Partner wyznał jej, o czym fantazjuje. "Po prostu zamarłam"

– Mam z tyłu głowy jedno wielkie "dlaczego". Dlaczego on w ogóle o tym marzy? Czy ja mu nie wystarczam? Czy to znaczy, że myśli o innych kobietach? Że może chciałby spróbować czegoś z kimś, tylko się nie przyznaje? Zaczęłam się dosłownie zadręczać – mówi Agnieszka, która ma za sobą rozmowę z partnerem na temat fantazji erotycznych.

Liczba partnerów seksualnych pod lupąJak rozmawiać o fantazjach seksualnych?
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Zuzanna Sierzputowska

– Pojawianie się fantazji seksualnych jest absolutnie normalną częścią ludzkiej seksualności. Są one różnorodne, tak samo jak różnorodna jest nasza seksualność. Mogą być realizowane, ale nie muszą. Nie ma też przymusu, aby się nimi dzielić z osobą partnerską. To już jest twój wybór, odpowiedzialność, czy i w jakim stopniu się nimi podzielisz – zaznacza w rozmowie z Wirtualną Polską seksuolożka Lidia Stanisławska z warszawskiego Instytutu Psychoterapii i Terapii Seksuologicznej Splot.

Seksuolog radzi, jak podnieść libido. Trzeba zadać sobie jedno pytanie

"Zaczęło się w sumie totalnie niewinnie"

Agnieszka* przyznaje, że po rozmowie z partnerem na temat fantazji, mocno spadło jej poczucie bezpieczeństwa w związku.

– Zaczęło się w sumie niewinnie. Leżeliśmy razem, rozmawialiśmy o różnych rzeczach, no i jakoś zeszło na temat fantazji… Taka luźna rozmowa, śmieszki. Myślałam, że powie coś typu seks na plaży w aucie. A on nagle mówi, że od dawna fantazjuje o trójkącie. Z dwiema dziewczynami. I powiedział to tak, jakby liczył, że zareaguję entuzjastycznie, albo chociaż z ciekawością… A ja po prostu zamarłam – przyznaje 32-latka.

Rozmówczyni Wirtualnej Polski dodaje, że nie wyobraża sobie spełnienia takich fantazji. – To byłoby dla mnie upokarzające. On niby się uśmiechnął i powiedział, że rozumie, ale zrobiło się dziwnie. Jest między nami jakieś napięcie – mówi.

Od tamtej rozmowy minęło trochę czasu. W głowie Agnieszki wciąż pojawia się wiele pytań. – Mam z tyłu głowy jedno wielkie "dlaczego". Dlaczego on w ogóle o tym marzy? Czy ja mu nie wystarczam? Czy to znaczy, że myśli o innych kobietach? Że może chciałby spróbować czegoś z kimś, tylko się nie przyznaje? Zaczęłam się dosłownie zadręczać – kontynuuje.

Agnieszka dodaje, że ta konkretna fantazja bardzo ją dotknęła, gdyż widziała w oczach partnera nadzieję, że rzeczywiście podejmą poważną rozmowę na ten temat.

– Zaczęłam się doszukiwać znaków. Gdy pisze z kimś dłużej, zastanawiam się, czy to jakaś kobieta, czy o niej fantazjuje. Jak wychodzi z kumplami, zastanawiam się, czy naprawdę tylko z nimi. Czuję się głupio, bo przecież jeszcze niedawno byłam pewna tej relacji. Teraz nie wiem, czy ja mu w ogóle wystarczam – wyznaje.

32-latka boi się zdrady partnera. Zastanawia się, czy mężczyzna po tej rozmowie nie zacznie kwestionować ich związku i szukać kogoś bardziej otwartego. – Czy ja już wariuję? Powinnam to jakoś "przepracować"? Nie wiem już sama, co myśleć.

"Boję się mu o tym powiedzieć"

Kornelia od roku jest w nowym związku. Niedawno z partnerem zdecydowali się, aby razem zamieszkać. W rozmowie z Wirtualną Polską przyznaje, że w relacji wszystko układa się dobrze, spokojnie. Jest jednak temat, na który wstydzi się porozmawiać.

