pracy moich marzeń”.
Cóż, chyba nie trzeba nic dodawać. Gratulujemy gwieździe dystansu do siebie i poczucia humoru. Przy okazji zobaczmy również jej inne stylizacje.
Gabourey Sidibe
Show-biznes pełen jest takich samych, wychudzonych aktorek. Nic dziwnego, że czasem oszałamiającą karierę robi osoba, która z hollywoodzkim ideałem piękna ma niewiele wspólnego. Przykładem jest chociażby Melissa McCarthy, która w licznych wywiadach podkreśla, że mogłaby schudnąć, ale straciłaby wtedy wiele propozycji pracy. Pewnie podobnie myśli Gabourney Sidibe, znana głównie z serialu „American Horror Story”. Na gali rozdania Złotych Globów pojawiła się w eleganckiej sukience podkreślającej jej rubensowskie kształty.
W internecie zahuczało, a na temat aktorki pojawiło się wiele nieprzychylnych komentarzy. Czy Sidibe się tym przejęła? Nic z tych rzeczy! Napisała na Twitterze:
„Do ludzi, którzy umieszczają podłe komentarze na temat moich zdjęć ze Złotych Globów - koniec końców płakałam nad nimi ostatniej nocy... w prywatnym samolocie w drodze do pracy moich marzeń”.
Cóż, chyba nie trzeba nic dodawać. Gratulujemy gwieździe dystansu do siebie i poczucia humoru. Przy okazji zobaczmy również jej inne stylizacje.
Gabourey Sidibe
Show-biznes pełen jest takich samych, wychudzonych aktorek. Nic dziwnego, że czasem oszałamiającą karierę robi osoba, która z hollywoodzkim ideałem piękna ma niewiele wspólnego. Przykładem jest chociażby Melissa McCarthy, która w licznych wywiadach podkreśla, że mogłaby schudnąć, ale straciłaby wtedy wiele propozycji pracy. Pewnie podobnie myśli Gabourney Sidibe, znana głównie z serialu „American Horror Story”. Na gali rozdania Złotych Globów pojawiła się w eleganckiej sukience podkreślającej jej rubensowskie kształty.
W internecie zahuczało, a na temat aktorki pojawiło się wiele nieprzychylnych komentarzy. Czy Sidibe się tym przejęła? Nic z tych rzeczy! Napisała na Twitterze:
„Do ludzi, którzy umieszczają podłe komentarze na temat moich zdjęć ze Złotych Globów - koniec końców płakałam nad nimi ostatniej nocy... w prywatnym samolocie w drodze do pracy moich marzeń”.
Cóż, chyba nie trzeba nic dodawać. Gratulujemy gwieździe dystansu do siebie i poczucia humoru. Przy okazji zobaczmy również jej inne stylizacje.
Gabourey Sidibe
Show-biznes pełen jest takich samych, wychudzonych aktorek. Nic dziwnego, że czasem oszałamiającą karierę robi osoba, która z hollywoodzkim ideałem piękna ma niewiele wspólnego. Przykładem jest chociażby Melissa McCarthy, która w licznych wywiadach podkreśla, że mogłaby schudnąć, ale straciłaby wtedy wiele propozycji pracy. Pewnie podobnie myśli Gabourney Sidibe, znana głównie z serialu „American Horror Story”. Na gali rozdania Złotych Globów pojawiła się w eleganckiej sukience podkreślającej jej rubensowskie kształty.
W internecie zahuczało, a na temat aktorki pojawiło się wiele nieprzychylnych komentarzy. Czy Sidibe się tym przejęła? Nic z tych rzeczy! Napisała na Twitterze:
„Do ludzi, którzy umieszczają podłe komentarze na temat moich zdjęć ze Złotych Globów - koniec końców płakałam nad nimi ostatniej nocy... w prywatnym samolocie w drodze do pracy moich marzeń”.
