Patent na "chomiki". Na efekty nie trzeba długo czekać
Opadające policzki są twoją zmorą? Drogi zabieg w salonie kosmetycznym nie jest jedynym rozwiązaniem w takiej sytuacji. "Chomiki" możesz zniwelować bowiem w domowym zaciszu. Podpowiadamy, jak to zrobić.
Co poradzić na opadające policzki? 
Opadający z wiekiem owal twarzy jest czymś absolutnie naturalnym. Nasza skóra codziennie walczy z grawitacją i w końcu jej ulega, gdy organizm zaczyna wytwarzać mniej kolagenu gwarantującego jędrność. Efektem takiego stanu rzeczy są "chomiki", czyli fragmenty opadającej skóry w okolicach policzków, nosa oraz brody.
Choć nie są powodem do wstydu, to nie każdy musi je lubić. Wtedy kluczowa staje się wiedza na temat tego, jak sprawić, by skóra była bardziej napięta, a "chomiki" mniej widoczne. Najbardziej skuteczne będą dwie praktyki wykonywane regularnie. Mowa o automasażu twarzy oraz ćwiczeniach znanych z jogi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Majewska o sobie: "Nie mam czasu, żeby spokojnie się zestarzeć"
Joga twarzy daje niesamowite rezultaty. Kluczem jest ćwiczenie mięśni
Joga twarzy jest absolutnie genialną metodą, jeśli chodzi o odmładzanie. Jak za jej pomocą zniwelować "chomiki"? Pierwsze ćwiczenie polega na robieniu popularnego "dziubka", czyli zbieraniu warg i stosunkowo mocnym napinaniu mięśni przez kilka sekund, co należy powtórzyć co najmniej 10 razy. Drugie ćwiczenie to naprzemienne "nadymanie" i "zasysanie" policzków – również po 10 razy. Do ostatniego ćwiczenia przyda się metalowa rurka czy ewentualnie ołówek, na którym zaciskamy wargi, a następnie próbujemy się uśmiechnąć.
Odmładzający masaż twarzy, który pokochasz
Natomiast do masażu twarzy należy użyć kamienia gua sha lub palców (wskazującego i kciuka) oraz oczywiście ulubionego olejku. Kluczem jest przejeżdżanie po skórze od wewnątrz na zewnątrz. Taka praktyka pomoże też w walce z bruzdą nosowo-wargową oraz drugim podbródkiem. Jogę twarzy i automasaż warto wykonywać codziennie. W końcu kilkanaście minut to naprawdę niedużo, a efekty będą widoczne już po kilku tygodniach. Przy okazji nie można zapominać o regularnym nawadnianiu organizmu, zdrowej diecie i unikaniu używek.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