– Niby wszystko między nami jest w porządku. Mamy fajną bliskość, seks też jest dobry, taki normalny, klasyczny. Ale ja mam w głowie takie fantazje, o których nigdy mu nie powiedziałam. Czasami wyobrażam sobie, że w naszej intymności jest trochę zabawy z kontrolą, z lekkim wiązaniem. To mnie kręci, ale boję się mu o tym powiedzieć – wyjawia.

Kornelia obawia się, że wyjście poza "klasycznie" rozumianą bliskość będzie dla jej partnera nie do przejścia. – On lubi klasykę, bez kombinowania, eksperymentów. Boję się, że jeśli wyjdę z czymś takim, pomyśli, że zwariowałam. A ja nie chcę "hardcorów", tylko odrobiny czegoś nowego, innego niż zawsze.

Rozmówczyni Wirtualnej Polski przyznaje, że nie wie, w jaki sposób zebrać się do tej rozmowy. – Nie chcę niczego wymuszać, ale seks w związku jest przecież ważny. Chciałabym potrafić o tym porozmawiać.

Właściwa rozmowa. "Stawiamy na otwartą komunikację"

Lidia Stanisławka podkreśla, że kiedy zdecydujemy się porozmawiać o fantazjach seksualnych, ale nie wiemy, od czego zacząć, dobrym pomysłem będzie inspiracja pod postacią książki czy filmu, gdzie temat fantazji występuje.

– Po wspólnie obejrzanym filmie możemy zacząć od pytania: czy jest tutaj coś, co ci się spodobało, czego chciałbyś/chciałabyś spróbować w naszym życiu seksualnym? A może coś cię zraziło? A czy ty masz jakieś fantazje, które chciałbyś zrealizować w naszej relacji? - tłumaczy ekspertka.

Seksuolożka zaznacza, jak ważny jest dialog z drugą stroną, a także znalezienie właściwiej przestrzeni do takiej rozmowy.

– Można po prostu powiedzieć, że mamy potrzebę takiej rozmowy, a wcześniej ona się nie odbyła. Bardzo ważna jest też tutaj świadoma zgoda na to, aby w ogóle poruszyć tematy fantazji seksualnych. Stawiamy na otwartą komunikację i poszanowanie tej drugiej osoby. Rozmowa ma być w oparciu o szacunek, w bezpiecznym, komfortowym miejscu. Nie między zakupami, a robieniem obiadu – wyjaśnia.

Kiedy już znajdziemy przestrzeń na rozmowę, pamiętajmy o jej celu. – A jest nim między innymi to, żeby otworzyć się na partnera, zbudować bliskość, zaufanie. Podzielenie się fantazjami może otworzyć parę na nową formę przyjemności, aktywności – wylicza Lidia Stanisławska.

Jak mówić o fantazjach seksualnych?

Jak zauważa seksuolożka, wiele naszych obaw bierze się z lęku przed odrzuceniem. Dlatego też zaznacza, aby w trakcie poruszania kwestii fantazji erotycznych nie oceniać i nie krytykować drugiej strony.

– Mówimy zawsze ze swojej perspektywy "ja" czyli: ja mam taką fantazję, ja bym chciała ją zrealizować, a nie: ty powinieneś wiedzieć, chcieć itd. Nasza osoba partnerska nie zawsze domyśli się, o co nam chodzi, jeżeli kiedyś wspominałyśmy półsłówkami, że coś mogłoby nam się spodobać. Pamiętajmy też, że rozmowa nie jest równoznaczna z tym, że teraz będziemy tych wszystkich fantazji doświadczać. Dialog daje przestrzeń na to, aby po prostu podzielić się tym, jak się czujemy – tłumaczy.

