Blisko ludziOlga Tokarczuk o wojnie i prawach kobiet. Padły mocne słowa

Olga Tokarczuk o wojnie i prawach kobiet. Padły mocne słowa

Olga Tokarczuk zabrała głos na Ogólnopolskim Kongresie Kobiet
Olga Tokarczuk zabrała głos na Ogólnopolskim Kongresie Kobiet
Źródło zdjęć: © AKPA
08.10.2022 15:06, aktualizacja: 08.10.2022 15:18

Olga Tokarczuk wystąpiła na XIV Ogólnopolskim Kongresie Kobiet we Wrocławiu. Laureatka Nagrody Nobla podkreśliła, że wydarzenie po raz pierwszy odbywa się "w cieniu wojny". Wyraziła także solidarność z Ukrainą i apelowała do słuchaczy o to, aby również wsparli sąsiadów zza wschodniej granicy. - Stójmy murem za Ukrainą - powiedziała.

Tegoroczny Kongres Kobiet przebiega pod hasłem "Moc jest w nas. Kobiety na rzecz pokoju, równości, klimatu i demokracji". Obfituje w wielu gości i ciekawe wydarzenia. W planie znalazły się debaty plenarne dotyczące ekonomii, wojny czy ekologii. Wykłady oraz inne aktywności podzielono na bloki tematyczne. Nie brakuje zagadnień związanych z edukacją, zdrowiem, kulturą oraz feminizmem.

Wydarzenie otworzył prezydent Wrocławia Jacek Sturyk oraz Joanna Stańczyk z Dolnośląskiego Kongresu. Następnie odtworzono nagrane wcześniej wystąpienie Olgi Tokarczuk. Laureatka Nagrody Nobla powitała uczestników i od razu przeszła do sedna swojego przesłania.

- Cieszę się, że w tym roku kongres odbywa się właśnie tutaj, w mieście okrutnie doświadczonym przez historię, zniszczonym w ataku wojennej paniki przez własnych mieszkańców w czasie oblężenia Festung Breslau i odbudowany z miłością przez tych, którzy przyszli się tutaj osiedlić z różnych miejsc Polski i świata po wojnie. To miasto ma w swoim DNA otwartość i tolerancję - rozpoczęła przemowę.

Olga Tokarczuk na Ogólnopolskim Kongresie Kobiet. "Prawa kobiet nie zostały dane raz na zawsze"

Pisarka zwróciła uwagę na to, jak wiele Ukrainek i Ukraińców żyje obok nas i stara się na nowo ułożyć życie. Podkreśliła, że Kongres Kobiet jest po raz pierwszy w historii organizowany "w cieniu wojny".

- Jest to szczególna sytuacja, która każe nam się zmierzyć z wszystkim tym, co wydawało się niemożliwe. Jesteśmy świadkiniami powrotu przerażającej siły, ucieleśnionej w postaci przemocy, manipulacji i kłamstw, gwałtów, tortur i mordów ludności cywilnej. Pamiętajmy, że to patriarchat, zbudowany na hierarchiczności, przemocy i eksploatacji, traktuje wojnę jako naturalny sposób rozwiązywania konfliktów - przyznała.

Tokarczuk poruszyła w przemówieniu kwestię praw kobiet. Wspomniała o tym, że dzięki nim możemy budować równe i sprawiedliwe społeczeństwo.

- Moja babcia urodziła się jeszcze w świecie, gdzie kobiety nie miały jeszcze prawa głosu. Od tamtego czasu urodziły się dopiero trzy-cztery pokolenia. Musimy zdawać sobie sprawę, że prawa kobiet nie zostały dane raz na zawsze, gdyż kultura patriarchatu, przepełniona mizoginią, ma się świetnie - powiedziała. - Nikt nie odwołał słów Tomasza z Akwinu czy Augustyna na temat kobiet. Wciąż są one dla wielu najważniejszymi osiągnięciami kultury światowej - dodała.

Tokarczuk o patriarchacie. "Obsesyjna chęć kontroli kobiecego ciała"

Z obserwacji pisarki wynika, że przemoc wobec kobiet ukryta jest często w języku, którego używamy, ekonomii, religii i "opowieściach, których słuchamy od dziecka". W taki sposób umacniany jest patriarchat w Polsce. Tokarczuk podkreśla, że jego instytucje "cierpią na prawdziwą obsesję kobiecego ciała".

- Ten temat bardziej rozgrzewa nam umysły niż kwestia klimatu czy grożącego nam głodu, czy zimna. Obsesyjna chęć kontroli kobiecego ciała doprowadziła w Polsce do ustanowienia jednego z najostrzejszych praw antyaborcyjnych na świecie, a w Iranie zamordowano kobietę dlatego, że nie chciała zakrywać głowy, a miliony ukraińskich kobiet i dzieci jest zmuszonych do ucieczki i porzucenia własnych domów - wyjaśniła.

Na końcu przemowy połączyła ideę feminizmu z ekologią. Kobiety mają bowiem walczyć nie tylko o siebie, ale także przyszłość kolejnych pokoleń i planety. Według słów pisarki trudno oddzielić te wszystkie sfery. - Chciałabym, żebyśmy w obliczu fali wojennej przemocy i lęku przed nieprzewidywalną przyszłością miały w pamięci trzy słowa: solidarność, współodpowiedzialność i troska - podsumowała.

Zagłosuj na #Wszechmocne 2022
Zagłosuj na #Wszechmocne 2022© WP Kobieta

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także