Oto lista nowych grzechów. Wielu wiernych nie ma świadomości
Czas nie stoi w miejscu i wszystko wokół się zmienia. W tym też długa lista grzechów, z których należy się spowiadać. Szybki postęp cywilizacyjny pociągnął za sobą zupełnie nowe przewinienia. Czy znasz je wszystkie?
Kiedyś życie było prostsze. Żeby wykonać rachunek sumienia, wystarczyło znać dziesięć przykazań, które dostatecznie porządkowały świat i wskazywały, co jest dobre, a co złe. Nowe czasy przyniosły ze sobą jednak więcej szarych stref oraz zupełnie nowe i wcześniej nieznane wykroczenia przeciwko wierze.
Lista grzechów jest stale aktualizowana, aby dostosować się do zmiennych okoliczności. Czy wiesz, z czego się spowiadać? Podpowiadamy, co warto wziąć pod rozwagę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kiedy popełniamy grzech? Definicja jest prosta
Podstawowa definicja grzechu podkreśla, że jest to dobrowolne i świadome przekroczenie przykazania Bożego lub kościelnego, a zatem również norm religijnych, których osoba wierząca zgadza się przestrzegać. Nie wszystkie grzechy mają tę samą wagę. Dzielą się na grzechy lekkie i ciężkie.
Grzechy lekkie najczęściej nie wynikają ze złej woli, tylko braku świadomości, że takie czy inne postępowanie jest niewłaściwe. Grzechy ciężkie dotyczą poważnych wykroczeń, które w skrajnym przypadku trwale niszczą więź z Bogiem i społeczeństwem (np. zabójstwo, bluźnierstwo).
Na czym polega rachunek sumienia? Musi być szczery
Szczerość to klucz do dobrego rachunku sumienia. Tak naprawdę bardzo często już podświadomie wiemy, co zrobiliśmy źle i czego powinniśmy żałować. Przed spowiedzią zawsze warto przypomnieć sobie dziesięć przykazań – nie tyle chodzi o samą treść, co pogłębioną analizę, czego konkretnie dotyczy każde z nich (co nie zawsze jest takie oczywiste). Następnie powtórzyć przykazania kościelne oraz listę grzechów głównych: pycha, chciwość, zazdrość, nieczystość, nieumiarkowanie w jedzeniu i piciu, gniew oraz lenistwo. Pomogą uporządkować myśli i wykonać rachunek sumienia.
Nowe grzechy. Lista podlega stałej aktualizacji
Jednymi z najnowszych grzechów są mobbing i hejt. Wynikają one bezpośrednio z gniewu, nienawiści i chęci szkodzenia bliźniemu, więc jak najbardziej mieszczą się w definicji grzechu. Hejt podlega bezpośrednio pod piąte przykazanie, ponieważ może prowadzić do dotkliwej krzywdy cielesnej albo nawet utraty życia. Mobbing z kolei wiąże się z ósmym i dziesiątym przykazaniem – polega głównie na podstępnym szkodzeniu słowem (fałszywym świadectwem) lub manipulacją. Poza tym osoba, która mobbinguje, bardzo często kieruje się zazdrością wobec swojej ofiary, którą próbuje pognębić.
Pod przykazanie szóste i dziewiąte podchodzą nowe grzechy, które wynikają przede wszystkim z postępu technologicznego i cywilizacyjnego. Oglądanie filmów pornograficznych to jedna z form cudzołożenia. Grzechem wobec Kościoła i naturalnej ludzkiej seksualności jest również antykoncepcja czy zapłodnienie metodą in vitro.
Kolejnym nowym grzechem jest świadome szkodzenie środowisku. Według chrześcijańskich wierzeń Bóg oddał ziemię w posiadanie ludziom, ale nie pozwolił jej niszczyć. Cała przyroda powinna być bezwzględnie traktowana z troską i miłością, co obejmuje także np. segregację odpadów, aby nie zatruwać środowiska nieznanym dawniej plastikiem.
Ostatni grzech do szeroko pojęta wiara w magię i zabobony, która stanowi wykroczenie przeciwko pierwszemu przykazaniu. Według Kościoła w definicji magii jak najbardziej mieści się stawianie wróżb i czytanie horoskopów.
Zapraszamy na grupę FB – #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!