Oskarżyła go o przemoc domową. "Przekroczenie granic przyzwoitości"
1 listopada 2023 roku Konrad Piasecki, jeden z najpopularniejszych dziennikarzy w Polsce, kończy 53 lata. Choć rzadko kiedy dzieli się publicznie szczegółami z życia prywatnego, jakiś czas temu musiał stanąć w obronie swojej rodziny. Został brutalnie zaatakowany przez polityczkę.
01.11.2023 | aktual.: 01.11.2023 10:40
"Piaskiem po oczach", "Rozmowa Piaseckiego" czy "Kawa na ławę" to tylko programów prowadzonych przez Konrada Piaseckiego, który 1 listopada 2023 roku skończył 53 lata. Jeden z najpopularniejszych dziennikarzy w Polsce niejednokrotnie przeżywał trudne chwile, które były związane zarówno z uzależnieniem mamy od leków nasennych, jak i kontrowersyjnymi zarzutami jednej z posłanek.
Konrad Piasecki o uzależnieniu mamy
Konrad Piasecki udzielił wywiadu Aleksandrze Kwaśniewskiej i Marzenie Rogalskiej dla "Miasta Kobiet", w którym opowiedział o uzależnieniu mamy od leków nasennych. Kobieta zmagała się przez bardzo długi czas z silnym bólem kręgosłupa, a żadne leki przeciwbólowe nie były w stanie sobie z nim poradzić. W pewnym momencie otrzymała leki nasenne, które miała przyjmować doraźnie. Niestety, szybko doszło do uzależnienia.
- Pierwszy alarm był taki, że telefon u rodziców długo dzwonił, nikt nie odbierał. Pojechałem do nich i zastałem mamę śpiącą. Kiedy nie mogłem jej dobudzić, wezwałem karetkę i powiedziałem, że to chyba przedawkowanie jakichś leków nasennych - wspominał Piasecki.
Niedługo po tej sytuacji okazało się, że leki nasenne były przepisywane przez kilku lekarzy. Przyjmowane przez kobietę dawki nie były w żaden sposób kontrolowane.
- Kolejnym razem znajduję mamę już nieprzytomną i nie mogę jej dobudzić. I mówię wtedy "dość, tak dalej żyć się nie da". Znowu mamę zabrała karetka. Zaapelowałem, by trafiła do tego samego szpitala. I to była w jej przypadku przemiana fundamentalna - oznajmił dziennikarz w rozmowie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także: Kwarantanna narodowa. Dziennikarz Konrad Piasecki o nawoływaniu do zamknięcia kościołów
Oskarżenia Krystyny Pawłowicz
Konrad Piasecki miał także nieprzyjemną styczność z posłanką Krystyną Pawłowicz, która w internetowym wpisie oskarżyła go o stosowanie przemocy wobec żony i dzieci.
"Dziennikarz 'inaczej', jakiś Konrad Piasecki kłamie na mój temat na swojej tweetowej maszynce. Jak to lewacki kłamczuch. Dać chłopu zegarek. A podobno sam p. Piasecki już po jednym browarze bije żonę i dzieci. Też cudze" - napisała Krystyna Pawłowicz.
Na odpowiedź ze strony Konrada Piaseckiego nie trzeba było jednak długo czekać.
"Pani poseł Krystyna Pawłowicz raczyła wciągnąć do dyskusji publicznej moją rodzinę. To co napisała jest nie tylko kłamliwe i bezpodstawne, ale rani też osoby, które od polityki starają się trzymać z daleka. Także niepełnoletnie. Uważam jej zachowanie za przekroczenie granic przyzwoitości i tego co w publicznym dyskursie dopuszczalne. Rozważam wytoczenie pani Pawłowicz procesu. Choć szkoda mi na to sił, energii i czasu. Życzę pani poseł, by dalej utwierdzała się w poczuciu samozadowolenia. Choć gdyby zdobyła się na odrobinę refleksji - być może życie publiczne skorzystałoby na tym bardziej" - odpowiedział.
Zobacz także: Krystyna Pawłowicz chwali się urodą, porównując się z Brigitte Macron. Internauci zniesmaczeni
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.