Cóż, chyba nie trzeba nic dodawać. Gratulujemy gwieździe dystansu do siebie i poczucia humoru. Przy okazji zobaczmy również jej inne stylizacje.
Gabourey Sidibe
Show-biznes pełen jest takich samych, wychudzonych aktorek. Nic dziwnego, że czasem oszałamiającą karierę robi osoba, która z hollywoodzkim ideałem piękna ma niewiele wspólnego. Przykładem jest chociażby Melissa McCarthy, która w licznych wywiadach podkreśla, że mogłaby schudnąć, ale straciłaby wtedy wiele propozycji pracy. Pewnie podobnie myśli Gabourney Sidibe, znana głównie z serialu „American Horror Story”. Na gali rozdania Złotych Globów pojawiła się w eleganckiej sukience podkreślającej jej rubensowskie kształty.
W internecie zahuczało, a na temat aktorki pojawiło się wiele nieprzychylnych komentarzy. Czy Sidibe się tym przejęła? Nic z tych rzeczy! Napisała na Twitterze:
„Do ludzi, którzy umieszczają podłe komentarze na temat moich zdjęć ze Złotych Globów - koniec końców płakałam nad nimi ostatniej nocy... w prywatnym samolocie w drodze do pracy moich marzeń”.
Cóż, chyba nie trzeba nic dodawać. Gratulujemy gwieździe dystansu do siebie i poczucia humoru. Przy okazji zobaczmy również jej inne stylizacje.
Gabourey Sidibe
Show-biznes pełen jest takich samych, wychudzonych aktorek. Nic dziwnego, że czasem oszałamiającą karierę robi osoba, która z hollywoodzkim ideałem piękna ma niewiele wspólnego. Przykładem jest chociażby Melissa McCarthy, która w licznych wywiadach podkreśla, że mogłaby schudnąć, ale straciłaby wtedy wiele propozycji pracy. Pewnie podobnie myśli Gabourney Sidibe, znana głównie z serialu „American Horror Story”. Na gali rozdania Złotych Globów pojawiła się w eleganckiej sukience podkreślającej jej rubensowskie kształty.
W internecie zahuczało, a na temat aktorki pojawiło się wiele nieprzychylnych komentarzy. Czy Sidibe się tym przejęła? Nic z tych rzeczy! Napisała na Twitterze:
„Do ludzi, którzy umieszczają podłe komentarze na temat moich zdjęć ze Złotych Globów - koniec końców płakałam nad nimi ostatniej nocy... w prywatnym samolocie w drodze do pracy moich marzeń”.
Cóż, chyba nie trzeba nic dodawać. Gratulujemy gwieździe dystansu do siebie i poczucia humoru. Przy okazji zobaczmy również jej inne stylizacje.
Gabourey Sidibe
Show-biznes pełen jest takich samych, wychudzonych aktorek. Nic dziwnego, że czasem oszałamiającą karierę robi osoba, która z hollywoodzkim ideałem piękna ma niewiele wspólnego. Przykładem jest chociażby Melissa McCarthy, która w licznych wywiadach podkreśla, że mogłaby schudnąć, ale straciłaby wtedy wiele propozycji pracy. Pewnie podobnie myśli Gabourney Sidibe, znana głównie z serialu „American Horror Story”. Na gali rozdania Złotych Globów pojawiła się w eleganckiej sukience podkreślającej jej rubensowskie kształty.
W internecie zahuczało, a na temat aktorki pojawiło się wiele nieprzychylnych komentarzy. Czy Sidibe się tym przejęła? Nic z tych rzeczy! Napisała na Twitterze:
„Do ludzi, którzy umieszczają podłe komentarze na temat moich zdjęć ze Złotych Globów - koniec końców płakałam nad nimi ostatniej nocy... w prywatnym samolocie w drodze do pracy moich marzeń”.
Cóż, chyba nie trzeba nic dodawać. Gratulujemy gwieździe dystansu do siebie i poczucia humoru. Przy okazji zobaczmy również jej inne stylizacje.