Seksuolożka doradza, aby podczas rozmów z partnerem nie przerywać drugiej stronie. Gdy skończy mówić, możemy zapytać, dlaczego ta konkretna fantazja jest dla niej ważna, czy rzeczywiście chciałaby ją zrealizować, w jaki sposób i w jakim stopniu chciałaby ją zrealizować. Starajmy się słuchać uważnie drugiej strony. Nie atakujmy, starajmy unikać się zwrotów typu: "ty zawsze/nigdy".

– Bardzo ważną rzeczą jest to, żeby się nie porównywać do innych osób np. ekspartnerów: "Mój były opowiadał o swoich fantazjach, a ty nie". Tak możemy zablokować drugą osobę w ogóle na rozmowy o bliskości – ostrzega Lidia Stanisławska.

Nie zawsze musimy podchodzić do tematu zadaniowo, aby zrealizować marzenia partnera. – Wszystko zależy od tego, jakie podejście ma osoba partnerska i jak sami się z tym czujemy.

"Nikt nas nie uczy, jak rozmawiać o seksie"

Seksuolożka dodaje, że wiele obaw, które wiążą się z naszą seksualnością, bierze się również z tego, że często w ogóle nie umiemy rozmawiać o kwestiach związanych z intymnością.

– Nikt nas nie uczy, jak mówić o seksie, w szczególności gdy jesteśmy w relacji. Trudnościami są też wstyd i stereotypy: "o seksie się nie rozmawia, seks się uprawia". Niektóre osoby mogą wychodzić z założenia, że nie ma po co w ogóle rozmawiać o fantazjach – mówi ekspertka.

Zaznacza też, że bardzo często barierą jest sam język. - Po polsku trudno jest rozmawiać o seksie, ponieważ mamy słowa albo bardzo infantylne, albo wulgarne, albo medyczne. To - wraz z brakiem edukacji seksualnej - sprawia, że wielu słów w ogóle nie wypowiadamy na głos – zauważa.

Zuzanna Sierzputowska, dziennikarka Wirtualnej Polski

*Imię zostało zmienione na prośbę rozmówczyni

Wybrane dla Ciebie

"Singapurski pocałunek" zna niewiele osób. Na czym polega?
"Singapurski pocałunek" zna niewiele osób. Na czym polega?
Jak często powinniśmy się kąpać? Lekarka stawia sprawę jasno
Jak często powinniśmy się kąpać? Lekarka stawia sprawę jasno
Zajadasz się ziemniakami? Tak podane mogą ci zaszkodzić
Zajadasz się ziemniakami? Tak podane mogą ci zaszkodzić
Pokazała córki. Tak wyglądają nastolatki
Pokazała córki. Tak wyglądają nastolatki
Trendy prosto z Mediolanu. Oto co będziemy nosić już wiosną
Trendy prosto z Mediolanu. Oto co będziemy nosić już wiosną
Leśnik zdążył to nagrać. "Tylko dla ludzi o mocnych nerwach"
Leśnik zdążył to nagrać. "Tylko dla ludzi o mocnych nerwach"
Tak wystroiła się do TVN-u. Mikroszorty to dopiero początek
Tak wystroiła się do TVN-u. Mikroszorty to dopiero początek
Jej dziadkowie mieszkali w Polsce. Tak brzmi jej prawdziwe nazwisko
Jej dziadkowie mieszkali w Polsce. Tak brzmi jej prawdziwe nazwisko
Rozwiodła się po 14 latach. "Najpierw się leży na podłodze"
Rozwiodła się po 14 latach. "Najpierw się leży na podłodze"
Jesienią zaleją ulice. "Krowia" kurtka w stylu Bołądź robi furorę
Jesienią zaleją ulice. "Krowia" kurtka w stylu Bołądź robi furorę
"Puszczę go w skarpetach". O relacji z byłym mężem mówi jednoznacznie
"Puszczę go w skarpetach". O relacji z byłym mężem mówi jednoznacznie
Masturdating robi furorę. Nie tylko single są zachwyceni
Masturdating robi furorę. Nie tylko single są zachwyceni