Plaga w gabinetach. Ginekolożka przemawia kobietom do rozsądku
Chowanie bielizny, przepraszanie za owłosienie intymne czy stary pedicure, a także odwoływanie wizyt w trakcie okresu... Ginekolożki wyznały, że to częste zachowania pacjentek. Powiedziały, co tak naprawdę o nich sądzą.
06.11.2023 | aktual.: 06.11.2023 22:08
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Chociaż regularne wizyty u ginekologa są niezbędne, to wciąż dla wielu kobiet bywają stresującym doświadczeniem
Dwie ginekolożki powiedziały, co naprawdę sądzą o przygotowaniu swoich pacjentek do wizyt. Obaliły kilka popularnych stereotypów.
Depilacja i okres
Zdaniem specjalistek wiele kobiet niepotrzebnie zaprząta sobie głowę wyglądem swoich narządów intymnych podczas wizyty. Np. martwią się, że posiadają nadmierne owłosienie w okolicach intymnych.
Ginekolożki podkreślają, że depilacja czy też jej brak nie ma dla lekarza żadnego znaczenia i nie wpływa na jakość badania. Dla ginekologa nie jest to najważniejsza kwestia. Priorytetem jest za to zdrowie pacjentki i szybka reakcja w przypadku infekcji.
Lekarki odniosły się również do kwestii przychodzenia do gabinetu w trakcie okresu. Stwierdziły, że kobiety niepotrzebnie się tego boją.
Wizyta u ginekologa podczas menstruacji jest możliwa dzięki nowoczesnym metodom diagnostycznym. Jeśli kobieta ma obfite krwawienia, to wizyta u ginekologa jest szczególnie ważna, ponieważ lekarz może postawić diagnozę i zalecić odpowiednie leczenie.
Specjalistki zachęcają, aby przełamać swój wstyd i nie zatajać przed lekarzem istotnych kwestii.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Bielizna i pedicure
Ginekolożki zwróciły też uwagę na inną kwestię. Okazuje się, że wiele kobiet boi się nawet tego, że lekarz zobaczy ich bieliznę, dlatego chowają ją między spodniami a podkoszulkiem.
- Wiemy, że nosisz bieliznę, nie musisz jej przed nami ukrywać, więc się nie martw. Nie musisz jej składać i wkładać między koszulę a spodnie - mówią z uśmiechem.
Podkreślają również, że nie należy przejmować się brakiem starannego pedicure - Jesteśmy tutaj, żeby obejrzeć wasze pochwy. Nie interesują nas wasze stopy - podkreślają.
Czytaj także: "Zimowa pochwa". Naprawdę dotyka kobiety?
Nagranie obiegło sieć
Nagranie na TikToku obejrzało już ponad 300 tysięcy osób. Wiele kobiet bardzo się z nim utożsamia. "Myślałam, że tylko ja wariuję na punkcie moich stóp! I golę nogi!", "Zawsze składam bieliznę i chowam między ubraniami" - piszą internautki.
Sporo komentujących przyznaje, że teraz będzie czuć się u lekarza bardziej komfortowo. "To takie pouczające. Zawsze mi mówiono, żebym nie przychodziła podczas okresu.", "Dzięki temu czuję się trochę lepiej. Pierwsza wizyta za kilka miesięcy" - czytamy pod opublikowanym filmikiem.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl