Pielęgniarka prosi o pomoc. "Mój syn nastoletni zostanie sam w domu"

Cały personel medyczny niewątpliwie jest obecnie w bardzo trudnej sytuacji. Brakuje sprzętu, ośrodków ochrony osobistej, procedur. Jedna z pielęgniarek zwróciła uwagę na jeszcze jeden istotny problem. "Będzie nam choć troszeczkę lżej, wiedząc, że ktoś im podrzuci zakupy" - pisze.

Personel medyczny potrzebuje środków ochrony osobistej
Źródło zdjęć: © East News
Klaudia Stabach

Pielęgniarka, która obecnie pracuje na pierwszej linii frontu opublikowała na Facebooku post, w którym mówi o sytuacji polskiego personelu medycznego w obliczu pandemii. Na początku podkreśla to, o czym większość z nas już wie - w polskich szpitalach brakuje środków ochrony osobistej, respiratorów i innych niezbędnych sprzętów do ratowania ludzkich żyć.

Pielęgniarka prosi o pomoc

Kobieta zaznacza, że personel medyczny chętnie przyjmuje każdą pomoc, ale jednocześnie sami też próbują na własną rękę zorganizować sprzęt. "Na forach medyków jest mnóstwo wymiany doświadczeń - jak zrobić maskę z filtrem dla personelu, jak zrobić maskę do wentylacji z maski do nurkowania, jak zrobić długie ochraniacze na nogi z worków do wywozu gruzu itd (...) Pół roku temu kupowałam dżinsy i koszule, dziś jednorazowe ubrania (spodnie i bluzy), w obojętnym rozmiarze - mogą być XXL, posklejam plastrem" - wylicza.

Pielęgniarka zwraca uwagę na jeszcze jeden istotny problem. Chodzi o życie prywatne ludzi, którzy obecnie dają z siebie wszystko i pracują na pełnych obrotach w szpitalach. "Szukamy niedaleko szpitali miejsc na kwarantannę, żeby nie wracać do domu. I żeby mieć , gdzie spać, kiedy już nie będziemy mogli wracać do domów. Wiecie, mamy rodziny, nie chcemy ich zarazić. Nie jestem jedna. Wielu z nas tak robi" - zapewnia i jednocześnie nieśmiało prosi o wsparcie.

"Podpowiem, czego ja się obawiam. Że, jak nie wyjdę ze szpitala przez kilka tygodni, mój syn, nastoletni zostanie sam w domu. Pomyślcie ludzie, jak zorganizować nam pomoc w tym zakresie. Mamy dzieci, rodziców. Będzie nam choć troszeczkę lżej, wiedząc, że ktoś im podrzuci zakupy, zadzwoni, udzieli korków na Skype, pogada po ludzku, żeby nie zwariowali. Bo oni się o nas też martwią" - wyznała.

Zobacz także: SIŁACZKI – program Klaudii Stabach. Sezon 2 odc. 1. Historie inspirujących kobiet

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Ma guza mózgu. Fryzjer gwiazd zapytany o objawy
Ma guza mózgu. Fryzjer gwiazd zapytany o objawy
Niegdyś sądzono, że jest jadalny. Może zabić nawet po 20 latach
Niegdyś sądzono, że jest jadalny. Może zabić nawet po 20 latach
Nie chce kremacji ani trumny. Tak ma zostać pochowana
Nie chce kremacji ani trumny. Tak ma zostać pochowana
Był alkoholikiem, gdy się poznali. "Nie nalegała, żebym przestał pić"
Był alkoholikiem, gdy się poznali. "Nie nalegała, żebym przestał pić"
Przed laty osłoniła córkę własnym ciałem. Straciła wtedy śledzionę
Przed laty osłoniła córkę własnym ciałem. Straciła wtedy śledzionę
Jej mąż zostaje w Szwecji. Mówi, czego "nie może znieść" w Polsce
Jej mąż zostaje w Szwecji. Mówi, czego "nie może znieść" w Polsce
Stanęła na ściance. Tylko spójrzcie, co miała na dłoniach
Stanęła na ściance. Tylko spójrzcie, co miała na dłoniach
"Przepuścił" 40 mln zł. Była żona nie ukrywała na co
"Przepuścił" 40 mln zł. Była żona nie ukrywała na co
Najpierw dowiedział się o dziecku. Chwilę później usłyszał diagnozę
Najpierw dowiedział się o dziecku. Chwilę później usłyszał diagnozę
Tak mówił o torturach. "Nie mogłem o własnych siłach wrócić do celi"
Tak mówił o torturach. "Nie mogłem o własnych siłach wrócić do celi"
Kończy 52 lata. Od ponad 30 ma "żonę"
Kończy 52 lata. Od ponad 30 ma "żonę"
Posyp trawnik we wrześniu. Wiosną będzie gęsty jak nigdy
Posyp trawnik we wrześniu. Wiosną będzie gęsty jak nigdy