Pochwaliła się zdjęciem z mamą. Wybrały się razem na wycieczkę
Ewa Wachowicz opublikowała na Instagramie wyjątkowe zdjęcie. Była Miss Polonia pozuje na nim ze swoją mamą, z którą wybrała się na wycieczkę po Krakowie. Nie każdy wie, że prezenterka od lat się nią opiekuje.
Ewa Wachowicz pokazała mamę
Ewa Wachowicz nie ukrywa, że więzy rodzinne są dla niej bardzo ważne. Właśnie dlatego zaraz po śmierci ojca postanowiła zająć się swoją schorowaną mamą. Jak w nowej rzeczywistości odnalazła się była Miss Polonia?
Ewa Wachowicz na nowym zdjęciu z mamą
Ewa Wachowicz od lat zaraża fanów swoim uśmiechem i optymizmem. Nie tylko prowadzi program kulinarny, ale także prężnie rozwija swoje konto na Instagramie. To właśnie tam opublikowała zdjęcie ze swoją mamą.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wachowicz upomina celebrytki: "Nie ulegam modom na diety. Jem mądrze"
Panie korzystały z pięknej pogody w Krakowie, gdzie wybrały się na przechadzkę. Na fotografiach można dostrzec ich roześmiane twarze, przez co wnioskujemy, że spędziły miło czas. Prezenterka zdradziła nawet, że wspólnie z mamą odwiedziły należącą do niej restaurację mieszczącą się w centrum miasta.
Ewa Wachowicz opiekuje się chorą mamą
Wiesława Wachowicz kilka lat temu wprowadziła się do swojej córki. Seniorka po śmierci męża nie mogła mieszkać sama. Wszystko przez jej zaniki pamięci krótkotrwałej, przez którą wymaga opieki.
Ewa Wachowicz w rozmowie z "Vivą!" przyznała, że była to dla niej naturalna decyzja. "Oczywiście zmienił się układ w domu. Są opiekunki, dzięki którym mogę wyjść czy wyjechać. Moja córka pięknie się zachowała, bo oddała swój pokój babci" - powiedziała wówczas prezenterka.
Co więcej, była Miss Polonia zdradziła także, że w opiece nad mamą pomaga jej brat. To właśnie dzięki niemu prezenterka może nie tylko skupić się na obowiązkach zawodowych, ale również znajduje czas tylko dla siebie.
"Co wieczór, jak ją wykąpię, siadamy do modlitwy, a potem jak się kładzie spać, dziękuje. Mówi: "Boże, jak ja dziękuję, że ciebie mam i że się mną tak opiekujesz". A ja jej mówię, że to jest przecież naturalne, jak mogło być inaczej? Za każdym razem, jak wchodzę do pokoju, wita się ze mną, jakby mnie widziała pierwszy raz tego dnia" - przyznała w "Vivie!" Ewa Wachowicz.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
