Piersi na piedestale
Niby wiesz, że trzeba je badać, że są odpowiednie techniki, specjaliści… Jednak rachunek sumienia wypada blado. Umiesz dobrze poradzić koleżance, a sama odkładasz diagnostykę własnych piersi na potem. I jeszcze te statystyki – niezmiennie wskazują, że nie robimy dostatecznie wiele.
Dlaczego musimy o nie dbać?
Trochę smutnych faktów mocno potrząsających naszą świadomością: badania piersi stanowią ważny element wykrywania raka piersi – najczęściej występującego nowotworu złośliwego u kobiet. W naszym kraju stanowi on 20 proc. zachorowań na wszystkie nowotwory złośliwe. Rocznie z jego powodu umiera około 5000 kobiet. Rak piersi zwykle rozwija się 4–5 lat (długo bezobjawowo i nieboleśnie). Wcześnie wykryty jest uleczalny. Zaniedbany – zwykle bywa śmiertelny. Wystarczy?
Dotknij ich czule
Podstawą profilaktyki raka piersi jest najprostsze na świecie, a tak rzadko wykonywane samobadanie. Kobiety, które o to dbają, są w stanie zauważyć rodzący się w ich ciele problem. Badanie pozwala poznać budowę swoich piersi oraz wykryć nawet niewielkie nieprawidłowości. Jest badaniem o wiele mniej precyzyjnym niż USG czy mammografia, ale szacunkowe dane pozwalają na stwierdzenie, że jego wykonywanie uratowałoby życie ponad 1000 kobiet rocznie.
Samobadanie powinna umieć wykonać każda kobieta po ukończeniu 20. roku życia. Piersi badamy tą metodą w okresie tygodnia po menstruacji. W innym czasie praca hormonalna gruczołów może powodować zgrubienia, które mylnie zinterpretujemy. Badanie to należy przeprowadzać systematycznie, raz w miesiącu, zawsze w tym samym dniu cyklu.
Kobiety po menopauzie powinny badać się tego samego dnia każdego miesiąca. Nie każdy wie, że około 80 proc. wszystkich wyczuwalnych palpacyjnie raków piersi jest rozpoznawalnych za pomocą samobadania, a metoda ta jest banalnie prosta. Wystarczy podążać za schematem: piersi badamy, jednocześnie oglądając je w lustrze. Delikatnie każdą z nich obmacujemy. Nie wolno badać obu jednocześnie. Badanie należy wykonać w pozycji stojącej i po położeniu się na wznak.
- Opieramy ręce na biodrach i pochylamy się do przodu. Zwracamy uwagę na zmiany w kształcie piersi, zmiany koloru skóry czy w wyglądzie brodawek (wciągnięcie lub sterczenie brodawki, pojawienie się wycieków).
- Prawą rękę opieramy o głowę. Lewą ręką badamy prawą pierś, delikatnie naciskając trzema środkowymi palcami i kolistymi ruchami, zaczynając od brodawki sutkowej, zataczamy coraz większe koła (zgodnie z ruchem wskazówek zegara),
kierując się aż do dołu pachowego i węzłów chłonnych. Następnie zmieniamy ręce i prawą ręką badamy lewą pierś.
- W pozycji stojącej ściskamy brodawkę sutkową każdej piersi, badając, czy nie wydobywa się z niej jakaś wydzielina.
- Następnie wykonujemy badanie w pozycji leżącej (wówczas mięsień piersiowy jest bardziej napięty, co umożliwia łatwiejsze wyczucie ewentualnych zmian w strukturze piersi). Powtarzamy tę samą technikę, jaką zastosowałyśmy w pozycji stojącej. Teraz możemy dokładnie zbadać dół pachowy i węzły chłonne (czy nie wystąpiło ich powiększenie, stwardnienie lub obrzęk).
Czujnie, lecz bez paniki
Każda wykryta zmiana powinna nas zmobilizować do jak najszybszej konsultacji lekarskiej, gdyż lepiej sprawdzić i dowiedzieć się od ginekologa, że to nic strasznego, niż potem żałować. Najbardziej należy być wyczuloną na guzki
– zwłaszcza gdy są twarde, niebolesne, niewrażliwe na ucisk, nieruchome wobec skóry i podłoża. Jeśli odczucie jest inne, powtórzmy badanie palpacyjne w następnych dniach, porównajmy stan z drugą piersią, sprawdźmy fazę cyklu. Jednak jeśli wykryty guzek boli, nie oznacza to, że jest niegroźny. Aż 15 proc. kobiet z nowotworem piersi ma dolegliwości typu kłucie lub pociąganie.
Kobiety około 50. roku życia są najbardziej podatne na zachorowania, choć ostatnio niepokojącym zjawiskiem jest wzrost zachorowalności na raka piersi kobiet poniżej 35. roku życia. U młodych pań nowotwory piersi są bardziej agresywne i mają gorsze rokowanie. Dlatego w rzeczywistości wiek nie stanowi wyznacznika – każda z kobiet powinna tak samo dbać o diagnostykę.
Pamiętajmy, że wcześnie wykryty nowotwór piersi jest prawie w 100 proc. uleczalny!
Doktor i metody obrazowe
Raz na pół roku podczas okresowej wizyty u ginekologa lekarz powinien swojej pacjentce zbadać piersi metodą palpacyjną. Niestety, nie jest to powszechna zasada, dlatego warto się o badanie upomnieć. Jednak dużo bardziej precyzyjne będzie USG, czyli ultrasonografia. Jest ona badaniem, w którym za pomocą fal dźwiękowych o wysokiej częstotliwości wykrywa się zmiany w budowie gruczołu piersiowego. Raz do roku każda kobieta, która ukończyła 25. rok życia, powinna poddać się takiemu profilaktycznemu badaniu.
Z kolei mammografia to obrazowa metoda diagnostyczna przeznaczona dla kobiet między 50. a 69. rokiem życia, w której obraz tkanki gruczołu powstaje w wyniku przechodzenia przez niego promieniowania rentgenowskiego. Dawka promieniowania podczas mammografii jest zbliżona do dawki otrzymanej podczas prześwietlenia zęba. Za pomocą mammografii można wykryć w piersi guzki lub inne nieprawidłowości na bardzo wczesnym etapie rozwoju (co nie jest możliwe w badaniu palpacyjnym wykonanym przez lekarza lub przy samobadaniu).
Mammografia umożliwia wykrycie raka o średnicy mniejszej niż kilka milimetrów (w badaniu palpacyjnym wykrywane są guzki o średnicy około 1 cm). Ostatnio zaleca się, by pierwsze badanie mammograficzne było wykonywane już w wieku 35–39 lat i powtarzane profilaktycznie co dwa lata. Piersi kobiet liczących powyżej 35 lat mogą zawierać w znacznej części tkankę tłuszczową, stąd mammografia może mieć u nich wyższą wartość diagnostyczną. Za to u młodych kobiet przeważa gruczołowa i włóknista budowa gruczołu.
Sprawia to, że czasami konsystencja piersi jest radiologicznie gęsta, co uniemożliwia lub utrudnia dokładną i prawidłową interpretację mammografii. Istnieje grupa kobiet, które niezależnie od wieku, ze względu na strukturę budowy piersi (przewagę utkania gruczołowego) powinny wykonywać badania uzupełniające typu USG
Co na to genetyka?
Badaniem diagnostycznym o dużej przydatności w wykrywaniu i rozpoznawaniu raka piersi jest rezonans magnetyczny. Badanie to wykonywane jest głównie w przypadku kłopotów z interpretacją wyników badań USG lub mammografii. Ze względu na wysoki koszt metoda ta stosowana jest u pacjentek, u których w I i II stopniu pokrewieństwa (u matki, siostry, ciotki i babci) doszło do zachorowania na raka piersi przed 50. rokiem życia.
Ostatecznym badaniem służącym rozpoznaniu jest biopsja, czyli metoda pobrania materiału do oceny mikroskopowej. Jedną z najnowocześniejszych jej metod, wskazaną głównie w przypadku małych zmian, jest mammotomiczna biopsja piersi, która pozostawia jedynie niewielką 3–milimetrową bliznę i nie wymaga hospitalizacji. Czasem lekarz może zalecić wykonanie biopsji cienkoigłowej, gruboigłowej lub biopsji otwartej chirurgicznej, która polega na usunięciu samego guzka wraz z marginesem otaczających go zdrowych tkanek. Materiał pobrany w czasie biopsji jest przesyłany do badania histopatologicznego.
W sytuacji prawdopodobieństwa dziedziczenia skłonności do nowotworów piersi ważną informację mogą przynieść badania genetyczne (badania na obecność mutacji genu BRCA1 i BRCA2). Pozostałe czynniki ryzyka zachorowania na raka piersi to między innymi: późna pierwsza ciąża, wczesna pierwsza miesiączka (przed 12. rokiem życia), późna menopauza (po 55. roku życia), późny pierwszy poród (po 40. roku życia) oraz wiele innych (włącznie z nieprawidłowym stylem życia oraz czynnikami psychicznymi). Jednak najważniejsze są wiedza, diagnostyka i czujność. Jeśli o nie zadbamy, nic nam nie grozi.
Jak dbać o piersi
Kobieta musi dbać o swoje piersi przez całe życie. Aby zachować jędrny i kształtny biust w dobrej kondycji, należy przede wszystkim zapewnić mu odpowiednią pielęgnację:
- Codziennie podczas wieczornej kąpieli polewaj piersi naprzemiennie ciepłą i zimną wodą z prysznica. Wystarczy tylko kilka minut takiej domowej hydroterapii, aby pobudzić mikrokrążenie w piersiach i uelastycznić ich tkankę.
- Do mycia ciała stosuj żele pod prysznic oraz napary z ziół, które wykazują działanie ściągające
i przeciwzapalne.
- Po kąpieli dobrze jest wykonać kolistymi ruchami delikatny masaż piersi, a potem zastosować specjalne kosmetyki do ich pielęgnacji, np.: żele i kremy zawierające substancje, które stymulują mikrokrążenie (wyciąg z kasztanowca), zwiększają elastyczność tkanek (białko z kukurydzy i wyciąg z brzoskwiń), pobudzają syntezę kolagenu (aminokwasy), zmniejszają przebarwienia (wyciąg z mandarynki) i zapewniają gładkość skóry (ekstrakt z alg morskich).
- Przy opalaniu się należy pamiętać, aby delikatne piersi smarować kremami o wysokim filtrze UV. Promieniowanie słoneczne niszczy kolagen i elastynę skóry.
- Ważnym czynnikiem powodującym deformację i bóle piersi jest spanie na brzuchu. Lepiej wybrać pozycję na plecach.
- Wykonywanie prostych ćwiczeń mięśnia piersiowego stanowi ważny element dbałości
o kondycję piersi.
- Dieta dla zdrowego biustu składa się z pięciu porcji warzyw dziennie lub picia mieszanek warzywnych przecierów.
- Niezwykle ważne jest odpowiednie dobranie biustonosza. Najlepiej robić to u gorseciarki. Powinien on podtrzymać około 80 proc. ciężaru biustu. Źle dobrany biustonosz może spowodować zaburzenia przepływu krwi, dolegliwości bólowe oraz powstawanie guzków i stanów zapalnych. Fiszbina wraz z miseczką powinna gładko przylegać do ciała, obejmować całą pierś i pod żadnym pozorem jej nie ugniatać, tylko unosić.
Autor: Piotr Derentowicz
Konsultacja medyczna: dr n. med. Maciej Postolski, radiolog, specjalista medycyny nuklearnej