Otwiera szkołę dla przyszłych modelek. Opłaty mogą zaskoczyć

Caroline Derpienski w polskim show-biznesie pojawiła się nagle, od razu przyciągając uwagę. Celebrytka wie, w jaki sposób wykorzystać swoje pięć minut. Niedawno w rozmowie z mediami przyznała, że już wkrótce ruszy z nowym projektem. Ujawniła też jego szczegóły.

Zobacz też: Poznali się na kanapie u Wojewódzkiego. Teraz kontynuują znajomość

Influencerka utrzymuje, że zrobiła ogromną karierę za granicą. Teraz chce podzielić się swoim doświadczeniem, aby ułatwić start w świecie modelingu innym dziewczynom, które marzą o pracy w tej branży. W tym celu Derpienski miała podjąć już konkretne kroki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Chcę uczyć dziewczyny nie tylko jak chodzić po wybiegu, ale jak dbać o siebie bez ostrzykiwania twarzy czy pośladków - podkreśliła influencerka w rozmowie z Party. Derpienski zachęca kobiety brakiem opłat za pierwszą "turę" nauki.

- Następne edycje będą płatne tysiąc złotych od osoby, ale to już też będzie w stu procentach na cele charytatywne, więc ja nie jestem w Polsce, tak jak mi hejterzy zarzucają, dla korzyści zarobkowych. Ja więcej od siebie dokładam, żeby coś zmienić, żeby coś nowego wprowadzić - twierdzi celebrytka.

Caroline podkreśliła, że jest "barwnym ptakiem" w polskim show-biznesie. Dodała, że jej zdaniem osoby ją hejtujące powinny się otworzyć na inność.

- Tyle się mówi o tolerancji. W końcu muszę nauczyć, trochę bardziej, tolerancji, tak? - powiedziała.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl