Pierwsze chwile w domu

Pierwsze dni z noworodkiem są jednocześnie piękne i trudne. Często łzy szczęścia przeplatają się z płaczem z przerażenia i bezradności . To chwile, kiedy rodzice uczą się nowej roli z maleństwem, którego jeszcze nie rozumieją i nie zawsze potrafią poradzić sobie z uczuciami frustracji, przerażenia i osamotnienia. Na szczęście, po kilku dniach stopniowo wszystko się zmienia na lepsze, dni nabierają nowego rytmu, a maluszek zaczyna być coraz bardziej zrozumiały.

ZOSTAĆ OJCEM

CZAS NA MACIERZYŃSTWO

NIE CHCĘ WIĘCEJ DZIECI!

Dni po powrocie ze szpitala wcale nie są łatwe. Chociaż szpitalna atmosfera mało komu odpowiada i większość mam ucieka stamtąd jak najszybciej się da, to jednak pobyt tam ma swoje zalety. Pielęgniarki i lekarze są zawsze pod ręką, młoda mama czuje się więc bezpiecznie. W każdej chwili może poprosić o pomoc, nawet przy najbardziej banalnych czynnościach, jak przewijanie. Wie też, że w razie poważniejszych problemów ktoś będzie mógł udzielić natychmiastowej pomocy jej i dziecku. W domu brak fachowej opieki i bezpieczeństwa, jakie daje świadomość, że w razie czego, lekarz jest na zawołanie.

Młoda mama jest jeszcze zmęczona po porodzie, nieprzespanych nocach w szpitalu. Jest też pełna obaw, czasem dopada depresja poporodowa. Dlatego tak ważne jest, aby w tych pierwszych dniach ktoś bliski był dla niej oparciem i mógł jej pomóc.

Jeśli wkrótce urodzisz dziecko, przygotuj się nie tylko do porodu, ale także do dni po nim. Zorganizuj sobie pomoc. Poproś mamę czy teściową o możliwość ugotowania dla ciebie lekkostrawnego obiadu, zapowiedz mężowi, że lepiej będzie, jeśli weźmie kilkudniowy urlop, który mu się zresztą, po narodzinach dziecka, należy. Musisz zdawać sobie sprawę, że jak przyjdziesz do domu, nie będziesz w pełni sprawna. Będziesz obolała, zmęczona, psychicznie także możesz źle się czuć. Dlatego nie będziesz w stanie zająć się wieloma sprawami, które teraz nie sprawiają ci najmniejszych trudności. Po powrocie będziesz potrzebowała odpoczynku i relaksu. Twoje dziecko w pierwsze dni będzie zapewne bardzo spokojne. Będzie przede wszystkim spać i jeść, a ty będziesz mogła odpocząć po trudach porodu. Jeszcze przed porodem kup sobie wszystko, czego będziesz potrzebować. Przydać się mogą jakieś „babskie” gazety, które przejrzysz dla relaksu, ale także kosmetyki do higieny intymnej po porodzie, wygodne, luźne ubranie, najlepiej dresy,
a także duże podpaski i luźne, nieobciskające majtki. Kup ulubione herbatki owocowe i ziołowe – miętę i rumianek, które pomogą ci się zrelaksować. Zaopatrz się też w dziecięce kółko do pływania, które ułatwi ci siedzenie w pierwszych dniach, szczególnie, jeśli będziesz mieć nacinane krocze.

Po powrocie do domu musisz czuć się jak najbardziej komfortowo. Dlatego tata dziecka powinien, gdy ty będziesz w szpitalu, przygotować dom na wasze przyjście tak, abyś od razu po przyjściu mogła się położyć do czysto pościelonego łóżka, a w lodówce będzie czekać przygotowany obiad. Dom powinien być czysty i wywietrzony. Musisz uzmysłowić mężowi, jeśli tego nie wie, że w pierwsze dni nie będziesz zajmować się domem.

Także w opiece nad noworodkiem twój partner będzie musiał ci pomagać. Ty z kolei nie bój się dać dziecka jego ojcu, nie obawiaj się, że coś mu zrobi! Uczy się wszystkiego tak samo jak ty i na pewno jest równie mocno zestresowany, jednak jeśli nie pozwolisz mu zająć się dzieckiem, nigdy się tego nie nauczy i wszystko zawsze będzie na twojej głowie. Twój partner powinien przygotować także łóżeczko dla waszego dziecka, kupić najpotrzebniejsze rzeczy jak pieluchy, chusteczki, czy kosmetyki. Musi także przygotować się na to, że będziesz wymagać od niego nie tylko opieki jak podanie obiadu czy herbaty, ale będziesz przede wszystkim potrzebowała ciepła i zrozumienia z jego strony. Jeśli chodzicie do szkoły rodzenia, niech on także wysłucha uważnie lekcji o depresji poporodowej i pierwszych dniach z noworodkiem.

Jeśli jesteś samotną mamą i nie chcesz by ojciec dziecka był z tobą w te pierwsze dni, albo to jest niemożliwe, poproś o pomoc kogoś innego; mamę, tatę, czy przyjaciółkę. Ktoś powinien w czasie tych dni być przy tobie i móc ci pomagać! Samej będzie ci ciężko zająć się wszystkim. Nie próbuj być silna na pokaz, w te dni będziesz osłabiona. Jeśli nie masz nikogo bliskiego, zastanów się nad zatrudnieniem opieki na kilka dni, poproś swoją położną by wpadła do ciebie chociaż na godzinę czy dwie.

Pierwsze dni na pewno będziesz pamiętać do końca życia. Obydwoje z tatą dziecka powinniście więc wcześniej zadbać o to, aby były jak najpiękniejsze.