Podróż poślubna zmieniła się w koszmar. Kobieta do dziś odczuwa konsekwencje

Pewna para podczas podróży poślubnej postanowiła skorzystać z oferowanych na Mauritiusie atrakcji. Niestety podczas nurkowania doszło do pewnego wypadku, którego konsekwencje panna młoda odczuwa do dziś.

Miesiąc miodowy pewnej pary zakończył się wyjątkowo nieprzyjemnie
Miesiąc miodowy pewnej pary zakończył się wyjątkowo nieprzyjemnie
Źródło zdjęć: © Adobe Stock, Facebook | Amy Thomson

23.11.2022 | aktual.: 24.11.2022 07:19

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Miesiąc miodowy to czas, w którym nowożeńcy zwykle planują odetchnąć po często wielomiesięcznych przygotowaniach do ślubu i wesela. Zazwyczaj wybierają się wtedy w podróż do miejsc, w których panuje zdecydowanie cieplejszy klimat niż w kraju, gdzie mieszkają.

Podobnie było z Amy i jej mężem, którzy zdecydowali się spędzić podróż poślubną na Mauritiusie. Jak podają brytyjskie media - niestety nie będą miło wspominać pobytu ze względu na wypadek, który przytrafił się 27-latce.

Nieszczęśliwy wypadek podczas nurkowania

Jedną z atrakcji, która czekała na nowożeńców w miejscu, do którego przyjechali, było nurkowanie z rurką. Choć na miejscu był instruktor, który miał czuwać nad bezpieczeństwem turystów, Amy przytrafiła się nieprzyjemna sytuacja.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Mimo zapewnień, że w wodzie jest bezpiecznie, 27-latka została zraniona przez rybę. Jak przyznała kobieta - poczuła intensywny ból, a okaleczona stopa nagle zrobiła się dwa razy większa od drugiej. Po konsultacji lekarskiej okazało się, że trafiła na jedną z najbardziej jadowitych ryb w okolicy, czyli szkaradnicę, której ukłucie może być dla człowieka śmiertelne.

Przez resztę wyjazdu kobieta głównie siedziała przy basenie z zabandażowaną stopą, a miesiąc miodowy, który miał być jednym z najpiękniejszych wyjazdów w życiu, pozostanie w przykry sposób niezapomniany.

Utrzymujące się dolegliwości

Mimo szybkiej interwencji, podania surowicy i włączeniu szeregu innych leków, 27-latka wciąż zmaga się z silnym bólem, choć od wypadku minęły już dwa miesiące.

Jak podają brytyjskie media - do tej pory nie znaleziono rozwiązania na jej dolegliwości, kobieta straciła czucie w jednym palcu u stopy i wciąż przyjmuje antybiotyk.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Komentarze (28)