Po 46 latach od okrutnej zbrodni został zatrzymany. Zdradził go jeden szczegół
19-letnia mieszkanka Lancaster została znaleziona martwa we własnym mieszkaniu. Dramatyczne wydarzenia rozegrały się w 1975 roku. Przez kolejne lata nikt nie mógł znaleźć sprawcy. Prawdopodobnie zbrodniarz nadal chodziłby na wolności, gdyby nie... kubek po kawie.
21.07.2022 | aktual.: 22.07.2022 09:07
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Wyjaśnienie sprawy morderstwa 19-letniej Lindy Sue Biechler zajęło śledczym 46 lat. Młoda mieszkanka Lancaster została zamordowana w 1975 roku. Martwą kobietę w jej własnym mieszkaniu znaleźli ciocia z wujkiem. Nastolatka miała nóż wbity w szyję. Sprawca w końcu został odnaleziony. Mężczyznę, który miał dopuścić się tego okrutnego czynu, czeka proces.
Zobacz też: Gabby Petito została zamordowana rok temu. Teraz ujawniono wstrząsające zapiski jej narzeczonego
Ten dzień zapadł mieszkańcom Lancaster w pamięć
Był 5 grudnia 1975 roku, kiedy bliscy Lindy Sue Biechler znaleźli swoją siostrzenicę martwą. O makabrycznej zbrodni zrobiło się głośno w całym kraju - zbrodniarz zadał nastolatce aż 19 ran kłutych i pozostawił narzędzie zbrodni w jej szyi. Policja od razu zaczęła poszukiwania sprawcy, niestety na marne. Mijały kolejne dni, tygodnie od zajścia, a człowiek, który dopuścił się zbrodni, rozpłynął się w powietrzu. Próbka DNA, którą pobrano na miejscu zbrodni, znalazła się w specjalnej bazie. Niestety nie przyniosło to żadnego rezultatu - nie została ona dopasowana do żadnego przestępcy.
Dopiero kilkadziesiąt lat później, w 2019 roku zdecydowano się na kolejny krok. Śledczy nawiązali współpracę z laboratorium Parabon NanoLabs. Dzięki temu odkryto, że znalezione DNA należy do osoby o włoskich korzeniach. Wykazano również, że sprawca wywodzi się z miejscowości Gasperina lub jej okolic. Policja w końcu miała porządny trop.
Badaczka wydała oświadczenie. Służby śledziły każdy jego krok
Cece Moore, badaczka współpracująca przy sprawie, wyjawiła podczas konferencji, że głównym podejrzanym w sprawie jest David Vincent Sinopolini. Dziadkowie mężczyzny rzeczywiście pochodzili ze wspomnianej wcześniej Gasperiny. Śledczy ustalili, że Sinopolinie przebywał w Lancaster, gdy doszło tam do zabójstwa. Co więcej, był sąsiadem 19-latki.
W lutym 2022 roku funkcjonariuszom udało się zabezpieczyć kubek po kawie, na którym znajdowało się DNA mężczyzny. 68-letni David wrzucił przedmiot do kosza na lotnisku w Filadelfii. Materiał genetyczny pasował do tego, które policja zabezpieczyła 46 lat wcześniej.
"Aresztowanie rozpoczyna proces w najstarszej tak zwanej zimnej sprawie w hrabstwie Lancaster. Mamy nadzieję, że przyniesie ulgę bliskim ofiary oraz członkom lokalnej społeczności, którzy przez 46 lat nie otrzymali żadnych odpowiedzi" - przekazało w informacji prasowej biuro prokurator okręgowej hrabstwa Lancaster.
David Vincent Sinopolini został aresztowany 17 lipca 2022 roku. Obecnie przebywa w areszcie, z którego nie może wyjść za kaucją. 25 lipca ma się odbyć pierwsze przesłuchanie mężczyzny.