FitnessOtyłość niejedno ma oblicze - czy wiesz, na jaki typ pulchności cierpisz?

Otyłość niejedno ma oblicze - czy wiesz, na jaki typ pulchności cierpisz?

Podział świata na „grubasów” i „chudzielców” jest uproszczony. Problem otyłości i nadwagi jest o wiele bardziej skomplikowany, niż mogłoby się wydawać – w dzisiejszych czasach trudno zgodzić się ze stwierdzeniem, że „ktoś jest gruby, bo ciągle się obżera”, choć oczywiście w wielu przypadkach jest to prawdą.

Otyłość niejedno ma oblicze - czy wiesz, na jaki typ pulchności cierpisz?
Źródło zdjęć: © 123RF

21.01.2014 | aktual.: 21.01.2014 13:53

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Podział świata na „grubasów” i „chudzielców” jest uproszczony. Problem otyłości i nadwagi jest o wiele bardziej skomplikowany, niż mogłoby się wydawać – w dzisiejszych czasach trudno zgodzić się ze stwierdzeniem, że „ktoś jest gruby, bo ciągle się obżera”, choć oczywiście w wielu przypadkach jest to prawdą. W społeczeństwach rozwiniętych otyłość staje się coraz częstszym problemem i nie zawsze u jej podłoża leży zła dieta oraz brak ruchu. Specjaliści podkreślają, że w przypadku osób z nadwagą dużą rolę odgrywają inne, niezależne od diety, czynniki.

Na to, czy zostaniemy grubasami, czy nie, mamy duży wpływ – zdrowa, niskokaloryczna dieta, aktywny tryb życia - w ten sposób wielu z nas może łatwo zredukować swoją masę ciała. Odchudzanie działa jednak nie na wszystkich. Dlatego żeby skutecznie walczyć z otyłością i nadwagą, kluczowe jest znalezienie przyczyn pojawiania się zbędnych kilogramów. Oczywiście, w wielu przypadkach wystarczy zredukowanie ilości tłuszczu i węglowodanów, przyjmowanych wraz z posiłkiem. Jeśli jednak to nie działa, może okazać się, że na szybkie przybieranie masy ciała mają wpływ inne czynniki.

Przyczyny genetyczne

To, że szybko przybieramy na wadze, może być związane z informacją zapisaną w genach. Wówczas krągłości będą dziedziczne. Zaobserwować można to, analizując wygląd poszczególnych członków swojej rodziny. Jeśli borykasz się z nadwagą i ten sam problem widoczny jest u twojego ojca, jego rodzeństwa oraz dziadków z jego strony, oznaczać to może właśnie otyłość dziedziczną. Jeśli jednak cała wasza rodzina jest pulchna (tzn. zarówno ojciec jak i matka, a także twoje rodzeństwo), lepiej nie zwalać winy na geny – mało prawdopodobne, że otyłość genetyczna wystąpiła z obu stron. Wówczas lepiej przyjrzeć się diecie – może to nie geny, lecz „odziedziczone” złe przyzwyczajenia żywieniowe są problemem.

Przyczyny biologiczne

W tym wypadku winą za naszą nadwagę możemy obarczyć źle funkcjonujący układ nerwowy. Przyczyną zmian neurologicznych jest zazwyczaj zapalenie lub zmiany nowotworowe występujące w obrębie podwzgórza. Jest to ta część mózgu, która znajduje się pomiędzy dwoma półkulami i sąsiaduje z przysadką mózgową. Podwzgórze jest ośrodkiem, który reguluje odczuwanie przez nas bodźców: ciepła, podniecenia seksualnego, ale także głodu i sytości. Jeśli ta część mózgu jest uszkodzona, pojawiają się problemy z łaknieniem. Uszkodzony mózg nie odbiera w odpowiedni sposób odczuć pochodzących z żołądka, informujących resztę ciała o tym, że jesteśmy syci.

Przyczyny psychologiczne

Poprawianie sobie nastroju poprzez pożeranie ogromnej ilości słodyczy? Choć przyczyną otyłości są w tym wypadku oczywiście kalorie, to leczenie poprzez zastosowanie diety może się nie udać. Problem bowiem tkwi nie w apetycie, lecz w psychice. W tym wypadku najlepiej skonsultować się z psychologiem – do pełnego wyleczenia z objadania się potrzebna będzie jego pomoc. Otyłość o podłożu psychologicznym często występuje u osób cierpiących na depresję lub zaburzenia nastroju.

Przyczyny farmakologiczne i otyłość związana z chorobami

Skutkiem ubocznym przyjmowania niektórych leków jest pojawienie się nadwagi. Zwiększenie masy ciała obserwuje się na przykład u osób przyjmujących leki antydepresyjne i przeciwlękowe (chodzi głównie o tzw. leki trójcykliczne). Szybszy przyrost wagi może pojawić się także u osób przyjmujących leki przeciwpadaczkowe, niektóre leki przeciwzapalne (jeśli terapia trwa długo) oraz będące w trakcie leczenia hormonalnego. Otyłość towarzyszy także niektórym chorobom – np. cukrzycy, niedoczynności tarczycy, zespołowi Cushinga, czasami występuje także u chorych na nowotwory.

Rodzaje otyłości możemy wydzielić także, mając na uwadze miejsce odkładania się tkanki tłuszczowej. W tym wypadku wyróżniamy otyłość androidalną oraz gynoidalną.

Otyłość andoridalna

Zwana także otyłością „typu jabłko”, otyłością brzuszną lub trzewną. Ten rodzaj nadwagi występuje częściej u mężczyzn i zwany jest niekiedy żartobliwie „brzuszkiem piwosza”. Kobiety rzadziej cierpią na otyłość brzuszną, choć ryzyko jej wystąpienia wzrasta wraz z wiekiem – „jabłko” pojawia się u kobiet po menopauzie. Otyłość androidalna jest niebezpieczna dla zdrowia – posiadacz „brzuszka piwosza” narażony jest na wystąpienie chorób towarzyszących: nadciśnienia, choroby wieńcowej oraz innych schorzeń układu krążenia.

Otyłość gynoidalna

Potocznie nazywamy ją otyłością „typu gruszka”. Tłuszcz odkłada się najmocniej w dolnych partiach ciała: na pośladkach i udach. Problem ten dotyka głównie kobiet. Niestety, ten typ otyłości jest dość trudny do zwalczenia – o ile brzuch „typu jabłko” zrzucić jest stosunkowo łatwo, o tyle walka z nadmiernymi kilogramami odkładającymi się poniżej pasa jest dość trudna. Odchudzanie należy w tym wypadku zaplanować na dłuższy okres czasu.

Na podst. Doctissimo.fr Anna Loska (al/mtr), kobieta.wp.pl

POLECAMY:

Komentarze (5)