Blisko ludzi"Poczułam się zraniona i osamotniona". Ursula Von der Leyen komentuje "sofagate"

"Poczułam się zraniona i osamotniona". Ursula Von der Leyen komentuje "sofagate"

Ursula Von der Leyen
Ursula Von der Leyen
Źródło zdjęć: © Getty Images

27.04.2021 19:34

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

"Stało się tak, ponieważ jestem kobietą". Tak Ursula Von der Leyen przewodnicząca Komisji Europejskiej skomentowała incydent, jaki miał miejsce podczas wizyty w Turcji. Gospodarze "zapomnieli" o specjalnym krześle dla niej, co doprowadziło do skandalu dyplomatycznego.

Na początku kwietnia w Ankarze odbyło się spotkanie prezydenta Turcji Recepa Tayyipa Erdogana z szefem Rady Europejskiej Charlesem Michelem oraz szefową Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen.

Podczas spotkania liderów UE, Michel i Erdogan zasiedli na pozłacanych krzesłach, a dla Ursuli Von der Leyen "zabrakło" wówczas miejsca. Przewodnicząca KE usiada na kanapie znajdującej się z boku.

Zdarzenie wywołało skandal dyplomatyczny, zwany dziś "sofagate". Komentatorzy polityczni zwracali uwagę na niestosowne zachowanie strony tureckiej i na brak reakcji Charlesa Michela.

"Poczułam się zraniona i osamotniona"

Dopiero teraz w wystąpieniu w Parlamencie Europejskim Ursula von der Leyen pierwszy raz odniosła się do incydentu z Ankary. Polityczka zaznaczyła, że w europejskich traktatach nie ma przesłanki, która nakazywałaby gorsze traktowanie przewodniczącej Komisji Europejskiej od szefa Rady Europejskiej.

- Muszę więc stwierdzić, że stało się tak, ponieważ jestem kobietą. Czy stałoby się tak, gdybym miała na sobie garnitur i krawat? Na zdjęciach z poprzednich spotkań nie widziałem żadnego braku krzeseł. Ale z drugiej strony nie widziałem też żadnej kobiety na tych zdjęciach – powiedziała w swoim wystąpieniu Von der Leyen.

Polityczka zwróciła się również do kobiet zasiadających w Parlamencie Europejskim.

- Jestem pewna, że wiecie dokładnie, jak się czułam. Poczułam się zraniona i osamotniona, jako kobieta i jako Europejka. Tu nie chodzi o układ miejsc ani protokół. To sięga sedna tego, kim jesteśmy, sięga wartości, na których stoi nasza Unia, to pokazuje, ile jeszcze musimy przejść, by kobiety były traktowane jak równe. Zawsze i wszędzie - mówiła.

Charles Michel przeprosił za swoje zachowanie

Po incydencie w Ankarze szef Rady Europejskiej Charles Michel przeprosił za swoje zachowanie i zapewnił, że jest mu przykro z powodu zdarzenia do którego doszło. Polityk dodał, że nie zareagował, ponieważ nie chciał wywołać skandalu i zaprzepaścić długiej pracy nad dobrymi stosunkami dyplomatycznymi z Turcją.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta
Komentarze (356)