Pamiętacie szokujący performance Mariny Abramović? Widzowie mogli zrobić z jej ciałem, co chcieli
Performance "Rhythm 0" wykonany przez Marinę Abramović w 1974 roku jest w świecie sztuki kultowy. Jego widzowie, a raczej uczestnicy, mogli zrobić z ciałem artystki, co tylko chcieli. Do dyspozycji mieli różne rekwizyty – wśród nich znajdował się naładowany pistolet. Wnioski do dziś porażają. 16 kwietnia w Nowym Jorku artystka ponownie stanie przed publicznością. Zebrany dochód przekaże na pomoc Ukrainie.
10.04.2022 | aktual.: 11.04.2022 18:19
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Marina Abramović urodzona w Jugosławii jest chyba najbardziej znaną na świecie artystką, która wyrażała się poprzez performance. W latach 1973-1974 zrealizowała kultowy cykl "scen z ciałem", którego zwieńczeniem był najsłynniejszy performance o nazwie "Rhythm 0". Abramović zaprezentowała go w Neapolu w Studiu Morra. Instrukcja dla publiczności brzmiała: moje ciało jest przedmiotem, a wy możecie zrobić z nim, co chcecie.
Od delikatnych gestów do okrucieństwa
Performance trwał przez sześć godzin. Przed artystką leżały różne rekwizyty. Niektóre z nich służyły do sprawiania przyjemności, a inne do zadawania bólu. Dlatego wśród nich znalazła się róża oraz piórko, ale także nóż, a nawet naładowany pistolet. Marina Abramović chciała w ten sposób sprawdzić, do czego posunie się publiczność.
Przez pierwszą godzinę nikt nie miał odwagi podejść do artystki. Potem zaczęły się miłe gesty, takie jak wręczenie kwiatu czy pocałunek w policzek. Jednak z biegiem czasu przypadkowi uczestnicy performance’u zaczęli pozwalać sobie na coraz więcej. Ktoś uderzył Abramović w policzek. Potem obcięto jej włosy i obdarto z ubrań. Jedna osoba raniła nawet artystkę nożem. Performance dobiegł końca, gdy do jej skroni przystawiono nabity pistolet.
"Performance pokazał, jak szybko ktoś może się zmienić i porzucić człowieczeństwo, jeśli mu na to pozwolisz. Ktoś, kto nie walczy, staje się w oczach innych przedmiotem. To dowód na to, że część ludzi skrywa w sobie bardzo ciemne oblicze, które łatwo z 'normalnego' staje się potwornym" – powiedziała wtedy artystka.
Marina Abramović powraca z kultowym performancem
Drugim, najbardziej znanym performancem Mariny Abramović, jest ten o nazwie "Artystka obecna", który po raz pierwszy zaprezentowany został 12 lat temu w nowojorskim muzeum MoMa. Artystka przez osiem godzin dziennie przez trzy miesiące siedziała na krześle przy stole, na którego końcu mógł zasiąść każdy chętny, by wymieniać z nią intensywne spojrzenia.
Teraz Marina Abramović postanowiła odtworzyć ten kultowy performance i zebrane fundusze przekazać na pomoc dla Ukrainy. Wydarzenie odbędzie się 16 kwietnia w Nowym Jorku.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl