Pociągają mnie mężczyźni... i kobiety
Niektóre osoby pociąg do obu płci odczuwają niemalże „od zawsze”, inni zaś, czasami trochę nieoczekiwanie dla siebie samych, go w sobie odkrywają. Bywa też, że kontakty erotyczne z osobą tej samej płci są wynikiem ciekawości albo panującej w danym środowisku mody.
21.05.2007 | aktual.: 03.09.2018 15:07
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Definicja biseksualizmu jest prosta – to seksualne i emocjonalne zainteresowanie zarówno mężczyznami, jak i kobietami. Niektóre osoby pociąg do obu płci odczuwają niemalże „od zawsze”, inni zaś, czasami trochę nieoczekiwanie dla siebie samych, go w sobie odkrywają. Bywa też, że kontakty erotyczne z osobą tej samej płci są wynikiem ciekawości albo panującej w danym środowisku mody.
W wielu przypadkach o rozpoczęciu kontaktów seksualnych z partnerem tej samej płci decyduje chęć przekonania się, jak to jest. Kobiety eksperymentują często dla zabawy, dla zaspokojenia ciekawości, dla przekonania się, jak się poczujemy, kiedy będziemy całować się z kobietą, dotykać jej ciała, jak będziemy reagować na jej pieszczoty. Czasami na tych niewinnych pieszczotach się kończy, innym razem dochodzi do czegoś więcej.
Niektórym wystarcza jednorazowe takie przeżycie, inni traktują te kontakty jako urozmaicenie, jeszcze inni stwierdzają, że to na pewno nie dla nich, ale przynajmniej przekonali się, co wtedy czują.
Internautka Tanya w taki sposób wspomina swoją przygodę: „To jest sexy! Kiedyś zabawiałam się z moją koleżanką i to było cudowne. Chociaż teraz mam chłopaka, lubię czasami pofantazjować i jak widzę gdzieś jakąś fajną dziewczynę, uśmiecham się do swoich myśli”.
Bywa jednak, że doświadczenia są zupełnie inne: „Mnie też się to przydarzyło. Najpierw była ciekawość, a później...? To był sen, amok. Po roku „związku” rozstanie. Zbyt mało odwagi, poczucie nienormalności, strach, że nas to zniszczy. Najtrudniejsze doświadczenie. Minęło pół roku, a to wciąż we mnie – na zawsze.” (x).
Przygoda z kobietą
Kobiety w różnym wieku i z różnych powodów decydują się na przygodę lub dłuższy związek z drugą kobietą.
Takie kontakty mają już za sobą nastolatki – w tej grupie wiekowej chyba najczęstszą przyczyną jest chęć zaimponowania rówieśnikom oraz przekonania się, „jak to jest z dziewczyną”. Ich doświadczenia jednak z reguły nie wykraczają poza całowanie się i pieszczoty. Dalej posuwają się nieco starsze dziewczyny (po 20.-25-tym roku życia), otwarte na nowości, świadome własnej seksualności i angażujące się także w związki z mężczyznami. Traktują one seks z kobietą już nie tylko jako swego rodzaju „eksperyment” – to dla nich po prostu źródło zmysłowej, erotycznej przyjemności.
Czasami też na taką przygodę decydują się kobiety po raz pierwszy dopiero w średnim wieku, rozczarowane mężczyznami, zrażone do nich, mające złe doświadczenia w kontaktach damsko-męskich. Takie kobiety szukają przede wszystkim emocjonalnego związku i zaangażowania, którego niejednokrotnie nie znajdowały w związkach z mężczyznami.
Męski punkt widzenia
W jaki sposób na związek dwóch kobiet zapatrują się mężczyźni? Sądząc po wypowiedziach niektórych internautów na forum, taki układ wydaje się być spełnieniem pragnień naszych partnerów. Zresztą – obserwowanie dwóch kochających się kobiet i stworzenie z nimi trójkąta już od dawna jest jedną z najbardziej popularnych męskich fantazji.
„Według mnie nie ma nic piękniejszego od kobiecego ciała i nie ma się co dziwić, że kobiety się sobą interesują. Nie ma nic złego w tym, że kobieta prześpi się z kobietą. (...) one lepiej znają swoje ciała i potrafią dać sobie większą rozkosz.” (maksio)
„Zawsze jednym z moich największych pragnień był trójkąt z dwiema kobietami. Marzy mi się, że patrzę, jak one się pieszczą, jak się zadowalają, a potem zapraszają mnie do wspólnej zabawy. Nie miałbym nic przeciwko temu, gdyby moja dziewczyna zaproponowała mi taki układ – na pewno nie byłbym zazdrosny o jej koleżankę”. (misio)
W niektórych mężczyznach może jednak zakiełkować zazdrość i mogą oni zadawać sobie pytania – czy moją dziewczynę rzeczywiście pociągają kobiety na tyle, że zdecydowałaby się na erotyczną przygodę? A może ma już coś takiego za sobą? Czy seks z przyjaciółką mógł dać jej taką rozkosz, jakiej nigdy nie zaznała, będąc ze mną?
Tego typy pytania pojawiają się w głowach naszych partnerów nie bez powodu – kobiety bowiem często otwarcie komplementują i podziwiają ciała innych pań, doceniają piękno biustu, zauważają zgrabne nogi czy powabne uda. Oczywiście jedynym sposobem, by dowiedzieć się, czy za takim stwierdzeniem kryje się coś więcej, będzie po prostu szczera rozmowa na ten temat.
Bycie biseksualnym wiąże się nie tylko z możliwością czerpania z tego, co najlepsze, w kontaktach erotycznych z kobietami i mężczyznami. Zdarza się, że takie osoby mają poczucie, że „nigdzie nie pasują”, że nie przystają ani do hetero-, ani do homoseksualnej orientacji. Bywa również, iż także przyjaciele czy ludzie z otoczenia takich osób chcieliby „postawić sprawę jasno” i zaklasyfikować ich albo jako homo- albo jako heteroseksualnych, a brak możliwości takiej klasyfikacji może rodzić konflikty.