Gabourey Sidibe
Show-biznes pełen jest takich samych, wychudzonych aktorek. Nic dziwnego, że czasem oszałamiającą karierę robi osoba, która z hollywoodzkim ideałem piękna ma niewiele wspólnego. Przykładem jest chociażby Melissa McCarthy, która w licznych wywiadach podkreśla, że mogłaby schudnąć, ale straciłaby wtedy wiele propozycji pracy. Pewnie podobnie myśli Gabourney Sidibe, znana głównie z serialu „American Horror Story”. Na gali rozdania Złotych Globów pojawiła się w eleganckiej sukience podkreślającej jej rubensowskie kształty.
W internecie zahuczało, a na temat aktorki pojawiło się wiele nieprzychylnych komentarzy. Czy Sidibe się tym przejęła? Nic z tych rzeczy! Napisała na Twitterze:
„Do ludzi, którzy umieszczają podłe komentarze na temat moich zdjęć ze Złotych Globów - koniec końców płakałam nad nimi ostatniej nocy... w prywatnym samolocie w drodze do pracy moich marzeń”.
Cóż, chyba nie trzeba nic dodawać. Gratulujemy gwieździe dystansu do siebie i poczucia humoru. Przy okazji zobaczmy również jej inne stylizacje.
Gabourey Sidibe
Show-biznes pełen jest takich samych, wychudzonych aktorek. Nic dziwnego, że czasem oszałamiającą karierę robi osoba, która z hollywoodzkim ideałem piękna ma niewiele wspólnego. Przykładem jest chociażby Melissa McCarthy, która w licznych wywiadach podkreśla, że mogłaby schudnąć, ale straciłaby wtedy wiele propozycji pracy. Pewnie podobnie myśli Gabourney Sidibe, znana głównie z serialu „American Horror Story”. Na gali rozdania Złotych Globów pojawiła się w eleganckiej sukience podkreślającej jej rubensowskie kształty.
W internecie zahuczało, a na temat aktorki pojawiło się wiele nieprzychylnych komentarzy. Czy Sidibe się tym przejęła? Nic z tych rzeczy! Napisała na Twitterze:
„Do ludzi, którzy umieszczają podłe komentarze na temat moich zdjęć ze Złotych Globów - koniec końców płakałam nad nimi ostatniej nocy... w prywatnym samolocie w drodze do pracy moich marzeń”.
Cóż, chyba nie trzeba nic dodawać. Gratulujemy gwieździe dystansu do siebie i poczucia humoru. Przy okazji zobaczmy również jej inne stylizacje.
Gabourey Sidibe
Show-biznes pełen jest takich samych, wychudzonych aktorek. Nic dziwnego, że czasem oszałamiającą karierę robi osoba, która z hollywoodzkim ideałem piękna ma niewiele wspólnego. Przykładem jest chociażby Melissa McCarthy, która w licznych wywiadach podkreśla, że mogłaby schudnąć, ale straciłaby wtedy wiele propozycji pracy. Pewnie podobnie myśli Gabourney Sidibe, znana głównie z serialu „American Horror Story”. Na gali rozdania Złotych Globów pojawiła się w eleganckiej sukience podkreślającej jej rubensowskie kształty.
W internecie zahuczało, a na temat aktorki pojawiło się wiele nieprzychylnych komentarzy. Czy Sidibe się tym przejęła? Nic z tych rzeczy! Napisała na Twitterze:
„Do ludzi, którzy umieszczają podłe komentarze na temat moich zdjęć ze Złotych Globów - koniec końców płakałam nad nimi ostatniej nocy... w prywatnym samolocie w drodze do pracy moich marzeń”.
Cóż, chyba nie trzeba nic dodawać. Gratulujemy gwieździe dystansu do siebie i poczucia humoru. Przy okazji zobaczmy również jej inne stylizacje.
(sr/mtr), kobieta.wp.pl