Blisko ludziOgłosili, że będą mieć dziecko. Rodzinne spotkanie przerodziło się w kłótnię

Ogłosili, że będą mieć dziecko. Rodzinne spotkanie przerodziło się w kłótnię

Ogłosili, że spodziewają się dziecka. Pokłócili się z rodziną
Ogłosili, że spodziewają się dziecka. Pokłócili się z rodziną
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | ©Piotr - stock.adobe.com
10.01.2022 15:40

Zamiast wspólnej wzruszającej chwili, ważna wiadomość przeszła bez większego echa, a w zasadzie skłóciła członków rodziny. Doroczna prezentowa wymiana przyjęła zupełnie niespodziewany obrót.

Pewna internautka wylała swoje żale na popularnym forum. Wyznała, że nie spodziewała się, iż rodzinna tradycja przerodzi się w awanturę. Wiadomość o tym, że jej brat z żoną spodziewają się dziecka, okazała się dla innych mniej ważna od corocznych prezentów.

Ogłosili, że spodziewają się dziecka w nietypowy sposób

Pary co rusz prześcigają się w pomysłach, jak ogłosić rodzinie, iż niedługo na świecie pojawi się mały człowiek. Na social mediach zobaczymy przeróżne nagrania, gdzie przyszli dziadkowie dostają małe śpioszki, buciki czy koszulki z nadrukami. Pewna użytkowniczka Reddit postanowiła opowiedzieć historię swojego brata. Co roku bliscy organizowali wymianę prezentów. Podczas ostatnich świąt pojawiła się lista wymarzonych podarunków oraz budżet, który wynosił 20 dolarów na osobę.

"Moja szwagierka Kelsey i brat Kyle poprosili, aby prezenty od nich zostały rozdane jako ostatnie, ponieważ pragnęli, aby wszyscy otworzyli je jednocześnie. Mieli nam coś ważnego do przekazania - wyjaśniła siostra przyszłego taty.

Przyszli rodzice zakupili dla każdego członka rodziny tanią ramkę, w której umieścili zdjęcie USG. Każdy otrzymał też karteczkę z informacją, że w jego imieniu dziecko otrzymało 35 dolarów. Dodatkowo pakunek zawierał jeszcze koszulkę z napisem "Mała Bella 2022".

Pomysł na prezent nie przypadł rodzinie do gustu. Mieli rację?

Po szybkich gratulacjach i krótkiej wymianie zdań rodzina skupiła się z powrotem na prezentach. Ojciec Kyle'a stwierdził, że narodziny dziecka to świetna wiadomość, ale czas dokończyć prezentową wymianę.

"Ale to właśnie był prezent od nas" - miała powiedzieć Kelsey, przyszła mama. Zniesmaczona reakcja przyszłego dziadka spowodowała, że przyszli rodzice pokłócili się z bliskimi.

"Każdy może zabrać swój prezent dla Kyle'a i Kelsey, bo ich pomysł to bzdury" - stwierdził senior rodu. Część osób wzięło przyniesione podarki i wyszło. Reszta zebranych pozostała w domu, próbując uspokoić emocje. Kilka dni później Kyle wrócił do siostry, przepraszając za zajście i przynosząc "prawdziwy" prezent. Spytał kobietę, czy podobała jej się niespodzianka, a ta szczerze wyznała bratu, że nie. Siostra stwierdziła, że ich "prezent" zrujnował ducha corocznej wymiany. Inni forumowicze przyznali jej rację.

"Tani wykręt, żeby zaoszczędzić i nie kupować innym prezentów";

"Jeśli chcieli zaoszczędzić, mogli od razu nie zgodzić się na tę prezentową wymianę" - napisali w komentarzach.

Czy rzeczywiście przyszłym rodzicom należała się taka fala krytyki?

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Źródło artykułu:WP Kobieta
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (2)
Zobacz także